Dawno... naprawde dawno nic z tej firmy nie kupowalam. Choc widzialam,
ze z czasem poprawili jakosc pedzli, to kupowalam inne te nie kusily
mnie na tyle, zebym koniecznie chciala. Pamietam, ze pierwszy, ktory
mial byc do blendowania byl tak klujacy, ze wykorzystalam go jako pedzel do
malowania fug w kuchni, gdzie swietnie sie sprawdzil :)
Pod koniec roku wpadla mi w oko informacja, ze Zoeva robi mala rewolucje... powiedzmy, ze przeszla lifting... a do tego wypuscila nowe pedzle, ktore mnie szalenie zainteresowaly. I tak jak tylko uruchomili sklep po przebudowie, to nabylam droga kupna 4 sztuki plus matowa baze pod cienie... tak z ciekawosci ;)
Dzis (tzn. w sobote) dostalam paczuszke. Zapakowane elegancko w czarny papier, tak troche macowo... musze przyznac, ze firma popracowala nad stworzeniem dobrego wrazenia przy otwieraniu paczki. Wiadomo... kazna z was zna to uczucie, jak rozszarpiemy w koncu karton i mozemy dorwac sie do zawartosci... i gdy to wszystko jest ladnie podane, to jako klientka czuje sie dopieszczona. I tak kazdy pedzel zapakowany jest w taka oto saszetke z zipem. Z tylu mamy naklejke z nazwa i numerem pedzelka. Bardzo praktyczna sprawa i na pewno te opakowania wykorzystam.
Dodatkowo mamy karteczke z imionami, kto nasze zamowienie przygotowal i zapakowal.
- Pierwszy z pedzli to 127 Luxe Sheer Cheek... niesamowicie miekki, z koziego wlosia a poniewaz moj sciety z Sephory juz swoje wysluzyl, to ten bedzie godnym nastepca. Cena 10,80€
- Kolejny to 223 Petit Eye Blender, mam jedna kuleczke z naturalnego wlosia z innej firmy i juz od jakiegos czasu rozgladalam sie za kolejna. Pedzel wykonany z taklonu. Cena 5,80€
- W tym pedzlu sie zakochalam jak go tylko wyciagnelam z opakowania. Jest to 142 Concealer Buffer... calkiem spora kulka do korektora, jak dla mnie pedzel idealny. Cena 6,80€
- I ostatni to pedzel veganski 227v Soft Definer... choc prawde mowiac nie wiem czym rozni sie od dwoch pozostalych, bo wszystkie sa z tego samego tworzywa. Cena 5,80€
Pedzelki sa po prostu
boskie. Jakosciowo bajka, dopieszczone i dokladnie takie jak prezentuja
sie na stronie. Wlosie jest milusie ale przy tym sprezyste, pedzel
dobrze lezy w rece. Calosc cieszy oko... i kieszen. Bo nigdzie nie dostane takiego pedzla za tak smieszna cene. To tak jakby w pl taki pedzelek kosztowal miedzy 5 a 10 zl.
Ciekawa jestem matowej bazy. Poniewaz ja ostatnio nagromadzilam troche baz, to teraz bede testowac i kto wie, moze wsrpd nich jest ta moja idealna albo przynejmniej zblizona do idealu. Ta mi sie spodobala, bo ona przeznaczona jest to matowych cieni a tych mi z czasem przybylo. W praktycznej tubce mamy 7,5 ml w cenie 5,80€
Nigdy nie słyszałam o tych pędzlach, a już w ogóle o tej firmie.. Ale jestem ciekawa, jak się sprawują.
