Seiten

wtorek, 3 lipca 2012

YSL Bele D'Opium w sroczych lapkach :)


 Moze pare z was pamieta jak wzdychalam do tych perfum pare miesiecy temu, pisalam o nich tutaj. To wlasnie dla mnie takie jesienno - zimowe perfumy i meczyly mnie rownie intensywnie co Freak Illamasqua. Pare razy juz je mialam w rekach ale odstawialam na polke. 

Z tym, ze tym razem sobie nie darowalam. Wczoraj blakajac sie po dougim wpadlam na rozstawione na srodku wozki na zakupy (sztuk 3) a w nich byly przecenione perfumy i to nie jakiejs tam firmy krzak. Zawartosc koszykow, nawet jak juz lekko przebrana, byla calkiem interesujaca. I tak wylowilam z jednego wlasnie YSL Bele D'Opium EdP o pojemnosci 30 ml. Jak widac byla przeceniona z 51,95€ na 19,95€ wiec jak moglabym nie wziazc :P


Kartonik byl zafoliowany, wiec wiedzialam, ze nikt tam nosa nie maczal. I tak oto prezentuje sie sliczny flakonik, ktory teraz poczeka na chlodniejsze miesiace, do tego idealna pojemnosc bo 30 ewentualnie 50 lubie najbardziej, przynajmniej mi sie nie zdaza znudzic. Wychodzi na to, ze czasami warto poczekac, bo i slepej kurze ziarno sie trafi :)


43 komentarze:

  1. Gratuluje wspaniałego łowu! ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. No no faktycznie żal było nie wziąć za taką cenę i taką obniżkę:)a jak mozesz opisać ten zapach?:)bo jestem ciekawa.

    Ps. bardzo ładny flakonik:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja nie potrafie opisywac zapachow ale dalam link do mojego poprzedniego posta, tam jest wiecej o nim napisane :)

      Usuń
  3. O proszę =] Sam flakonik pięknie wygląda ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. za taka cene to az nie wypada nie wrzucic do koszyczka! :) u mnie tez byly przecenione ale na jakies 30 euro.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to i tak zawsze taniej jak oryginalna cena, bo to zabojstwo za 30 ml zadac ponad 50€ :/

      Usuń
  5. Lubię takie zdobycze :) Szkoda, że moje zapachy marzeń nie są przecenione ;(

    OdpowiedzUsuń
  6. Gratuluję udanego polowania :]
    Ładny flakon- zapach niestety nie mój ! :]

    OdpowiedzUsuń
  7. Ciekawe czym pachnie :)

    Gartuluje złowienia okazji.

    OdpowiedzUsuń
  8. Jak ja lubię takie okazje :) nie sztuką jest kupić na wyprzedaży "byle co byle by było" a konkretną rzecz na którą się polowało. Uwielbiam to :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja nawet nie polowalam ale jak juz na te koszyki wpadlam to zarzucilam okiem do srodka i az mi sie cieplo zrobilo jak zobaczylam co tam w srodku lezy :D

      Usuń
  9. Zazdroszczę bardzo, też na ten zapach choruję już od dłuższego czasu :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ale super przecena:-)ze też u nas takich nie ma:-) jakoś w Douglasie wogóle nie rzuciły mi się na oczy wyprzedaże:-(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. u mnie od jakiegos czasu takie niesmiale wyprzedazowe przeblyski maja ale to z perfumami, to po raz pierwszy widzialam :)

      Usuń
  11. Żeby też u nas mieli takie przeblyski;-)

    OdpowiedzUsuń
  12. Sama bym je przygarnęła :D

    OdpowiedzUsuń
  13. ale Ci się udało :) prawie deal życia :D no może tygodnia :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. powiedzmy, ze tygodnia ;D ... w zeszlym Illamasqua... w tym YSL :P ... o wywalczonej na ebayu pandorce nie wspomne ;)

      Usuń
  14. Ale miałaś szczęście. Mnie się nieśmiało marzy klasyk w takiej, niewielkiej pojemności. Miałam kiedyś i chce mi się wrócić.
    Gratuluję!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja lubie male pojemnosci ale te czesto maja kosmiczne ceny :]

      Usuń
  15. Och, trzymajcie mnie boa dusiciel nadchodzi! :) Flakonik za to bardzo mi sie podoba. Moja mama uzywala klasycznego Opium i mam tylko nadzieje, ze te nie sa tak ostre w zapachu. A moze sie myle... Moze te nawet nie przypominaja klasyku. Nazwa wiele sugeruje, a jednoczesnie moze zmylic!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. o nie, nie sa... te sa bardziej delikatne ale i tak pachna niesamowicie :D

      Usuń
    2. hmmm... az przy najblizszej okazji poniucham sobie, z babskiej ciekawosci.

      Usuń
  16. Ja nie wytrzymałam i już rok temu kupiłam go w regularnej cenie :(
    Zapach piękny, ale brakuje mu tej trwałości, jaka ma tradycyjne Opium.
    U mnie zapach nie wytrzymuje więcej niż 6 godzin :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja czekalam... moja intuicja jak zwykle dobrze mi podpowiedziala :)

      Usuń
  17. Odpowiedzi
    1. po raz pierwszy cos takiego spotkalam w dougim...

      Usuń
  18. wow, za taką cenę ukochane perfumy - deal życia :)

    OdpowiedzUsuń
  19. ale przecenka!! nie mialam szansy ich poniuchac

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. one dalej sa w sprzedazy, wiec jeszcze mozesz poniuchac...

      Usuń
  20. hehe...tez go upolowalam:) platalam sie po dougim i pani mi prawie go wcisnela w reke...zal bylo nie brac:D

    Ja znalam to pierwsze opium i zaskoczylo mnie, ze ten zapach jest taki delikatny.

    Widze w twoim profilu, ze lubisz podobe zapachy do moich:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zapach jest po prostu boski :D ... tez nie moglam go tam zostawic...

      Usuń
  21. uwielbiam te perfumy!!!!powiemvTobie,ze nowa odslona opium tez jestniczego sobie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja zdecydowanie wole te, klasyczna wersja to nie moja bajka :)

      Usuń
    2. tylko,ze ta nowosc nie przypomina pierwowzoru- Opium...klasyka mnie niesamowicie dusi:( a ten nowy zapach jest cuudny :>

      Usuń
    3. powacham z ciekawosci... jak bede w jakiejs perfumierii :)

      Usuń
  22. klasyczne Opium mnie dławi a tych nie wąchałam jeszcze...

    OdpowiedzUsuń