Seiten

niedziela, 25 września 2011

IsaDora... nawilzajacy blyszczyk

W sierpniowym "Box of Beauty" dostalam tez miniaturke 3,4 ml blyszczyka IsaDora Moisturizing Lip Gloss. A poniewaz kolor mi sie spodobal, to stwierdzilam, ze moge go pouzywac i zobaczyc jakie beda wrazenia. Ogolnie jakos nie przepadam za ta firma. Jedyne co mam i uwielbiam, to biala kredka na linie wodna ale tak pozatym, to zaden z produktow nie zrobil na mnie wiekszego wrazenia.



Kolor, ktory dostalam to 26 Mocca Pink. Bardzo ladny chlodny, pastelowy roz, bez zadnych drobinek. W opakowaniu wyglada bardziej bezowo - braowo jak w rzeczywistosci na skorze.



Konsystencja to on mi bardziej przypomina Lip Lacquer z Artdeco jak typowy blyszczyk. Jest bardziej kremowy i gesty.



Z tym, ze bardzo dobrze sie rozprowadza po ustach. Jest bardziej kryjacy jak typowe blyszczyki i daje delikatna tafle. Nie jest klejuchem i ma calkiem przyzwoita trwalosc. Usta sa nawilzone, blyszczyk zawiera olejek jojba i maslo shea. Jest bazzapachowy.



W sprzedazy dostepny jest w 8 kolorach, koszt to 11,95 € za 7 ml produktu. Kolory ma calkiem przyjemne i moze kiedys przyjrze im sie blizej. A na razie dalej bede uzywala mojej miniaturki, ktore sa zreszta bardzo praktyczne, zmieszcza sie do kazdej kieszeni :)

13 komentarzy: