Ostatnio postanowilam sie blizej przyjrzec kosmetykom naturalnym Alverde. Na szczescie nie wszystkie maja ten specyficzny zapach, ktory nie do konca mi podszedl i te wzielam pod lupe. Jako pierwszy wpydl mi w oko roz prasowany.
W typowym zielonym opakowaniu mamy blizej niesprecyzowana ilosc rozu. Z tego co zauwazylam, na wiekszosci kosmetykow nie ma podanej wagi, czego tak do konca nie rozumiem ale az tak bardzo mi nie przeszkadza, bo produkty maja dosc przystepne ceny.
Moj roz to 05 Pastel Rose... dostepne sa jeszcze 3 inne odcienie.
Jest to chlodny kolor, dokladnie taki jak lubie.
W typowym zielonym opakowaniu mamy blizej niesprecyzowana ilosc rozu. Z tego co zauwazylam, na wiekszosci kosmetykow nie ma podanej wagi, czego tak do konca nie rozumiem ale az tak bardzo mi nie przeszkadza, bo produkty maja dosc przystepne ceny.
Moj roz to 05 Pastel Rose... dostepne sa jeszcze 3 inne odcienie.
Jest to chlodny kolor, dokladnie taki jak lubie.
podoba mi się ten odcien
OdpowiedzUsuńteż lubię chłodne kolory. Sroczko próbowałaś może róże Bourjois ? możesz trochę o nich poczytać u mnie :
OdpowiedzUsuńhttp://mazidla-abscysynki.blogspot.com/2011/07/o-rozach-bourjois-i-moich-wakacjach.html
Ma ładny kolor, ale nadal boję się różów =]
OdpowiedzUsuńładny kolorek :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny ten chłodny róż!
OdpowiedzUsuńPiękny odcień;)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny odcień :)
OdpowiedzUsuńMi też bardzo się podoba kolor:D
OdpowiedzUsuńLadny kolorek, ale gdzie zdjecie na buzi, heee? :P
OdpowiedzUsuńWygląda bardzo zachęcająco!
OdpowiedzUsuńCudowny chłodny odcień, musisz wyglądać w nim pięknie!
OdpowiedzUsuńOtagowałam Cie :*
OdpowiedzUsuńhttp://lakierowo.blogspot.com/2011/07/tag-one-lovely-blog-award.html
wyglada naprawde cudownie! :*
OdpowiedzUsuńBardzo ładny :)
OdpowiedzUsuńkolor ma rzeczywiście bardzo ładny :)
OdpowiedzUsuńzgadzam się z przedmówczyniami, piękny kolor...nie za jasny, nie za ciemny, bez żadnych świecidełek...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
Natasza,
OdpowiedzUsuńa czemu sie boisz ??
Abscysynka,
nie probowalam, bo u mnie burzuj jest niedostepny ale widzialam pare razy i pare mi sie podobalo :)
Urbi,
nie ma na buzi bo nie mam czasu ani sily na makijaze :P
Podoba mi się .Bardzo żałuję,że nie ma tej firmy w Polsce. :((
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś będzie...
Tez kupilam roz z Alverde ale odcien Apricot, niestety okazal sie dla mnie za jasny, bardziej pasowalby dla blondynek, ja mam za ciemna cere. Uzyty raz w celu sprawdzenia koloru, jesli ktos bylby zainteresowany prosze o kontakt rorento@2.pl
OdpowiedzUsuń