Gommage Surfin Physiologique pojawil sie w aktualizacji mojej pielegnacji i prawde mowiac kompletnie mi umknelo, ze w ogole go nie pokazalam do tej pory.
Wg producenta: Łagodnie oczyszcza i wygładza skórę z zachowaniem jej równowagi fizjologicznej. Zawiera cząsteczki polietylenu i rozdrobnione pudry z okrzemek.
Składniki te oczyszczają skórę z zanieczyszczeń oraz delikatnie usuwają
nadmiar komórek keratynowych, aby wygładzić powierzchnię skóry i
pobudzić odnowę komórkową bez podrażnienia skóry. Żelowa konsystencja
nawilża cząsteczki złuszczające, aby ułatwić ich działanie na skórze nie
wywołując jej podrażnienia. Nie zawiera barwników, alkoholu ani
parabenów. Do każdego typu skóry wrażliwej.
W przezroczystej tubce mamy 50 ml produktu. Peeling jest wydajny, uzywam go juz od dosc dawna i z tego co widze, to doszlam do polowy.
Peeling przeznaczony jest do cer wrazliwych. To czy nasza skora nadaje
sie do uzywania mechanicznych peelingow, to kazda z nas musi sama
ocenic. Ja dosc dlugo unikalam zdzierakow, potrafily podraznic mi za
bardzo skore a wiadomo, w przypadku twarzy to lepiej uwazac. Ten kiedys
kupilam z ciekawosci i na poczatku nie uzywalam na policzki ale przy
ktoryms kolejnym uzyciu mi sie zapomnialo i poszlam po calosci. Na
szczescie moja skora polubila sie z tym produktem i choc dla mnie
zalicza sie on do zdzierakow, to na pewno nie kazdej osobie bedzie
odpowiadac, bo mimo wszystko jest on delikatny. Z tym, ze swietnie radzi
sobie z usuwaniem martwego naskorka i tego wszystkiego co peeling ma
usunac. Pozostawia skore oczyszczona ale bez podraznien. To w sumie
jedyny peeling mechaniczny, ktory moge bez obaw uzywac i jak zdenkuje,
to na pewno siegne po kolejny.
W przezroczystym zelu zatopione mamy drobinki. Staralam sie uchwycic je na zdjeciach, niestety mi to nie wyszlo hehe... ale co zrobic. Uwierzcie mi, ze tam sa.
AQUA / WATER BUTYLENE GLYCOL GLYCERIN HYDROXYETHYLPIPERAZINE ETHANE
SULFONIC ACID POLYETHYLENE AMMONIUM POLYACRYLDIMETHYLTAURAMIDE /
AMMONIUM POLYACRYLOYLDIMETHYL TAURATE POLOXAMER 184 TRIETHANOLAMINE
TETRASODIUM EDTA XANTHAN GUM SOLUM DIATOMEAE / DIATOMACEOUS EARTH
POLYQUATERNIUM-47 CAPRYLYL GLYCOL MYRTRIMONIUM BROMIDE BENZOIC ACID
PARFUM / FRAGRANCE SODIUM BENZOATE
Ja nie przepadam za takimi peelingami z małą ilością drobinek. To już wolę enzymatyczne :)
OdpowiedzUsuńJa nigdzie nie napisalam, ze on ma malo drobinek... ewentualnie mozna by powiedziec, ze drobinki sa male :)
UsuńUwielbiam zdzieraki .
OdpowiedzUsuń2 razy w tyg to mus użycia.Moi faworyci to Abrasion z Lierac i teraz szafirowy osławiony.Kocham .Tylko ze one mocne z kordunem.
A mi przeszła miłość do tego szafirowego bo stwierdzilam,że nie ma co tak zdzierać skóry.
UsuńWiesz, ja pół na pół wyciskam go razem z takim łagodnym myjakiem jak physiogel ;) I owszem zgadzam się, szatan Ci on :D Ale robi to co do niego należy . Ja nie mam jakieś wrażliwej skóry ,a wręcz odwrotnie, jest gruba w strefie T i lubi się zanieczyszczać . Dlatego takie delikatesy jakieś to w ogóle nie dla mnie :)
UsuńMami,
Usuńja kiedys lubilam ale moj ulubiony z Lancome odziedziczyl slubny, bo byl za mocny... ja musze uwazac z policzkami :]
podobny delikatny zdzierak ma tolpa. probowalas? pierwszy raz tez uzylam tylko na policzki, ale po calosci krzywdy nie robi :) wyglada podobnie do twojego, polecam sprobowac :)
OdpowiedzUsuńNie probowalam, bo do Tolpy nie mam dostepu a jak juz sie zdazy, ze jestem w pl, to mam taki oczoplas, ze nie wiem za co lapac ;))
UsuńUwielbiam pilingi do twarzy i przeszłam różne fazy od delikatnych do mocnych zdzieraków. Odpuścilam sobie teraz mocne zdzieraki a idę w kierunku enzymatycznych,chociaż lubię czasami konkretnymi zdzierakami się pobawić ale rzadko już.
OdpowiedzUsuńJa glownie uzywam enzymatyczne ale od czasu do czasu najdzie mnie na porzadne oczyszczenie i wtedy siegam po ten :) ... jak dla mnie to najlepszy zdzierak z tych delikatnych ;))
UsuńNie ma i nie mialam nigdy produktu tej firmy. A szkoda. jesli chodzi o peelingi to mam trudnych orzech do zgryzienia bo jeszvcze nie znalazlam swojego ulubionego.. Wychodze takze z zalozenia ze jesli sie uzywa codziennie zmywaka ,ktory dziala podobnie do lekkiego peelingu to moze to wystarczy ;)
OdpowiedzUsuńJa lubie od czasu do czasu machnac sobie peeling, jednak jest roznica miedzy zmywakami a peelingami... ten mi kiedys wpadl w rece, uzylam... polubilam i tak ze mna zostal ;)
UsuńPomimo, że mam wrażliwą skórę, lubię peelingi mechaniczne, ale muszę je stosować z dużym wyczuciem. Tego nie miałam i raczej się nie skuszę, bo znalazłam już swojego ulubieńca :)
OdpowiedzUsuńJak sie ma ulubiony to trzeba sie go trzymac ;)
UsuńA mnie bardzo zaciekawił ten peeling, bo lubię LRP:-)
OdpowiedzUsuńJa tez lubie :)
UsuńJeśli ten peeling jest delikatny, to będzie odpowiadał mojej wrażliwej i dość cienkiej skórze. Zapisze go sobie :)
OdpowiedzUsuńSprobuj sobie :) ... ja co prawda jestem groboskorna ale nie moge stosowac mocnych peelingow, bo moje policzki sa wrazliwe na mechaniczne zdzieranie :]
UsuńBrzmi fajnie, nigdy go nie widzialam na polce z RP a moze mi umknelo:)
OdpowiedzUsuńJa go w sklepach tez rzadko spotykam... wypatrzylam go kiedys w sklepie online :)
UsuńDla mnie będzie chyba za delikatny. Lubię mocne zdzieraki ;)
OdpowiedzUsuńCalkiem mozliwe ;) ... dla osob lubiacych mocne zdzieranie moze byc za delikatny
UsuńJa chyba wolę konkretniejsze zdzieraki, tym bardziej od kiedy przestałam być sucharkiem (choć lubiłam je zawsze, tylko niekoniecznie mogłam używać ;)).
OdpowiedzUsuńhehe... ja w sumie nie mialabym nic przeciwko ale kiedys uzywalam, bo mialam ulubionego z Lancome... z tym, ze byl za mocny i przez dlugi czas siegalam tylko po enzymetyczne, zeby moje policzki przestaly sie stresowac ;)
UsuńJa z enzymatycznych używałam chyba tylko Organique. Reszta mniej lub bardziej zdzierakowe :D
UsuńJa mialam rozne ale zaden mnie jakos nie oczarowal... i zaluje, ze musze uwazac ze zdzierakami ale niestety potrafia mi podraznic policzki :/
UsuńNo to współczuję :( Moje policzki, choć suche, to mało wrażliwe, więc mogę sobie je troszkę pozdzierać ;)
UsuńJa akurat nie mam problemu z mocniejszymi peelingami przy mojej mieszanej cerze, ale ten też wygląda dosyć ciekawie :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie, dopiero startuję z blogiem o tematyce zdrowego trybu życia i kosmetyków :)
http://zdrowotnieiradosnie.blogspot.com/
Jak sie nie ma problemu to ma sie o wiele latwiejsze zadanie :) ... wtedy wiekszosc peelingow pasuje :)
UsuńNie zwróciłam na niego wcześniej uwagi, choć pielęgnację od LRP lubię.
OdpowiedzUsuńBo ogolnie to nie slychac o nim za wiele ;)
Usuń