OdpowiedzUsuńRozśmieszyłaś mnie tym, że pędzel do blendowania nadał się do malowania fug z kuchni :D
wczesniej odkurzalam nim klawiature... tez sie sprawdzal ;)
UsuńZoeva to niemiecka firma... dostepna w sumie tylko online, wiec nie jest zbyt znana :)
Hahah, znowu mnie rozśmieszyłaś :D
UsuńMoże ją zobaczę, jak dojadę kiedyś do Berlina :P
no wlasnie mnie tez... dlatego uleglam choc na brak pedzli to nie narzekam :P
OdpowiedzUsuńŚwietne, wizualnie wyglądają super, dopracowane w szczegółach, bardzo starannie wykonane...mam nadzieję że to świadczy również o ich jakości:)
OdpowiedzUsuńNie wiem dlaczego ale bardzo lubię gdy pędzle maja jasne końcówki :)
a wiesz, ze cos w tym jest... bo mi tez sie coraz bardziej podobaja takie dwukolorowe pedzle :) ... te na pierwszy i drugi rzut oka sa bardzo porzadne ale jak to bedzie, to wyjdzie w praniu ;)
UsuńOj te pędzelaski bardzo cieszą oko :-) Super ze tak wszystko starannie dopieszczone:-)
OdpowiedzUsuńprezentuja sie lepiej jak Sigmowe ;) ... choc z drugiej strony ta veganska seria Sigmy tez jest lepsza jak zwykle pedzle, nie wiem dlaczego :) ... z tym, ze te sa zdecydowanie tansze i przesylka do mnie to tez grosze :P
UsuńAż nie mogę doczekać się swojej paczki :D
OdpowiedzUsuńWybrałam różności. Lubię ich pędzle choć ja zaczęłam je kupować później chyba od Ciebie i zadowolona jestem z wszystkich.
Kolorówkę też mają niezłą.
Ciekawiła mnie ta baza ale sprawiłam sobie nową zabawkę, która zaspakaja mnie na całej linii. Już nie chcę żadnej innej :D
Hexx powiem Ci, ze przewyzszyly moje oczekiwania... naprawde nie spodziewalam sie, ze sie tak zepna i cos tak cudnego wypuszcza :) ja z moich dwoch pozniejszych jestem zadowolona a ten pierwszy, to kupilam na samym poczatku jak ta ich strona ruszyla... mile jest to, ze pracuja nad soba i naprawde sa warci zainteresowania :)
UsuńA co Cie tak zaspokaja... pisz szybko :D :D
Pixie Epoxy, pokazywałam na blogu wczoraj i dzisiaj. Używam jej już chwilę i choć wcześniej nie do końca wierzyłam w jej właściwości, to teraz przepadłam.
UsuńFakt, rozwijają się i to jest na plus. Poza tym maja tanie pędzle, dobra dostępność i coraz lepsza jakość. Patrząc na Twoje zdjęcie chyba dobiorę sobie jeszcze ten pędzelek do korektora :)
Poznałam ofertę Hakuro teraz i to są też niezłe pędzle, ale te do oczu nie bardzo się spisują. Mam nadzieję, że firma je dopracuje, bo szkoda jeżeli odpuszczą.
Bede musiala poczytac u Ciebie... ostatnio mi tylko zaleglosci rosna :P
UsuńNo wlasnie zoeva podciagnela sie glownie w przypadku pedzli do slepi... do hakuro dostepu nie mam ale od nich to lubie te do twarzy :)
Wyglądają super milusio... btw. kiedys dawno dawno temu na studiach kupilam zestaw pędzli Zoeva... używam go od LAT i pędzle nadal są jak nowe. Mam nadzieję, że pomimo zmiany "szaty graficznej" pozostali przy dawnej jakości, bo ta jest genialna!
OdpowiedzUsuńznalazlam Twoj komentarz :) ... w spamie wyladowal :P
Usuńwlasnie pamietam, ze mialas taki zestaw :) ... te nowe sa cudne i po pierwszych testach, dalej jestem zachwycona :D
Ja w spamie?! Le foch ._.
UsuńCudeńka ;) też je "chcem" ;D Jak tylko będę mieć okazje to zgranę kilka ;)
OdpowiedzUsuń"zgarnę" ;)
UsuńWydaje mi sie, ze warto :)
Usuńja wlasnie sie juz od 08.01 zabieram za zlozenie zamowienia na te nowosci jakie wprowadzili, jakos nie mam na to czasu...ale zamowie......
