Effaclar Duo kupilam po tym, jak nie polubilam sie z Effaclar K, ktory mi kompletnie nie podchodzi. To bya wtedy moja ostatnia proba i na szczescie Duo swietnie mi sluzy, aktualnie mam trzecia tubke i pewnie jak mi sie skonczy, to kupie nastepna. Uzywam go przewaznie na noc ale czesto tez na dzien, pod makijaz. Niestety o tym, ze mialam urlop praktycznie zapomnialam. Od poniedzialku przepracowalam juz 45 godzin, co ogolnie rzadko sie zdaza ale jak to czasami bywa... wszystko spada na raz na glowe. I na twarz ;) ... bo z niewyspania i zmeczenia mnie ladnie wysadzilo a do tego wscieklizna jajnikow mi sie pojawila 10 dni wczesniej... wiec po prostu zyc, nie umierac O_o
EFFACLAR DUO to kompletny produkt do pielęgnacji skóry, który łączy 4
składniki aktywne działające na dwa główne objawy pojawiające się na
skórze skłonnej do trądziku: Poważne miejscowe zmiany skórne: niacyna i
pirokton olaminy do walki z rozprzestrzenianiem się bakterii i
wyeliminowania niedoskonałości. Pory zatkane łojem: kombinacja kwasu LHA
i kwasu linolowego odblokowuje pory, usuwając jednocześnie nagromadzone
w nich martwe komórki tworzące te zatory. Te aktywne składniki w
połączeniu z kojącą, niedrażniącą woda termalną La Roche-Posay
zmniejszają zaczerwienienie. Formuła bez parabenu.
Sklad: Water, Glycerin, Cyclohexasiloxane, Hydrogenated Polyisobutene, Niacinamide, Isopropyl Lauroyl Sarcosinate, Ammonium Polyacryldimethyltauramid E/Ammonium Polyacryloyldimethyl Taurate, Silica, Methyl Methacrylate Crosspolymer, Sodium Hydroxide, Salicylic Acid, Nylon-12, Zinc PCA, Linoleic Acid, Pentaerythrityl Tetra-Di-T-Butyl, Hydroxyhydrocinamate, Capryloyl Glycine, Capryloyl Salicylic Acid, Caprylyl Glycol, Piroctone Olamine, Myristyl Myristate, Potassium Cetyl Phosphate, Glyceryl Stearate SE, Parfum/Fragrance
A poniewaz coraz bardziej lubie produkty z serii Effaclar, skusilam sie ostatnio na dwa kolejne produkty micela z cynkiem, ktory mimo wszystko jest bardzo lagodny i stosuje go na zamiane z tym z Vichy oraz nowosc krem matujacy na dzien. Oba produkty pojawia sie na pewno w osobnych postach, jak juz je troche pouzywam.
:)
U mnie Effaclar Duo nie działał w ogóle ;( Pomógł mi dopiero Avene Cleanance K.
OdpowiedzUsuńmi dla odmiany Avene zrobilo kuku, wiec omijam szerokim lukiem ;)
Usuńbardzo lubie Effaclar Duo :)
OdpowiedzUsuńkiedys sie przekonam. moze. najlepiej na wlasnej skorze, gdyz o jednym i o drugim czytam skrajne opinie.
OdpowiedzUsuńw aptekach maja miniaturki :) ... tak najlepiej przetestowac :)
UsuńMi effaclar rok temu twarz uratowal.
OdpowiedzUsuńmuszę kupić sobie wreszcie jakieś takie coś na niespodzianki :) może w końcu zrobię polowanie w sierpniu w SP :D
OdpowiedzUsuńna niespodzianki tak doraznie to fajny jest Effaclar A.I. :)
UsuńU mnie akurat A.I. niespecjalnie sprawdza się na niespodzianki. Jeśli coś mi wyskoczy to po prostu nakładam w to miejsce dodatkową warstwę Duo :)
Usuńdouble Duo ;D
UsuńDosłownie, double Duo! :D :D
UsuńNa mnie w ogóle nie działał on...
