Ostatnio w swiecie kosmetycznych nowosci dosc nedznie, nie zebym narzekala ale przelatuje przez sklepy z predkoscia swiatla i moje oko nie ma na czym zawisnac. Tak samo ostatni przelot przez centrum handlowe nie zaowocowal niczym specjalnym... ot pare drobiazgow mi w rece wpadlo.
Nie bylo to nic z Essie, choc letnia LE stala w pelnym wyborze kolorow.
Nie wiem dlaczego dopiero teraz pojawila sie u mnie Essnece LE Snow White, zaginela im w magazynach i po czasie ich oswiecilo... w kazdym razie nic dla mnie.
Jedna z letnich LE Miami Roller Girl... tez nic dla mnie.
Juz bardziej spodobala mi sie oferta z p2 What's up? Beach Babe.
Z ktorej wzielam cien, maselka do ust i jajo.
Maselka byly w trzech zapachach ale jablkowy mnie nie przekonal, wiec wzielam tylko wanilie i truskawke. Pachna slicznie, ciekawa jestem jak beda sobie radzic.
Do tego jasno rozowy cien, spodobal mi sie kolor.
Jajo ktore wyglada jak BB ale nim nie jest, co potwierdzilo wstepne macanko na sucho, ciekawa jestem czy woda tu cokolwiek zmieni, bo gabka jest dosc twarda ale w ramach zaspokojnia ciekawosci musialam je kupic.
Przygarnelam dwie kredki NYX. Do ust w kolorze "510 Natural", ktory faktycznie idealnie pasuje do moich ust i jest jak najbardziej naturalny. I zolta kredke do oka "924 Yellow"... a do tego rownie zolty cien Catrice " 460 Jonh Lemon". Nielotchen o ile dobrze pamietam chciala zolty makijaz a ja nie mialam kompletnie nic w tym kolorze.
Moja kochana kredka do brwi Artdeco nr 4 i tusz do rzes BeYu Unlimited Lashes w kolorze czarnym, bo moj chyba powoli bedzie sie konczyl.
A do tego cos dla moich wymeczonych pletw, czyli dwie sole do kapieli. Scholl to sol do stop "ozywiajaca" zmeczony stopy. Zawiera 5% mocznik a do tego miete i olejek z pomaranczy oraz sporo innych olejkow ale dokladniej opowiem o tym kiedy indziej. Do tego kupilam sol z arnika z firmy Kneipp, ktora ma dobrze robic stawom i miesniom. Oprocz arniki zawiera od gory do dolu rozne olejki... Kneipp ma naturalne produkty. I ta sol juz uzywalam. Moge tylko powiedziec, ze jest swietna i pewnie kupie ponownie... bo jest to ogolnie sol do kapieli, wiec reszte mnie tez moge wsadzic do wanny i wymoczyc.
To byloby na tyle, jezeli chodzi o zakupy ostatnich dni.
:)
Zauważyłam, że limitowanki P2 są bardziej efektowne, niż te z Essence - już kolejny raz coś z tej firmy wpada w Twoje ręce :)
OdpowiedzUsuńEssence ogolnie ma rzadko cos dla mnie, czasami nawet jak mi sie spodoba optycznie, to potem jakosciowo nie przekonuje :] ... p2 jest rownie tanie ale czesciej spotykam cos co mam ochote potestowac :)
UsuńMnie również nic nie skusiło z tej limitki essence, a ze snow white wzięłam fioletowego toppera i jednym słowem - koszmarek. Znowu jajeczko z P2 pod wpływem wody praktycznie w ogóle się nie powiększa, ale za to fajnie nakłada się nim podkład na twarz i dobrze się myje, używałam kilka razy i jest jak nówka funkiel nie śmigana :p
OdpowiedzUsuńno wlasnie ja sobie myslalam, ze moze jajo bedzie dobre do korektora :) bo podkladu mam BB a ostatnio i tak smigam tylko pedzlem RT :P
Usuńkolor cienia Catrice jest przecudowny! te masełka do ust fajne :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam xXx
no wlasnie maselka tez mnie ciekawia :)
Usuńhaaaa mi ze snow white to chyba tylko naklejki się podobają - ale ze mnie dziecię wielkie. :D
OdpowiedzUsuńboze ja ta kolekcje lakiero Snow White w polowie moglabym przygarnac. pamietam z zapowiedzi ze wiele buteleczek mi sie podobalo
OdpowiedzUsuńPrzez Ciebie Sroko już napisałam do kuzynki z Niemiec o te cuda z P2 xd To jest urok blogowania :*
OdpowiedzUsuńhehe... kuzynka z misja specjalna ;D
UsuńCiekawe jak z tym jajkiem;) Jak wypróbujesz, daj znać, ciekawe, czy choć w połowie dorówna BB:)
OdpowiedzUsuńjasne... jak potestuje to napisze jak sobi radzi :)
UsuńWspaniałe zakupy i dużo LIMITOWANYCH edycji,szkoda,że w Polsce tego nie ma:-/
OdpowiedzUsuńWłaśnie szkoda, że u nas tego nie ma:-)Chyba muszę wypróbować ten tusz z BeYou, bo ostatnio stałam koło nich i się zastanawiałam:-)
OdpowiedzUsuńsprobowac na pewno warto, choc wiadomo dla mnie ona kosztuje grosze jak to przeliczyc na zlotowki, to juz wyglada mniej przyjemnie... i jak nie bedzie pasowal to bedzie szkoda...
