Jakis czas temu wpadly mi w oko pomadki Essence z LE Legends of the Sky. Na pierwszy rzut oka bardzo mi sie spodobaly, mimo ze ten ciemny kolor to tak nie do konca moja bajka ale postanowilam przetestowac.
Tym bardziej, ze tym razem sa bardzo porzadnie zrobione, wygladaja podobnie jak wczesniejsze pomadki Catrice, ktore zreszta bardzo lubilam. Tym bardziej, ze po testach w sklepie konsystencja wydala mi sie przyjemna kremowa.
W kolekcji byly dwa odcienie:
Tym bardziej, ze tym razem sa bardzo porzadnie zrobione, wygladaja podobnie jak wczesniejsze pomadki Catrice, ktore zreszta bardzo lubilam. Tym bardziej, ze po testach w sklepie konsystencja wydala mi sie przyjemna kremowa.
W kolekcji byly dwa odcienie:
- braz - 01 I AM A VIATOR
- biala - 02 FYLING HIGHER
O ile braz ma dosc mocny kolor, z dobrym kryciem... chco tez nie jest to 100%. Tak tej jasnej praktycznie na ustach nie widac, na swatchu jak sie dobrze przyjrzec to mamy perlowy delikatny polysk. Nalozona w wiekszej ilosci, tak jak na zdjeciu z ustami... wyglada dosc blado i rozjasnia usta. Z tym, ze jedna warstwa daje bardziej polysk albo poswiate i nie jest kryjaca. Mozna spokojnie uzywac na dzien, pod warunkiem ze nie przesadzi sie z iloscia ;)
Ogolnie nie jest zla ale nie przekonala mnie tak do konca do siebie. Ciemny kolor mi sie podoba ale ja sie jednak w ciemnych zle czuje i kazda moja proba konczy sie odlozeniem pomadki na bok i radosnym powrotem do kochanych cielako - rozy :)
Superowy ten brazik:-) bardzo mi sie podoba chociaz ja pomadkowa nie jestem:P
OdpowiedzUsuńja w sumie tez nie ale od czasu do czasu jakis nudek mi wpadnie ;)
UsuńTa jasna jest piękna!!!
OdpowiedzUsuńta druga śliczna :) uwielbiam takie :)
OdpowiedzUsuńPrawdę mówiąc żadna z nich mi się nie podoba... :P
OdpowiedzUsuńjakby sie wszystkim podobalo, to bylaby kicha ;D
Usuńmi też bardzo spodobała się ta jasna. :)
OdpowiedzUsuńjasna prześlicznie wygląda na ustach! wow!
OdpowiedzUsuń+ zapraszam do mnie
nothingbutchickens.blogspot.com
czekam aż sie pojawią u nas - musze przetestować ;-))
OdpowiedzUsuńOba kolory mi się podobają, ale chyba już się przyzwyczaiłam do Twoich ust w jasnych kolorkach :)
OdpowiedzUsuńja tez sie wole w jasnych :)
Usuńjedyna limitowana, która naprawde przypadła mi do gustu- niedostępna w Polsce...czy jest jeszcze w Niemczech w DMach nie mam pojęcia, moze wybrałabym sie w weekend...nie wiesz moze czy jeszcze ją znajdę?
OdpowiedzUsuńo nie wiem, ostatnio juz jej nigdzie nie widzialam...
Usuńciekawe kolory :)
OdpowiedzUsuńPodobnie jak Ty, lubię cielaki i róże ale ten brązik wyjątkowo mi się podoba ;)
OdpowiedzUsuńhmmm, ta biała bardzo ciekawa:)
OdpowiedzUsuńEeee nie przekonują mnie ;D I ten brąz średnio mi pasuje do Ciebie Sroczko, wolę Cię w różowo - nudowych klimatach :)
OdpowiedzUsuńi takie tez wole :) ... co widac po moich zbiorach ;)
UsuńJasna jest przepiękna! Pożądam jej!
OdpowiedzUsuńI pozdrawiam :-)
ten jasny jest uroczy
OdpowiedzUsuńAle śliczne!
OdpowiedzUsuń02 cudowna!
OdpowiedzUsuńBrązik wygląda nieźle, ale mnie nie powala
OdpowiedzUsuńNiby ładne kolorki, ale jednak całkowicie nie dla mnie ;)
OdpowiedzUsuńdla mnie tez niekoniecznie ;)
UsuńSzkoda, że ta ciemniejsza mocniej wpada w brązowe odcienie.. Teraz mam fazę na szminki w odcieniu chłodnego, ciemnego, przygaszonego różu. Mam wrażenie, że ta jaśniejsza bardziej Ci pasuje, ale mogę być w błędzie :) xx
OdpowiedzUsuńto na pewno... ogolnie lepiej wygladam z jasnymi ustami :)
UsuńPodobają mi się te kolorki mimo iż wolę zazwyczaj kolory cieliste :P
OdpowiedzUsuńja tez ogolnie lepiej sie czuje w cielakach :)
Usuńciemny kolor bardzo mi sie podoba,te opakownie tez takie ladne maja cos w sobie co przyciaga oko.
OdpowiedzUsuńFajny ten braz taki czekoladowy budyn :)
OdpowiedzUsuńdokladnie tak wyglada :D
UsuńBiała jak dla mnie jest genialna !
OdpowiedzUsuńNiesamowicie przyjemnie na ustach wyglada :)
eee. nie dla mnie ;)
OdpowiedzUsuńJasna jest cudna, ale mam już tyle pomadek, że chyba zrezygnuję z kupna:D
OdpowiedzUsuńA mnie się obie bardzo podobają :) ciemniejsza ma piękny kolor jasna raczej nie dla mnie z racji tego ze mam naturalnie ciemny odcień ust:)
OdpowiedzUsuńNa Twoich ustach obie się godnie prezentuja bo tez usta piekne są . Jednak ani ciemny kolor ani ten no-color to nic dla mnie ... na szczęście , bo inaczej pewnie byłoby robienie kociej mordy ;)
OdpowiedzUsuńo chcialabym to zobaczyc... jak robisz ten yyy... koci wyraz twarzy ;D
UsuńGdybym nie widziała praktycznego zastosowania białej, to bym się pewnie nie skusiła. A tak - chwyciłabym do koszyka bez zawahania!
OdpowiedzUsuńWygląda całkiem sympatycznie gdyby tylko to były moje kolory xD
OdpowiedzUsuńJasna wygląda przecudnie :)
OdpowiedzUsuńta jasna mi się podoba;)
OdpowiedzUsuńObie wyglądają pięknie- ale chyba brązowa bardziej mi sie podoba:)
OdpowiedzUsuńopakowania mają bardzo fajne :)
OdpowiedzUsuńa ta jasna pomadka cudowna :D
patrząc na same szminki - pewnie nie zdecydowałabym się na zakup,
OdpowiedzUsuńale patrząc na efekt na ustach -suuuuper!!! :D
och jakie śliczne!
OdpowiedzUsuńCzy orientujesz się może ile euro kosztuje róż z tej LE? Bardzo mi zalezy na odpowiedzi. Z góry dziękuję ;)
OdpowiedzUsuńnie mam pojecia, na roz nie zwrocilam uwagi a LE nie ma juz w sklepach, wiec nawet nie moge sprawdzic...
UsuńJa ostatnio pokochałam szminki a ten brązik jest bardzo przyjemny. Jeśli trafi do PL to pewnie się skuszę :)
OdpowiedzUsuńładny ten brązik.. pasuje Ci.. choć ta jaśniejsza jednak wymiata :)
OdpowiedzUsuńobie rewelacyjne, strzanie mis ie sspodobaly, brąz w opakownaiu jest taki ciemny a na ustach wyglada super i ta jasna...mega!!:)
OdpowiedzUsuńno wlasnie mnie brazowy tez zaskoczyl, bo na ustach wyglada o wiele bardziej delikatnie :)
Usuńoba są świetne, kupię jak będą w PL :)
OdpowiedzUsuń