Troche mnie zdziwila wasza niechec do zieleni na oku, bo uwazam, ze takie ciemne butelkowe naprawde pieknie sie prezentuja. Oczywiscie musi to byc odpowiednia zielen ale laczyc ja mozna z wieloma kolorami i bardzo fajnie wygladaja i mozna machnac na oku na specjalne okazje :)
Dzis mam dla was wczorajsze oko... czyli makijaz na drugi dzien swiat i to juz ostatni z tej serii, bo jak wiadomo swieta za nami... nastepny moze bedzie sylwestrowy.
Tym razem jest mniej blyszczaco, bo glownie korzystalam z matowego cienia Fern z paletki Sleek Ultra Mattes V2 Darks, w zewnetrznym kaciku mamy ciemna zielen Libertine z paletki Urban Decay The Black Palette a w wewnetrznym kaciku perlowy cien Inglot P 395. Delikatna kreseczka, ktora sluzyla mi glowie lepszej przyczepnosci rzes. Tym razem siegnelam po polowki Ardell 318.
Bonusik ;)
A pozatym
- Guerlain Parure de Lumiere 02
- Guerlain powder Radiant Butterfly
- sypaniec Illamasqua
- lakier do ust Shiseido
- brwi kredka Artdeco 4
- tusz HR pytonek
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńprześliczny makijaż. idealnie podkreśla kolor tęczówki.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam do mnie! :D
bo zielony bardzo ladnie sie komponuje z niebieskim ;)
UsuńTaki kolor ma przeważnie piękne nazwy- emerald. Cudne blendowanie, a połówki ardell dają świetne wykończenie. Zdecydowałam się na ich zakup:)
OdpowiedzUsuńardellowe polowki uwialbiam :) ... i z czystym sumieniem polecam :)
UsuńKto nei lubi zieleni na oku? Jak ja ja kocham !!! Przy moich piwnych oczach zielen spisuje sie wspaniale :)
OdpowiedzUsuńoooo... do piwnych oczek to wymarzony kolor :D
UsuńPięknie i soczyście:) Również ostatnio się lubuję w zieleniach, ale za nic nie mogę zrobić dość ostrego zdjęcia makijażu, nie wiem czy to kwestia światła, aparatu czy wrodzonego sieroctwa;)
OdpowiedzUsuńTen Lumiere świetnie na Tobie wygląda *.*
Calkiem mozliwe, ze kwestia swiatla... ja musze robic przy moich lampach a do tego nie przy jednej... druga musialam tez wytargac, bo jedna to bylo za malo O.o ... co ja sie czasami nakombinuje ehhh...
Usuńpolubilam sie z nim... choc w pierwszym momencie mialam obawy ale sie ladnie zgralismy i jest cacy :D
Zieleń preferuje moja mama i nieźle wygląda,ja niestety w zieleniach na oku wyglądam ...smutno:( i dziwię się bardzo z tego powodu,bo w zielonych szatach mi do twarzy...hmmm:)
OdpowiedzUsuńprobowalas rozne zielenie ?? moze dac tylko zielony akcent, bo w koncu to nie musi byc cale oko zielone :)
Usuńtak,zawsze masakra,ale może ja po prostu nie potrafię posługiwać się tym kolorem:( brązy,złota,szarości,fiolety i od czasu do czasu niebieskie,jakoś wtedy jest ok,ale zieleń,to zawsze mam taką naciapaną:)
UsuńŚlicznie Ci w zieleni;)
OdpowiedzUsuńładnie choc ja Cię chyba bardziej lubię w fioletach&szarościach :]
OdpowiedzUsuńja sie tez... ale trzeba dbac o rozmaitosc ;)
Usuńbutelkowa kreskę chętnie ponoszę;)
OdpowiedzUsuńlinerek YSL ma piekny butelkowy kolor ;)
UsuńŚlicznie jak zawsze :)
OdpowiedzUsuńja właśnie z paletki sleek storm mam piękną, ciemną zieleń- niestety tylko w opakowaniu. na oku/ręce/pędzlu wychodzi z niej czerń :( identycznie mam z cieniem niebieskim z tej palety. a makijaż ładny i dokładny, nie ma co ;)
OdpowiedzUsuńJa mam czesto takie problemy z granatami, w paletce wyglada bosko... na oku wyglada szaro :/
UsuńBardzo ładnie wygląda ; ) Też mam niebieską tęczówkę i z chęcią wypróbuję tą zieleń ; )
OdpowiedzUsuńPozdrawiam : )
Piękny makijaż, idealnie połączone zielenie :)
OdpowiedzUsuńPiękna ta ciemna zieleń <3 A makijaż bardzo mi się podoba - idealnie do Ciebie pasuje :)
OdpowiedzUsuńCzy pożyczysz mi swoje oczy na kilka chwil? Abym mogła chociaż raz poczuć się tak bardzo piękna? :* Śliczne oczyska masz
OdpowiedzUsuńPraktycznie kazde slepia mozna tak pomalowac zeby wygladaly bosko :)
UsuńNo nie! i znowu mi zabiłaś ćwieka czy brać paletkę Darks czy Sparkle2,bo od zawsze marzyłam o tej pierwszej,ale ta druga mnie zainteresowała niedawno...a tu taki makijaż teraz-będzie trzeba chyba obie zakupić :) Piękna zieleń,piękny makijaż,strasznie lubię zielenie na powiekach :)
OdpowiedzUsuńTo jest jedyna paletka sleek'a, ktora zrobila na mnie wrazenie :) ... bardzo ja lubie...