Usuńnooo urlop w końcu to i od zakupów trzeba odpoczywać .Firmy zrozumiały żeś na urlopie ! ;P
OdpowiedzUsuńEssence w ogóle do mnie nie przemawia jakoś ... to juz bardziej Catrice ,znacznie bardziej .
do mnie w sumie tez nie... i to zreszta z zalozenia ma byc dla modziezy hyhy... a do tej to juz sie od dawna nie zaliczam :P
UsuńAleeeeeeee kusisz tym tuszem :) jak zużyję moje wszystkie zapasy to go kupię na 1000%. Mam nadzieję, że jest dostępny w naszych D.
OdpowiedzUsuńi żadnego Essiaczka nie przygarnęłaś? :) no nie wierzę :D
OdpowiedzUsuńno wlasnie nie ale pewnie dlatego, ze to nie moje kolory... ale za to pomalowalam sobie dzis pazurki Illamasqua i mrrrrr.... *_*
Usuńjajeczka jestem ciekawa.
OdpowiedzUsuńAle słodkie, wakacyjne kolory! Ja bym tam jednak się na coś skusiła ;)
OdpowiedzUsuńwszystko pięknie wygląda ;)
OdpowiedzUsuńNigdy nie spotkalam sie z kosmetykami P2, bardzo chcialabym zobaczyc ich cala szafe. Czy ta seria kosmetykow jest dostepna tylko w Niemczech???
OdpowiedzUsuńtak p2 jest dostepne tylko w Niemczech i jest to marka drogerii DM, wiec jest tylko w ich sklepach do kupienia... no i na niemieckiem amazonie :)
Usuńmam nadzieję, że za tydzień jeszcze p2 będzie :] bo wpadła mi kolekcja w oko
OdpowiedzUsuńto zalezy gdzie ale powinna jeszcze byc :)
Usuńcudne zdobycze achhh...
OdpowiedzUsuńO, daj znać jak jajo się sprawdzi :)
OdpowiedzUsuńdam znac :)
Usuńja chciałam aby mi chłopak kupił te naklejki ze śnieżką ale niestety niebyło:/
OdpowiedzUsuńPodobaja mi sie te masełka- takie ładne są. W PL wogle jest dostepna ta firma p2?
nie... nie jest dostepna. To marka dostepna tylko w drogeriach DM na terenie Niemiec :)
Usuńz catrice fajna ta mleczno-zółta kredka:)
OdpowiedzUsuńa no i jaja ciekawam:p
Usuńeeeej a ja bym chcia alimitke snow white!!:D pewnie w PL nie uswisadcze:((
OdpowiedzUsuńskoro u mnie sie pojawila tak pozno, to moze do pl tez dojdzie...
Usuńw moim DMie też snow white pojawiła się z opóźnieniem;)
OdpowiedzUsuńto zdjecia z buszowania po Donau-Einkaufszentrum ;D
UsuńJajo jak najbardziej podobne do Beauty Blendera, nieżle je podrobili:)te masełka fajne są szkoda, że u nas nie ma P2...cień mnie tez urzekł, ten zółty, to mat prawda?:)
OdpowiedzUsuńksztaltem to jajo jest bardzo podobne ale jak sie pomaca to czuc pierwsza roznice :) a cien Catrice to mat... o ile dobrze pamietam ;D
UsuńZ Essence to u mnie na razie Fruity, ale nic ciekawego nie znalazłam... Ale zauważyłam dużo lakierów przy Snow White, więc pooglądam jak wejdzie ;P
OdpowiedzUsuńmatko....ile ja dm-ow przelecialam za tym jajem...i co....NIC nie ma nigdzie!!! U mnie jaja poszly jak cieple bulki.
