Seiten

środa, 21 listopada 2012

pikowana paletka MAC'a... z bliska ;)


 MAC Fabulousness 5 Smoky Eyes Palette


 Jak juz pisalam... pikowane, satynowe i niekoniecznie praktyczne cudo. 
Z tym, ze porzadnie wykonane i naprawde cieszy oko.


W pletce mamy piec kolorow:
  •  Taupeless (Lustre) - lodowy, lawendowy roz
  • Satin Taupe (Frost) - brazowo - szary kameleonek
  • Love Spice (Frost) - ciemny roz, lekko opalizujacy
  • Spellcaster (Matte) - matowa sliwka
  • Black Slip (Veluxe Pearl) - czarno - sliwkowy
Taupeless, Satin Taupe, Love Spice, Spellcaster (gora) i Black Slip (dol)

Zdjecia robilam na bazie (z tym, ze byla to moja baza do swatchy, wiec nic specjalnego), bo dla mnie cieni maca i tak nie da sie inaczej uzywac. Zadziwiajace jest to, ze limitowane wersje sa zawsze slabszej jakosci i doprawdy nie wiem dlaczego, bo ceny maja calkiem konkretne i nawet jak sie jest sroka i leci na opakowanie, to wypadaloby zeby za ta cene cienie byly tej samej jakosci co pojedyncze. 

Najgorszym macowym wykonczeniem jest jak dla mnie Lustre. To jakas miekka, sypiaca sie pomylka i wlasciwie nigdy nie wiem jak te cienie uzywac ale coz... wiadomo bylo, ze w takiej paletce tez sie cien z tym wykonczeniem trafi. Maty juz w sumie oswoilam, choc te i tak uwazam za jedne z trudniejszych. Frost i Veluxe Pearl to moje ulubione wykonczenia i po takie najchetniej siegam.

Ogolnie zestawienie kolorow mi sie podoba, jest takie moje i swietne na jesien. A poniewaz w przyszlym tygodniu mam urlop, to moze w koncu cos uda mi sie zmalowac.

68 komentarzy:

  1. Kolory śliczne, w sam raz dla mnie ;) Czekam na Twój makijaż z nimi ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. bajeczna :) moge zapytać o cenę? :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Co to za głupia polityka.. ;/ Jak ładne opakowanie to nawet taka renomowana marka jak MAC rezygnuje z jakości cieni... beznadzieja ;/ to za co ja płacę ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. za nazwe i ladne opakowanie ;) ... i nie tyle, ze jakosc jest beznadziejna ale protafi sie roznic od standardowych, co wlasciwie nie powinno miec miejsca :)

      Usuń
  4. Jakie to ładne! Sama bym chciała :O

    OdpowiedzUsuń
  5. mam podobne odczucia - ten lustre z tej paletki to pomyłka.
    reszta - w moim odczuciu naprawdę przyzwoita ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Macałam te cienie, o ile Twoje zdjęcie mnie przekonują tak na żywo nie byłam przekonana.. Opakowania kuszą:)

    OdpowiedzUsuń
  7. opakowanie cudne, ale i zawartość bardzo mi się podoba ;)))

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo przyjemne zestawienie kolorów na jesień ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Co za śliczności ! - Chcę to ! :-)

    OdpowiedzUsuń
  10. kolory całkiem całkiem :) opakowanie słodkie:) czekam na Twój makijaż

    OdpowiedzUsuń
  11. Gdybym najpierw zobaczyla suocze, bez opakowania, chyba by mnie nic nie ruszylo. Puzderko jest natomiast piekne. Ale zdecydowanie za drogie na to, zeby je kupic do postawienia na toaletce.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja mam tez zamiar uzywac a nie tylko ogladac ;) ... ale mi sie kolory podobaja, wiec to co innego :)

      Usuń
  12. kolorki sa prześliczne <3 i opakowanie jakie ładne :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Opakowanie nie w moim guście, ale na takie zestawienie kolorystyczne z chęcią bym się skusiła :)

    OdpowiedzUsuń
  14. co by kto nie mówił..ale małe słodkie cudo ;]

    OdpowiedzUsuń
  15. Oglądałam w salonie, ale w ogóle mnie nie zachwyciły te cienie. Opakowanie słodkie ale za tą cenę to nic nadzwyczajnego. Pani mnie namawiała, ale byłam twarda:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Ja skusiłabym się na opakowanie, ale nie używam za dużo cieni do powiek więc by się nie przydało. Też zauważyłam, że te limitowanie wersje są słabsze... chyba dlatego że samo hasło "limitowana wersja" przyciąga ludzi:) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  17. ja sie na nie w końcu nie zdecydowałam... ale Twoje swatche mi się podobają nawet... Lustre można całkiem fajnie okiełznać puchatym pędzelkiem nabierając cień a potem delikatnie spryskując termalką albo innym fixerem :) i tak przygotowanym pędzelkiem można lustrzaka jakoś w miarę ładnie i efektownie nałożyć....
    ogólnie też ubolewam nad jakością limitek cieniowych MAC, na szczęście zestawy doustne robia cudne :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no wlasnie tak juz myslalam, ze moze jakos da sie te lustre opanowac, bo w sumie podobne jest do wypiekanych cieni... ale nie bylam pewna czy mozna na mokro :)
      bede musiala sprobowac, bo kolor sam w sobie obiecujacy ale na sucho to tragedia :]

      pyndzle limitowane tez sa przewaznie slabszej jakosci jak regularne... tez mi sie to nie podoba, choc na szczescie moje zeszloroczne jeszcze sa calkiem ok :)