UsuńDawno nie widziałam tak przejmująco zielonego makijażu!
OdpowiedzUsuńPięknie, bardzo mi się podoba.
Skubany Pytonek HR, robi cudeńka :P
UsuńCudenka to robia polowki rzesisk Ardell ;D
UsuńPieknie Ci w tych świątecznych a może i wiosennych zieleniach:)
OdpowiedzUsuńJak zwykle pięknie, mój makijaż sprzed dwóch dni nawet do pięt nie dorasta przy Twoim :)
OdpowiedzUsuńSwoją droga jak patrze na Twoje zdjęcia to już wiem, że czas na zmianę sprzętu, oj czas.... U mnie tej butelkowej zieleni nawet w połowie nie widać tak jak u Ciebie :/
Wiele zalezy tez od intensywnosci makijazu i swiatla... no i ja wzmacniam troche kolor w obrobce, tak zeby bylo jak najbardziej zblizone do tego jak sie prezentuje na oku :)
UsuńPięknie, kusisz do zieleni. Ja mam ochotę spróbować.
OdpowiedzUsuńalez ten Fern jest ładny, chyba poszukam takiego. moze w Inglocie maja jakas tak piekna ciemna zielen...
OdpowiedzUsuńPiękny makijaż, uwielbiam ostatnio kolor zielony :))
OdpowiedzUsuńja lubię zieleń i wcale się nie przejmuję tym,że mam zielone oczy ;)
OdpowiedzUsuńa Ty ślicznie wyglądasz w tym makijażu, to Twój kolor :)
Ja mam niebieskie i bardzo lubie machnac oko w blekitach albo granatach :)
UsuńMimo że nie przepadam za zielenią to nawet mi się podoba. To dzięki tej "perle" ;)
OdpowiedzUsuńWspaniale!
OdpowiedzUsuńo ja tam złego słowa nie dam rzec ,bo zielenie lowjam .
OdpowiedzUsuńTylko łocy mam zielone i taki total zieleń o raczej średnio mi pasi . Kredki jednak posiadam ,a i kilka cieni się znajdzie ,bo jak wspomniałaś można z innymiodcieniami pomiksować :)
Wyszło Ci przepięknie to cieniowanko !
Pyndzla z T sobie zasponsorowałam .Narazie na próbę wzięłam jeden , do pudru i zobaczymy .
Oj tam... zalezy jaka zielen... ja tam lubie moje niebieskie slepia w niebieskosciach a niby tez nie powinnam :P
UsuńMi się bardzo zieleń podoba-choć sama jeszcze makijażu naocznego w takiej tonacji nie próbowałam:-)
OdpowiedzUsuńladnie ci w takiej zieleni....ja nie dokonca sie czuje, ale sprobuje chyba sobie zmalowac na weekend:)
OdpowiedzUsuńmnie sie tam zielen bardzo podoba na oczkach :)
OdpowiedzUsuńbardzo ladnie Ci w niej
Piękny makijaż,sama mam niebieskie oczy i wszelkie zielenie bardzo lubię,mam taki śliczny butelkowy cień z Inglota,ale pokruszył się,teraz używam go w formie sypkiej;-)Połówki rzęs są wygodniejsze niż te na całości i wyglądają bardzo naturalnie;-)Wszystkiego dobrego w nadchodzącym Nowym Roku:-)pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPolowki uwielbiam i moge nosic codziennie, nie majac obawy, ze mi sie gdzies ktorys kacik odklei ;)
UsuńOglądałam ostatnio tutorial KatOsu z podobnym zielonym makijażem przy użyciu tej Sleekowej paletki i aż mi się znowu jej zachciało. Pięknie. Musze taki zmalowac jakimiś MACzkami.