OdpowiedzUsuńŻadnego nie używałam, więc tym chętniej poczytam :)
OdpowiedzUsuńchyba mnie ostatecznie przekonałaś do tego, by go spróbować ;)
OdpowiedzUsuńuwielbiam duo ale effaclar k tez! tyle ze effaclar k jest do typowo tradzikowej i tlustej skory i to specyficzny krem, dlatego osoby nie posiadajace typowo tlustej tradzikowej skory nie powinny go za bardzo stosowac. Daje efekty po dlugim regularnym stosowaniu. LRP to fajna marka a seria Effaclar bardzo udana :)
OdpowiedzUsuńo widzisz... to moze dlatego nie plubilam sie z Effaclar K :P
Usuńto trudny krem, mnie najpierw tak po nim wywaliło,że chciałam rzucać nim o ściany, na brodzie miałam atak klonów, grudy podskórne ogromnie bolące....ale potem teraz w drugim miesiącu stosowania widzę efekty, nie jest idealnie ale na prawdę dużo mi pomógł :)
UsuńNigdy nie używałam, ale od jakiegoś czasu mam w planach uzbroić się w próbke i zapominam ;)
OdpowiedzUsuńO podoba mi się Effaclar Mat, ciekawe czy u nas jest już do kupienia :) Duo nie miałam, ale ostatnio używam Active C i EffaclarK.
OdpowiedzUsuńna polskiej stronie LRP nie ma... u mnie to nowosc, dopiero sie pojawil :)
UsuńO tym macie nie słyszałam no .. Ale to w sumie nie moja bajka :) effaclar duo ost uratował mi twarz jak mnie gigantycznie wysypało (nieplanowany atak wściekłego jajnika nr 2 pod rząd.. ;)). Wielbię go!
OdpowiedzUsuńja nie wierze, ze on da typowy mat, tylko kontrolowac wydzielanie sebum a co za tym idzie swiecenie... i zmniejszac pory :P
UsuńMiałam effaclar duo - świetne wyleczył moją buzie, skusiłam się na effaclar M - i niestety mega rozczarowanie:/ może zaryzykuje i kupię effaclar K?:P
OdpowiedzUsuńU mnie ten krem sie nie sprawdza. Ma byc odnlokowujacy a takiej wlasciwosci przy 5 miesiecznym stosowaniu nie bylo u mnie. Troszeczke matowil moja buzie i uzywalam go tylko na dzien na noc potrzebuje wiekszego nawilzenia.
OdpowiedzUsuńTen plyn micelarny jest dobry aczkolwiek Bioderma bije go na glowe.
a ja akurat nie jestem fanka Biodermy, pomijajac ze u mnie niedostepna... to nie cierpie jej smaku i co po myciu twarzy oblizalam usta, to mi sie przypominalo za co ja nie lubie... pomijajac, ze nic rewelacyjnego w niej nie zauwazylam ;) ... w zmywaniu nie rozni sie od tej z Vichy ani o tego toniku z LRP :)
UsuńMaus wreszcie jedna osoba która o tym na pisała, dokładnie przez 6 lat zastanawiałam się używając Biodermy co za dziwny smak mam w ustach, nawet kiedy płyn dostał mi się do oka miałam ten smak od razu w buzi... Tyle czasu trzeba było, żeby mnie oświciło "Kup sobie babo inny płyn!" No słów mi brak na mnie czasem hahah :D Może bioderma czyści dobrze ale Vichy i LRP tak samo ale poza tym pASKUDNA JEST ŻE SZKODA GADAĆ :/ sORRY kapslock
UsuńAcha... też nie polubiłam się z Efalcar K dlatego nie brałam się za duo ... Kisisz babo jedna :))
Kiedyś miałam Duo i kompletnie nie widziałam rezultatów, więc oddałam siostrze. Jakiś czas temu kupiłam znowu i pokochałam, kończę właśnie kolejną tubkę, a nową mam w zapasie. Używam codziennie na noc, ale mniej więcej raz na tydzień zastępuję go Effaclarem K lub Glyco A.
OdpowiedzUsuńja tez mialam dwa podejscia do Duo :D
UsuńWczoraj go zakupiłam i dziś jest nasz drugi raz, póki co jest ok :) A czy mogłabyś o nim napisać coś więcej? Czy skóra bardzo się złuszcza po 2 tyg stosowania (bo słyszałam i takie opinie)?
