Chyba nie musze pisac, gdzie dzis bylam :)
Poniewaz tu i tam w sieci wpadlo mi w oko, ze kolejna LE o nazwie "deep water love" firmy p2 jest dostepna, to nie pozostalo mi nic innego jak jechac i rzucic na to okiem osobiscie a przy okazji pomacac. Zdjecia reklamowe kolekcji pokazywala na swoim blogu Urbi, o tutaj.
I prawde mowiac to byl ostatni moment, bo LE cieszy sie dosc duza popularnoscia i wzielam ostatni bronzer i roz, blyszczykow wiele nie zostalo, lakiery tez byly przebrane. Podoba mi sie kolorystyka, faktycznie letnia i morska. Opakowania wykonane porzadnie, musze przyznac, ze jest to bardzo udana kolekcja tej firmy.
Bronzer i roz... oba sa dwukolorowe w wytloczona falujaca krateczke. Oba produkty sa wg producenta wodoodporne.
Poniewaz tu i tam w sieci wpadlo mi w oko, ze kolejna LE o nazwie "deep water love" firmy p2 jest dostepna, to nie pozostalo mi nic innego jak jechac i rzucic na to okiem osobiscie a przy okazji pomacac. Zdjecia reklamowe kolekcji pokazywala na swoim blogu Urbi, o tutaj.
I prawde mowiac to byl ostatni moment, bo LE cieszy sie dosc duza popularnoscia i wzielam ostatni bronzer i roz, blyszczykow wiele nie zostalo, lakiery tez byly przebrane. Podoba mi sie kolorystyka, faktycznie letnia i morska. Opakowania wykonane porzadnie, musze przyznac, ze jest to bardzo udana kolekcja tej firmy.
Bronzer i roz... oba sa dwukolorowe w wytloczona falujaca krateczke. Oba produkty sa wg producenta wodoodporne.
- 010 sun kissed
- 040 rosy coral (delikatny satynowy koral)
- 020 green lagoon (mieniaca sie "holograficznie" morska zielen)
- 020 creamy coral (blyszczyk jest z gatunku tych "powiekszajacych usta" ... jak dla mnie jest z tych "gryzacych usta" ale sa osoby, ktore ten efekt lubia. W kazdym razie bardzo ladnie sie prezentuje, nie jest klejuchem... mozna uzywac solo albo na szminke)
Reszte wg mnie mozna sobie darowac :) ... tusz owszem cos w odcieniu turkusu ale nie zachwycil, cienie oprocz tych fioletow mialy dosc wsciekle kolory i takimi mozna sobie kuku zrobic ;) ... baza pod cienie i makijaz, mnie akurat nie zainteresowala... linerow w pedzelku nie umiem obslugiwac.
Róż jest śliczny
OdpowiedzUsuńŚwietnie wygląda ten róż i bronzer :)
OdpowiedzUsuńsliczne kolorki lakierow ;***
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie ;D
http://stokrotqa.blogspot.com
Pozdrowionka :*
w jakim sklepie dostałaś te kosmetyki ;)
OdpowiedzUsuńBo zachwycił mnie bronzer i róż ;)
Red Lipstick,
OdpowiedzUsuńw niemieckiej drogerii DM :)
mnie ta limitka zupełnie nie przypadła do gustu, baza miała w sobie coś fajnego, ale po roztarciu na ręce nie dawała żadnego efektu, zostawiłam w sklepie bez żalu;)
OdpowiedzUsuńRóż cudnie wygląda :)
OdpowiedzUsuńRóż i bronzer wyglądają jak łuska syreny :)
OdpowiedzUsuńFajne :)
Hmm lakiery mają ładne kolorki i nawet ten róż mi się spodobał =]
OdpowiedzUsuńCo do jaskółczych gniazdek znalazłam maski na ebay i jak tylko będę miała fundusze kupuje =]
o wlasnie moze i ja w poniedzialek pojde po bronzer:)
OdpowiedzUsuńpytalas o ciebie esencowe - calkiem dobrze sie aplikuja i rozcieraja, wszystko robie plauchem, a roz....nie widac go jendak za dobrze:(
To wszystko co piszesz jest bardzo ciekawe :) A właśnie, bo jak od niedawna tutaj jestem? Na stałe mieszkasz w Niemczech? :) Jeśli tak byłabym wdzięczna, gdybyś powiedziała co Cię skłoniło do tego : > Z góry dzięki. Buziaki, Klaudia
OdpowiedzUsuńróż i bronzer wpadł mi w oko ;d
OdpowiedzUsuńOstatni bronzer i roz ? :((((((((((((( Zaplacze sie chyba na smierc... Odlup mi kawalek :]
OdpowiedzUsuńja wlasnie dzisiaj mazialam sie rozem i troszke taki pudrowy mi sie wydawal a moja buzka nie lubi takich pudrowych ale pewnie bym go kupila ale byl ostatni i polamany, Maus wysylam Ci PW z pytankiem :)
OdpowiedzUsuńo mamo... przygarnęłabym wszystko, co kupiłaś... no może błyszczyk wybrałabym inny - ten bardziej beżowy. ale te lakiery, i ten bronzer, i ten cudowny róż!!! *.* szkoda, że w PL nie ma :/
OdpowiedzUsuńKlaudia,
OdpowiedzUsuńpisalam juz troche o mnie :) wystarczy poczytac posty z zakladki "o sroce" :)
Urbi,
nie smarkac mi tu po katach ;D ... zawartosc pierwszego zdjecia znajduje sie w kartoniku z napisem "spende für Urbi" ...
Agawcia,
zaraz sprawdze :)
Kolorowy Kot,
OdpowiedzUsuńten blyszczyk nie jest wsciekle rozowy i na ustach tez nie daje mocnego koloru... on jest taki koralowo - rozowo - pastelowy ;D
śliczne lakiery do paznokci :)
OdpowiedzUsuńAaaaaaaaaaa, Ty mnie kiedys przyprawisz o zawal :P
OdpowiedzUsuńKofam Ciem :*
Urbi,
OdpowiedzUsuńno ja mysle ;)) nie o zawale oczywiscie :P
Hmmm....narobilam sobie ochoty na linery:))))
OdpowiedzUsuńOd godziny sie jopie i normalnie najopic sie nie moge... I pomyslec, ze ja rowniez... ahhhh :D:D:D:D:D
OdpowiedzUsuńZakochałam się w różu i lakierze green lagoon, bronzer również piękny :)i teraz jest mi smutno, że u nas nie ma p2... :P
OdpowiedzUsuńten róż jest boski!!:) ładne opakowania, rzeczywiście wpasowują się w wakacyjny nastrój :)
OdpowiedzUsuńświetny róż !!!
OdpowiedzUsuńfajny maja wygląd te kosmetyki i tym kuszą już bardzo :)
OdpowiedzUsuńśliczny ten róż! bronzerek też fajny :-)
OdpowiedzUsuńŚliczny róż! Czemu nie mam dostępu do tych kosmetyków :(
OdpowiedzUsuńLakiery też z chęcią bym przygarnęła ;)
OdpowiedzUsuńohh jaka szkoda, że tonie w Polsce :(
OdpowiedzUsuńRóż i bronzer wyglądają faaajowo :D
OdpowiedzUsuńno to się napaliłam ;) a ile kosztują brązer, róż, lakiery?
OdpowiedzUsuńAh ten bronzer i róż. :D
OdpowiedzUsuń