OdpowiedzUsuńReszta mnie nie zaciekawila, chcialam tylko jajo.....
u mnie je mozna bylo spotkac, szczegolnie w mniejszych dm-ach :)
UsuńLimitki z p2 cieszą moje oczy :D szkoda że w PL nie można dostać, chociaż portfel się cieszy :)
OdpowiedzUsuńLakiery z Essie przytuliłabym wszystkie;)
OdpowiedzUsuńCienie są bosko pakowane, i do tego te masełka...mmm...
OdpowiedzUsuńPoproszę 3 lakiery z Essie i toppery z essence snow white :D
OdpowiedzUsuńZaszalałaś ;-)
OdpowiedzUsuńa skad... to same drobiazgi :P
Usuńja właśnie jestem w Niemczech - Bremen :) podpowiesz mi w jakiej sieci znajdę P2 i catrice i essence bo dzisiaj byłam w rossmanie i był tylko bardzo bardzo przebrany essence :(
OdpowiedzUsuńkoniecznie idz do drogerii DM, tam znajdziesz wlasnie p2, Alverde i kosmetyki Balea a pozatym DM'y przewaznie sa swietnie zaopatrzone i oczywiscie maja szafy Catrice i Essence lacznie z limitowankami :)
UsuńHi. Ja żółte jąderko już testowałam...recenzja już jest. Ale ostatnio tez mi brak natchnieniana. Wyskocze do tkmaxx tam często jakies kosmetyki można dorwać. Pozdr.Hi.
OdpowiedzUsuńja w tkmaxx nic nie potrafie znalezc... a juz w ogole ten w Regensburgu jest strasznie cienko kosmetycznie zaopatrzony :/ ... ostatnio po raz pierwszy udalo mi sie fajna maxi sukienke dorwac ale pozatym to przewaznie wychodze zawiedziona :]
Usuńpiekne te opakowania P2 ...
OdpowiedzUsuńbardzo mnie jajo ciekawi (mimo ze mam jeszcze jedno rozowe w zapasie)...
jak jest cena tego jajeczka ?
nawet mam rachunek heh... 1,95
Usuńto jest bardziej twarde ale ja je planuje pod katem korektorow potestowac :)
snow white chetnie bym zobaczyla na zywo! mimo 30 stopniowego upalu:)
OdpowiedzUsuńja im sie nawet nie przygladalam jakos szczegolnie ;)
UsuńPodoba mi się oferta p2 i catrice. Gdzie dorwałaś p2 i jakie są ceny?
OdpowiedzUsuńp2 dorwalam w sklepie... dostepne jest tylko na terenie Niemiec w drogeriach DM a ceny maja rozne, nie mam ich wszystkich w glowie bo mi to niepotrzebne ;)
UsuńSame śliczności! Cień faktycznie bardzo fajny kolorek ma :-)
OdpowiedzUsuńteż mnie zaciekawiło jajko z p2, ale nie mam gdzie go dostać;/
OdpowiedzUsuńrecenzowałaś już może tusz BeYu?
OdpowiedzUsuńtak :) mozna go znalezc w etykiecie BeYu -> http://cosrocewokowpadnie.blogspot.de/2011/10/beyu-unlimited-lashes-mascara-z-bliska.html
Usuńzreszta ostatnie miesiace namietnie uzywam ten tusz w wiekszosci makijazy... byl tez w moich ulubiencach maja :)
Te "śnieżkowe" rzeczy mnie zaciekawiły!
OdpowiedzUsuńciekaw jestem jaja.
OdpowiedzUsuńMi chyba tylko nowa limitka z Essie wpadła by w oko.. chyba ;)
OdpowiedzUsuńessiaki ogolnie fajne ale nie moje kolory, wiec sobie darowalam ;)
UsuńDaj znać jak się jajo sprawdza
OdpowiedzUsuńTeż mnie ostatnio nic nie biorą te limitowanki... ALE!
OdpowiedzUsuńkolejna limitowanka z Essence COLOUR ARTS z pigmentami w składzie w 20 kolorach bardzo mnie zaciekawiła i czekam na nią przebierając nóżkami...
Podejrzewam że Tobie też może przypaść do gustu... ;)
a tak... nad zdjeciami reklamowymi chwile zawislam ;) i jak dorwe to na pewno sie przygladne z bliska, wiadomo ciekawosc ;P
Usuńciekawe jak tam to będzie wyglądało z tym jajkiem, czy nie okaże się to zwykły bubel
OdpowiedzUsuńO, jestem ciekawa tego jaja :) Ładny ma kolorek!
OdpowiedzUsuń