Po tym jak pokochalam Trio z PF, o ktorym pisalam tutaj, to poprosilam Urbi o kolejny produkt tej firmy. Tym razem typowy bronzer, idaleny na to deszczowe lato. Z serii Organic wear™ Natural Origin Bronzer w odcieniu Bronze Organics - Light Skin.
W opakowaniu, ktore mi sie bardzo podoba ale o tym juz pisalam, mamy 9 g pudru. Z drugiej strony mamy lusterko z standardowo bezuzytecznym pedzem z koziego wlosia. Bronzer dostepny jest w 6 kolorach albo wlasciwie w zestawieniach kolorystycznych :)
Wg producenta: w 100% naturalny bronzer, zawiera 15% certyfikowanych skladnikow organicznych, wlacznie z olejem jojoba i skrobia kukurydziana, ktora ma nawilzac i matowic skore.
Ja wzielam dosc jasne, neutralne (matowe) kolory. Krzywdy nie da sie nim sobie zrobic a za to daje bardzo ladny i naturalny efekt. Jak dla mnie idealny produkt na codzien.
W opakowaniu, ktore mi sie bardzo podoba ale o tym juz pisalam, mamy 9 g pudru. Z drugiej strony mamy lusterko z standardowo bezuzytecznym pedzem z koziego wlosia. Bronzer dostepny jest w 6 kolorach albo wlasciwie w zestawieniach kolorystycznych :)
Wg producenta: w 100% naturalny bronzer, zawiera 15% certyfikowanych skladnikow organicznych, wlacznie z olejem jojoba i skrobia kukurydziana, ktora ma nawilzac i matowic skore.
Ja wzielam dosc jasne, neutralne (matowe) kolory. Krzywdy nie da sie nim sobie zrobic a za to daje bardzo ladny i naturalny efekt. Jak dla mnie idealny produkt na codzien.
- 100% wolny od silnych srodkow chemicznych
- 100% wolny od syntetycznych konserwantów
- 100% bez parabenów
- 100% bez GMO (bez skladnikow modyfikowanych genetycznie)
- 100% wolny od syntetycznych kolorów
- 100% wolny od syntetycznych zapachow
- 100% Cruelty Free
Wygląda pieknie . Zarówno opakowanie jak i sam produkt . Jestem bardzo ciekawa jakiegoś make upu w Twoim wykonaniu z wykorzytstaniem .
OdpowiedzUsuńPodoba mi się =] Opakowanie, a właściwie wzory wytłoczone na pudrze, kolor i te 100% natury =]
OdpowiedzUsuńMami,
OdpowiedzUsuńu mnie przewaznie tego i tak potem na zdjeciach prawie nie widac ;) ale ogolnie to jeszcze go nie uzywalam, bo ostatnio nie mam kiedy ;P
Natasza,
te produkty maja bardzo dobra jakosc i trwalosc, ogolnie ta seria z PF jest jak dla mnie najlepsza :)
jaki ładny :)) słyszałam ze te produkty szybko znikają ze skóry?
OdpowiedzUsuńpakowanie super!
OdpowiedzUsuńJest przepiękny *_*
OdpowiedzUsuńoko najbardziej przyciąga to oryginalne opakowanie ;)a rozum przyciąga to że go chwalisz :)
OdpowiedzUsuńdokładnie jak dziewcznyny mówią - pude wygląda ślicznie :)
OdpowiedzUsuńa do tego ma naprawdę fajny kolor :)
Aga,
OdpowiedzUsuńto pewnie zalezy tez od tego na co sie go nalozy :) u mnie trzyma sie porzadnie... daje go albo na sypkiego Skinfooda albo chanelowy Cristalline :)
MATLEENA make up,
:)
Vixen,
to fakt :)
Agnieszka,
produkty PF sa bardzo fajne, szkoda tylko ze tak trudno dostepne :]
rewelacyjne opakowanie!
OdpowiedzUsuńtez mi sie podoba! i kolor ma super!
OdpowiedzUsuńMaus nie kuś!!:)
OdpowiedzUsuńCudny jest - moje kolorki:) Nie cierpię w bronzerach pomarańczowych tonów.
I jeszcze to ładne opakowanie i to, że jest naturalny...:D
A co to za pędzelek taki gęsty prezentujesz??:)
Sroczko, dobrze wiedzieć. Bo czytałam na wizażu i gdzieś na blogu jakimś że trwałość kiepska. Miałam chrapkę na kosmetyki PF ale po tamtych opisach zrezygnowałam. A po Twoim znowu mam ochotę :))
OdpowiedzUsuńCieszy oko ;)
OdpowiedzUsuńPapierowa latarnia, Smieti,
OdpowiedzUsuń:)
Tumblingcurls,
jakby mogla kusic ;))
Aga,
wiele na pewno zalezy od skory i wymagan jakie sie ma, wiadomo ze nie jest to produkt, ktory niewiadomo co przetrwa ale jak dla mnie na dzien sie calkiem dobrze nadaje. No i u mnie na bb kremach ogolnie wszystko lepiej sie trzyma ;P
Dominika,
:)
wzory na pudrze są piękne...
OdpowiedzUsuńTumblingcurls,
OdpowiedzUsuńprzegapilam pytanie ;) to jest plaski pedzel do brazerow z sephory...
Daria's makeup,
:)
O jaki ładniutki :) fajnie, że jest taki jasny i ekologiczny :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubie produkty tej firmy.
OdpowiedzUsuńRozczarowal mnie od nich jedynie fioletowy tusz do rzes:/
To chyba jednak poszukam na ebay tego cudeńka =]
OdpowiedzUsuńOpos-w-wannie,
OdpowiedzUsuńdla mnie najwazniejsze, ze bez pomaranczy ;)
Kamilanna,
ja najbardziej lubie wlasnie z tej serii, choc rozswietlacz i roz w serduszka tez lubie :D tuszy nie probowalam...
Natasza,
OdpowiedzUsuńna amikowym ebayu mozna zalezc :)
Sroczko, ja zawsze szłam pod prąd więc skoro wiele osób te kosmetyki rozczarowały to mnie zadowolą. Np. wielbione Sleeki w ogóle do mnie nie przemówiły a wszędzie są zachwalane
OdpowiedzUsuńDesign świetny <3
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podobają "wytłoczenia" na kosmetykach tej firmy:)
OdpowiedzUsuńŚliczny. Bardzo ładne opakowanie. Bardzo podoba mi się to, że bronzer ten jest w 100% naturalny.
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie:
http://sleepingbeauty0.blogspot.com/
Aga,
OdpowiedzUsuńto tak jak ja :D mnie Sleek w ogolnie nie przekonal i czesto musze sama na sobie testowac :)
Lady_flower123,
:)
Anonyme,
mi tez, szkoda tylko ze w czasie uzywania znikaja ;)
Sleepin_beauty,
mi sie glownie podobaja opakowania i efekt na skorze... akurat na naturalnosc nie patrzylam bo u mnie roznie bywa z naturalnymi kosmetykami :]
mam z tej serii puder sypki i prasowany. oba bardzo sobie chwalę
OdpowiedzUsuńImproved Before 30,
OdpowiedzUsuńsypaniec wydaje sie byc interesujacy :)