OdpowiedzUsuńZmaluj... i potem pokaz :)
UsuńRównież lubię takie butelkowe odcienie zieleni. Dobrze się w nich czuję:) Te jaśniejsze mi nie służą...
OdpowiedzUsuńJa w sumie tez unikam jasnych zieleni... chyba, ze jako akcent ale nie na cala powieke :)
UsuńLubię zieleń, choć do moich oczu wolę cieplejsze odcienie :))
OdpowiedzUsuńhm butelkowa zieleń to jedyna jaka mi się podoba :) wszelakie trawska to nie moja bajka :). Za to makijaż jak najbardziej bajkowy *.*
OdpowiedzUsuńŻe ja się jeszcze nie dorwałam do darksów. Hah, inne rzeczy były.
OdpowiedzUsuńTa zieleń bardziej mi się podoba niż poprzednia.
No wlasnie tez nie rozumiem jak to mozliwe ;) czas nadrobic :)
UsuńDo zieleni na powiekach chyba po prostu trzeba się przekonać ;) Ja obecnie uwielbiam!
OdpowiedzUsuńbardzo ładny makijaż:)
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyglądasz w zieleniach :)
OdpowiedzUsuńŚliczny makijaż !
OdpowiedzUsuńButelkowy odcień zieleni jest idealny dla Ciebie.
Ślicznie!
OdpowiedzUsuńJesteś mistrzem cieniowania :)
Ja osobiscie uwielbiam zielenie jesli na prawde dobrze sie dobierze kolor to wychodzi niesamowity makijaz ;)
OdpowiedzUsuńZielenie są fajne. Po prostu sama niemal nigdy po nie nie sięgam, bo nie pasują do mojego typu urody.
OdpowiedzUsuńNie kazdemu taka zielen pasuje, jednak na Twoich oczach prezentuje sie swietnie. Mnie ten odcien z UD Sleeka takze bardzo przypadl do gustu i lubie laczyc go z brazem.
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam zielone cienie w makijażu, choć sama mam właśnie taki kolor oczu:) u Ciebie zawsze każdy makijaz pięknie wygląda, a zieleń pięknie do Ciebie pasuje :)))
OdpowiedzUsuńAle Sroczka piękny makijaż dla nas zmalowała :)
OdpowiedzUsuńAle pięknie wyglądasz:) ja nie lubie się w zieleniach:)
OdpowiedzUsuńAleż fajnie pasuje Ci ten kolorek do oprawy oczu.. Super :D
OdpowiedzUsuńpiękne te zielenie, tak się zastanawiałam czy samym cieniem ze Sleeka by się uzyskało tak mocny odcień, a tu widzę podbicie UD - które dużo lepiej widać na zdjęciach niż sleeki które miałam...
OdpowiedzUsuńTa matowa paletka ma najlepiej napigmentowane cienie i co najwazniejsze, jak sie rozciera to kolor nie ginie :)
Usuńja sama zielenie noszę rzadko, ale Tobie w nich pięknie! :)
OdpowiedzUsuńW sumie Tobie tez powinny pasowac :)
Usuńbardzo mi się te zielenie podobają :)
OdpowiedzUsuńta zieleń jest magiczna :)
OdpowiedzUsuńPiękna ta zieleń. Ja uwielbiam łaczyć szmaragdową zieleń z czernią w smoky :)
OdpowiedzUsuńDziekuje dziewczyny :D ... ja chyba zaczne czesciej siegac po zielen, bo mi sie spodobalo :P
OdpowiedzUsuńJa z tych niezielonych, ale muszę przyznać, że super makijaż :)
OdpowiedzUsuńoooo... podejrzewam, ze u Ciebie tez by sie cudnie prezentowal ten kolor :)
UsuńSpróbuję powtórzyć ten makijaż, mam paletkę Darks, więc pół drogi za mną :))
OdpowiedzUsuńKolejna blogerka kusi mnie zielenią, coś jest na rzeczy :D Chodzi za mną taki leśny smok od dłuższego czasu.
OdpowiedzUsuń