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
mi sie nic po nim nie zluszcza :) ... pewnie wiele zalezy od skory...
Usuńczaje się na Duo :)
OdpowiedzUsuńkupię jak tylko pokończę choć część moich specyfików, które dosyć się sprawdzają :)))
szybko z niespodziankami radzi sobie krem Bandi z kwasem migdałowym, często jak wyczuję pod skórą 'gula' to od razu smaruję, krem szybko 'ucisza' i często nie zdąży 'nieprzyjaciel' nawet wyskoczyć...
Ja bardzo lubię kosmetyki tej marki, a na lato zawsze kupuję ich wodę termalną :)
OdpowiedzUsuńdobra czytam i czytam o tym i podobno cuda dziala na cere tradziwkowa a co z zaskornikami i takimi gudkami czyli tzw niedoskonalosciami? bo mi przyszcze itp to wykskauja tylko przed okresem ale za to mam mnostwo ale to mnostwo zaskornikow. Jaka narazie jestem po tygodniu sotsowania toniku pichtowego i nei widze jakiegos specjalnego efektu
OdpowiedzUsuńJa stosowałam i nadal stosuję tą serię i powiem Ci że grudki i inne wypryski po tym w ogóle mi nie wyskakują, jednak mam cerę tłustą, porowatą i niestety skłonność do zaskórników ale kiedy stosuję LRP to naprawdę moja cera jest o wiele bardziej jaśniejsza i pory się tak nie zapychają, są ładnie oczyszczone, jednak trzeba uważać na kosmetyki którymi się malujesz i naprawdę dokładny demakijaż.
UsuńNajlepiej chyba zrobię jak się wybiorę do dermatologa i on zadecyduje co będzie najlepsze...ciągle borykam się z zaskórnikami
OdpowiedzUsuńMam ten sam problem ...ale przez prace to strasznei dlaeko mi do dermatologa
Usuńdermatolog może pomóc lub nie. Mój tato ma problem ze skórą na karku to dostał krem natłuszczający, który nie zrobił nic, a chodził chyba z pół roku do dermatologa.
Usuńeffaclar mat to nic innego jak przeformulowany i zmienione opakowanie po effaclar m. nie mniej jednak uzywalam i bardzo go lubilam ;)
OdpowiedzUsuńmicelarny LRP mialam ale ten normalny, pachnie jak guma balonowa z dawnych lat :D
tak tez wlasnie myslalam, ze to M. po reformie ;) ale i tak zapowiada sie sympatycznie, wiec zobacze jak sobie radzi... normalnego micela nie probowalam ale moze sie skusze :)
Usuńkusi mnie ten micel, zobaczymy...
OdpowiedzUsuńa duo posiadam,wlasnie zastanawialam sie, czy kupic k czy duo i na szczescie od razu wybralam duo i strzal w dziesiatke. Mialam potworne podskorne ropne wulkany wzdluz zuchwy po obu stronach, cos koszmarnego, nigdy czegos takiego nie mialam i jako jedyny (co prawda z acne camouflage) dal sobie rade. Juz mi sie konczy, ale na pewno zainwestuje w kolejna tubeczke.
nigdy nie miałam
OdpowiedzUsuńo ten krem matujący mnie zaintrygował, bo u nas chyba go jeszcze nie widziałam, daj znać jak się spisuję :)
OdpowiedzUsuńmam i zamiewam sie na pwrót do niego bo ak zaczełam używac to mnie coś przesuszyło ale wtedy zaduzo nowości wprowadząlm iszcrze nie wiem co... teraz jest ok i denkuję vichy i powróce do effeclar
OdpowiedzUsuńdużo juz słyszałam o effaclarze, jednak opinie sa bardzo podzielone;)
OdpowiedzUsuńjak o kazdym kosmetyku tego typu... nikt Ci nie da gwarancji, ze zadziala jak powienien ;) ja zaczelam od Avene ale robilo mi kuku... jak pisalam Effaclar K tez mi nie podszedl ale Effaclar Duo owszem, jak to juz wiele razy pisalam kazda z nas jest swoim krolikiem ;D
UsuńNa mnie zadziałał. Wywołał jeszcze większy wysyp podskórnych krost niż miałam przed kuracją.