      Usuń
  18. A ja mam za daleko do najbliższego sklepu MAC i bardzo się z tego cieszę:) Paleta ma piękne opakowanie i Love Spice najładniejszy

    OdpowiedzUsuń
  19. Kolory są piękne,ale dla samego opakowania można kupić,bo nie ma ukrywać,jest boskie:)

    OdpowiedzUsuń
  20. Zestawienie kolorystyczne śliczne, ale mnie nie przekonała pigmentacja cieni. W końcu to MAC i paleta nie kosztuje 15zł, żeby cienie były średniej jakości. Z mojej strony poleciał mały foch ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja wiedzialam, ze bedzie tak jak w przypadku innych limitowanek ale z drugiej storny mozna z nich mimo wszystko wiele wyciagnac :)

      Usuń
  21. ale jednak za jasny ten satynowy róż
    jak światecznie to mogli zrobić ziemną zieleń i bordo

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zielen i bordo przynajmniej by sie tak nie brudzily ;)

      Usuń
  22. Te kolory też są "takie moje" ;) A opakowanie naprawdę urzeka.

    OdpowiedzUsuń
  23. kolory piękne, a opakowanie cudne :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Nie zdecydowałam się na nią, jak i na żadne cienie w ogóle oprócz Extra Dimension. Słaba jakoś niestety w tych paletkach zazwyczaj :(

    OdpowiedzUsuń
  25. Widziałam ją z bliska.. oj piękna piękna :D

    OdpowiedzUsuń
  26. Jestem rozczarowana, że nawet MAC przy limitowanych seriach oszczędza na jakościo_O. Przymierzałam sie do kupna tej paletki, ale chyba właśnie ze względu na śliczny wygląd opakowania.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mnie chyba najbardziej irytuje roznica w pedzlach :]

      Usuń
  27. kompletnie nie moje kolory ale wyglada jak skarb :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Szalenie mi się podobają te kolory :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Mam wersję w tym kremowym wydaniu, ale póki co zostawiam do świąt, bo mam jeszcze inne cienie, fakt, opakowania są urocze!

    OdpowiedzUsuń
  30. Piękne kolory, ale szkoda, że takie trudne w obsłudze...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dla mnie macowe cienie ogolnie nie naleza do najlatwiejszych ;)

      Usuń
  31. Kolory są piękne, szkoda, że jakość nie powala ;)
    Jednakowoż na pewno zmalujesz nią coś pięknego.

    OdpowiedzUsuń
  32. Może Lustre to z gatunku tych, co się je nakłada na inne, najlepiej ciemniejsze cienie, aby zmienić kolor. Tak sobie gdybam, bo nigdy nie miałam do czynienia. Niestety albo stety.

    OdpowiedzUsuń
  33. Black Slip jest przepiękny!

    OdpowiedzUsuń
  34. Wydaje mi się,że limitowane edycje powinny tym bardziej być dobrej jakości,wkońcu opakowanie to nie wszystko;-)

    OdpowiedzUsuń
  35. Ciekawie dobrane kolory:) Lubię śliwki na powiekach:)

    OdpowiedzUsuń
  36. Aż się uśmiechnęłam, jak zobaczyłam Twojego posta Sroczko, bo moja limitowanka właśnie przyleciała do mnie zza oceanu. Tylko ja sobie zażyczyłam wersję z rożem i szminką, jeśli kojarzysz. Już się nie mogę doczekać, żeby użyć... Niestety okazja szybko się nie trafi, a po domu nie bardzo jest sens.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja mam jeszcze puder z pomadka ale to pokaze przy okazji :)

      Usuń
  37. Opakowanie zachwyca, choć wersja kolorystyczna nie moja :D

    OdpowiedzUsuń
  38. nie macałam więc nie powiem:) Ale wygląda ślicznie, ja ogólnie lubie takie rozświetlające:)
    Mam extra dimension i jestem zakochana ale Glamour daze wydają się mocniej napigmentowane.:P

    OdpowiedzUsuń
  39. Pudełeczko rzeczywiście cudowne <3 Szkoda tylko, że jakość nie zachwyca... A mogło być idealnie.
    P.s. Czekam na makijaże :))

    OdpowiedzUsuń
  40. Dla samego opakowania bym wzięła choć to nie do końca moje kolory, ale to opakowanie jest urocze:)

    OdpowiedzUsuń
  41. Opakowanie cudowne ;) Widzę, srocze kolorki ;P

    OdpowiedzUsuń
  42. mega nie praktyczne i mega piekne

    OdpowiedzUsuń
  43. oj tak czułam, że to opakowanie może Sroczkę skusić;D cudowne jest, kolorki też bardzo przyjemne:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wiadomo bylo, ze polece na opakowanie i do tego zawartosc jest ok, choc mogla by byc lepsza ;)

      Usuń
  44. kolorystyka świetna, taka 'moja', ale coś czuję, że opakowanie szybko by się ubabrało;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dlatego tez trzymam paletke w kartoniku ale trzeba uwazac :]

      Usuń
  45. świetne zestawienie kolorystyczne! bardzo mojowe :)
    a lustrzaków to chyba nikt nie lubi.. najgorsze MACowe wykończenie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. moje tez... dlatego wzielam, zeby nie bylo, ze tylko na opakowanie polecialam ;)

      Usuń
  46. Ależ cudownik z niej! Dawno nic nie miałam nowego z MAC, a teraz mi się coś zamarzyło;)
    Bardzo ładne kolory mają te cienie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. cienie ladnie... i na opakowanie milo popatrzec... ja sie nie moglam oprzec ;)

      Usuń