Seiten

sobota, 25 lutego 2012

Essie... tym razem szafirowo :)


Ten lakier kupilam juz jakis czas temu ale do tej pory jakos nie udalo mi sie pomalowac nim paznokci, wiec wczoraj w ramach tastowania moich blink blink lakierow, machnlam sobie pazurki na granatowo.




Essie Bobbing for Baubles byl czescia zimowej kolekcji 2011. Nowy szeroki pedzelek, do ktorego sie coraz bardziej przekonuje, bo bardzo wygodnie naklada sie nim lakier. Ten jednak jest dosc gesty, wiec nie bylo latwo. Tym bardziej, ze na dopieszczanie nie mialam czasu (ani ochoty) w koncu to byly tylko testy i po paru godzinach lakier musialam zmyc, choc musze przyznac, ze niechetnie bo kolo podoba mi sie niesamowicie :)


Maly tescik Glitter lakierow z Kleancolor, o ktorych pisalam tutaj.



Pierwszy byl 169, ktory mi sie bardzo spodobal aczkolwiek ladniej wyglada jak sie o polowe mniej tych paseczkow nalozy. Bo jak jest za duzo, to traci efekt a one tak ladnie sie mienia.



Drugi jaki przetestowalam to 193, bardzo mi sie spodobal ale musze powiedziec, ze wyglada podobnie do top coata Kiko, ktory wam kiedys pokazywalam.

Ogolnie sa przyjemne w nakladaniu, dosc szybko zasychaja i z lakieru tak jak w tym przypadku daja sie zmyc ale jak nalozylam 32 (zielony z serduszkami) na sama baze, to zmywacz bez acetonu nie ma latwiej roboty ;)

41 komentarzy:

  1. kolor przepiękny, ale nie lubię tych wszystkich dodatkowych bajerów :)
    czysty kolor- to jest to!

    OdpowiedzUsuń
  2. Mnie się najbardziej podoba be dodatków :)

    OdpowiedzUsuń
  3. mi tez sie podoba bardziej bez dodatkow :) piekny kolor!

    OdpowiedzUsuń
  4. ten kolor już jakis czas temu mnie zauroczył, a z tymi paskami (chcęęęęęęęęęęę) jest jeszcze lepiej! Normalnie aaarghhh, ja chcę :D oba!

    OdpowiedzUsuń
  5. Kolor świetny, a w połączeniu ze 169 bomba! :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Świtny lakier, ale z paseczkami mi się w ogóle nie podoba :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wiadomo kazdej sie podoba co innego, ja takie glittery wole na jasnych lakierach... tu skorzystalam tylko z okazji, ze mialam cos na paznokciach ;) ... a ten granat mi sie niesamowicie samodzielnie podoba, bez zadnych dodatkow :D

      Usuń
  7. OH! Boskie kolorki!
    www.beauty-fresh.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. Samodzielnie wygląda troszkę za spokojnie ale jak dodałaś te elementy to aż mi się zaświeciły oczy!

    OdpowiedzUsuń
  9. We wszystkich trzech wersjach bardzo mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Fajniutki ten essie, faktycznie b.podobny do tego, którego miała na sobie Edyta G.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No wlasnie dlatego mi sie skojrzyl i jakby dodac ten inny glitter, ze srebrnymi drobinkami to byloby calkiem podobnie :D ... a Essie sam w sobie jest cudny :D

      Usuń
  11. Hmm coraz bardziej mi się podoba ten kolor na paznokciach! A w połączeniu z gliterem rewelacja

    OdpowiedzUsuń
  12. Piękny kolor !! wolę bez glitterów :) jak jest taki czysty :) Pięknyyy
    przypomina mi głebokie jezioro...ciemne, przed burza... genialny kolor

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mi sie tez taki czysty niesamowicie podoba, bo to jest wyjatkowo piekny granat :D

      Usuń
  13. Jak dla mnie, kolor Essie jest tak piękny, że dodatków nie potrzebuje, ale jak już, to paseczki wygrywają! Bardzo mi się efekt podoba, nawet gdy występują en masse.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. paseczki to byl powod, dla ktorych w ogole te glittery przyciagnely moj wzrok :D

      Usuń
  14. kolor jest zachwycający! piękny po prostu :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Uffff...odtechnelam:P
    Nie dla mnie tym razem;) a do Essie nie moge sie przekonac, laczy nas trudna relacja:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. moje pierwsze spotkanie z Essie bylo bardzo negatywne i na dlugi czas sie zrazilam ale te nowe "ulepszone" coraz bardziej mi sie podobaja, choc troche irytujace jest, ze jeden jest rzadki a inny dosc gesty ale w innych firmach tez sie cos takiego spotyka :]

      Usuń
  16. piękny kolor! strasznie mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  17. taki top nie spotyka sie codzienie dlatego wyglada ciekawie :D

    OdpowiedzUsuń
  18. Kolorek bardzo ładny, a że lubię błyszczące rzeczy to i te dodatkowe glittery przypadły mi do gustu...
    Muszę odkurzyć swoje "świecidełka" ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. z gliterkiem wyglada slicznie:)

    OdpowiedzUsuń
  20. Ja takich dodatków nigdy nie nakladam na wszystkie palce, często tylko na jeden, ten na którym sie obrączke nosi, a czasami tez na kciuka. Dla mnie takie banery maxymalnie na 2 palce.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wydaje mi sie, ze tak jest najlepiej... bo jak sa wszystkie pomalowanie, to troche tego za duzo :)

      Usuń
  21. ja pragnęłam go w zeszłym roku pragnę do nadal.

    OdpowiedzUsuń
  22. Piękny głęboki ciemny kolor

    OdpowiedzUsuń
  23. Bez dodatków, moim zdaniem, jest chyba najlepiej :) aczkolwiek z dodatkami nie jest źle ;) zapraszam do mnie http://peelargonia.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jak te dodatki beda z umiarem to czemu nie ale mi sie on solo tez najbardziej podoba :D

      Usuń
  24. przecudny kolor.. podoba mi się sam albo w tej drugiej wersji z kropkowym brokacikiem.. te paseczki jakoś nie w moim stylu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. paseczkow musi byc mniej, bo jak jest ich za duzo... to nie ma tego efektu, fajnie wygladaja pomieszane kreseczki z kropkami ;)

      Usuń
  25. kurcze, ten kolor jest magnetyzujący! Ja cały czas szukam dla siebie idealnego ciemnego koloru, czegoś właśnie między czernią a granatem.

    Ale najbardziej się zdziwiłam, że z tym paseczkowym glitterem tak fajnie wygląda (a ja za glitterami raczej nie przepadam, co ciekawe..)

    A w ogóle, to dodaję cię o oglądanych - bardzo mi się podobają Twoje artykuły :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ten kolor jest niesamowity, dla mnie wlasnie idealny granat :D ... paseczki wygladaja ciekawie, inaczej ale lepiej jak jest ich troche mniej ;)

      dziekuje i zapraszam ponownie :)

      Usuń