OdpowiedzUsuńBardzo źle go wspominam.
Duo mnie zaciekawił =] ale komentarz od @Independent Woman też i teraz nie wiem... bo na przykład taki aloes i oczar, które mają oczyszczać i bronić przed nieprzyjaciółmi też mi masakre na twarzy urządziły. Nie miałam chyba kosmetyków z LRP to nie wiem jak mogą na mnie działać.
OdpowiedzUsuńone czesto na poczatku wysypuja, pozostaje pytanie czy potem bedzie lepiej... mi taka krzywde zrobily kosmetyki Avene ale LRP mi sluza... apteki maja probki, wiec mozna sprobowac delikatnie nie po calosci z probka i popatrzec co Ci podejdzie, bo przeciez nie masz takiej samej skory jak Independent Woman :P ... jak widac po komentarzach jak zawsze zdania sa podzielone... jednym pasuje, innym nie :)
UsuńMuszę kiedyś spróbowac tego kremu, a jeśli nie jego to Effaclar K :)
OdpowiedzUsuńnie znam tego effaclara mat!
OdpowiedzUsuńale uzywam wlasnie Duo i jestem zadowolona! aczkolwie podrania moja cere, dlatego stosuje punktowo. po pryszczu musze uporac sie jeszcze z zaczerwienieniem i schodzaca skora ale jest tego plus... slad po niedoskonalosci o wiele szybciej znika!
Oj mam :) Ale na razie odstawiłam wszystkie "kwasowe" kosmetyki - chyba zbyt dużo różnych używałam na raz i buzia nie była zachwycona :(
OdpowiedzUsuńkiedyś go wypróbuję
OdpowiedzUsuńja nie mialam jeszcze zadnej stycznosci z la roszkoami, ale moze kiedys kiedys...
OdpowiedzUsuńja sie ostatnio polubilam, to pierwsza apteczna firma, ktora mi podchodzi... zastanawiam sie nawet nad dwoma produktami z innej serii :)
UsuńDla mnie to jest lek na całe zło na twarzy :)
OdpowiedzUsuńNiestety moja cera ma tendencje do trądziku...używam różnych produktów ale tego jeszcze nie miałam okazji.
OdpowiedzUsuńOsobiście nigdy nie zawiodłam się akurat na La Roche..każdy produkt kupiony od nich,jest godny polecenia, a miałam już ich kilka..raczej do cery suchej i wrażliwej,ale były super.
OdpowiedzUsuńu mnie eff duo w ogóle się nie sprawdził :/ robiłam dwa podejścia - dwa pełnowymiarowe opakowania, z półroczną przerwą. Nie robił nic a nic, wręcz pogorszył mi stan cery :( ale eff K, cleanance K i triacneal.. oj taak , pomagają! no ale wiadomo, każda cera reaguje inaczej :) moja 15 letnia siostrzenica jest zachwycona tym kremem :) dobrze, że Ci podpasił :) ja ogólnie LRP uwielbiam, oprócz eff duo i wspomianego przez Ciebie eff A.I. :D
OdpowiedzUsuńU mnie Ef. duo nie zrobił kompletnie nic. A z taką nadzieją do niego podchodziłam:(
OdpowiedzUsuńNaprawdę Effaclar K Ci się nie sprawdził?ja go osobiście bardzo polecam ale on głownie się sprawdza na wygładzenie skóry, no i pory też były zwężone i czyściutkie:)
OdpowiedzUsuńPoza tym ma fajny skladnik:P
ja nie mam cery tlustej, wiec sie nie sprawdzil... wlasciwie nic mi nie robil :]
Usuńbędę musiała spróbować choć boję się takich specyfików po avenie zapychającej ...
OdpowiedzUsuńmnie kosmetyki Avene tez zrobily krzywde ;)
UsuńChyba mamy podobne cery ponieważ u mnie Effaclar K również się nie spisał, natomiast z Effaclaru Duo jestem niesamowicie zadowolona i używam już drugiego opakowania na którym na pewno nie zaprzestanę :)poza tym mam w planach zakup Redermicu R, o którym czytałam, że również się u Ciebie sprawdził :)
OdpowiedzUsuń