OdpowiedzUsuńtylko ja chce jeszcze te nowosci do twarzy:)
A taka kulke duza do korektora mam z Kaufhofu ....co to za firma to nie pamietam, ale tez jest super(zakochalam sie, ze az dokupilam drugi taki sam)
fajnie, ze je pokazalas, przyspieszy to moje zamowienie :D
wlasnie...zapomnialam.
Usuńczy ten 227 jakis teraz taki plaski jest?
ta stara wersja 227 chyba taka plaska nie jest...nie chce mi sie isc do mojej komody ;P
To jest 227v wiec moze sie rozni ;)
Usuńooo będzie trzeba znów zerknąć na ich stronkę... Dimiti mi wygenerowała potrzebę zakupu paletki nudasów... ehh życie...
OdpowiedzUsuńpędzelki ładne, ta kulka genialna :))
Hehe... Ja sobie nudasy zlozylam w inglocie ale te 4 pedzelki zrobily mi ochote na wiecej :]
UsuńYyyyy a gdzie mój poprzedni komentarz?! O.o
OdpowiedzUsuńYyyyy nie wiem O.o
Usuńdziwna sprawa o.O
Usuńnapisalam poemat o tym jak to kiedys dawno temu zamowilam zestaw pedzli zoeva i po latach sluza mi do tej pory. Mam nadzieje, ze marka pozostala przy swojej dawnej jakosci, bo nowe pedzelki wygladaja naprawde BOSKO.
znalazl sie Twoj komentarz Urbi... nawet wisi tam troche wyzej :) ... tak samo jak ten teraz z niewiadomych przyczyn wyladowal w spamie O.o
Usuńja juz sie od dawna szykuje aby cos zamowic :)
OdpowiedzUsuńWysylka z niemiec do wloch 7,50 ojro :) Ale do przezycia, bo cena pedzli przystepna
Dobrze, ze w ogole do wloch wysylaja ;) ... Pedzelki e kazdym razie polecam :)
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńo super te pędzle możę jak będzie przypływ kasy
OdpowiedzUsuńpedzle wyglądają super, tak profesjonalnie i...miękko ;))))
OdpowiedzUsuńI.
Zazdraszczam tak fajnych pędzli:)
OdpowiedzUsuńWyglądają super! Ciekawa jestem jak się faktycznie będą sprawdzały. Sposób wykonania i pakowania rewelacja.
OdpowiedzUsuńjej prezentuja sie swietnie, a dbalosc o detale..jestem pelna podziwu! :)
OdpowiedzUsuńbardzo ładnie przygotowali, brawo dla firmy :))
OdpowiedzUsuńsą przepiękne, takie stylowe :) obserwuję :)
OdpowiedzUsuńPędzle świetnie się prezentują :) Bazy też jestem bardzo ciekawa, nie wiedziałam,że są specjalne do matowych cieni :)
OdpowiedzUsuńTez pierwszy raz widze... dlatego wzielam ;)
UsuńPiękne te pędzelki:) bardzo klasycznie i porządnie wykonane, ale bazy to jestem strasznie ciekawa...sama mam sporo matów i ciekawa jestem jak się na nich będzie sprawować:)
OdpowiedzUsuńNo wlasnie mnie tez zaintrygowala, bo oprocz tego, ze maja normalna baze w sloiczku, to teraz maja dwie nowe w tubkach... matte i pearl :)
UsuńCałkiem fajne te pędzelki :)
OdpowiedzUsuńSą :D:D
OdpowiedzUsuńwyglądają świetnie i jeśli są tak mięciutkie jak mi się wydaje , to zazdrazczam łupu !
Swoją drogąmam taki pyndziel do blendowania z INGLUTA . Taki właśnie ciulaty -szorstki , że go omijam szerokim łukiem .
Takimi dobrze sie zamiata klawiature ;) ... Tez nie lubie sie pedzlem dziabac :] ... te za to sa rozkoszne *.*
UsuńŁadne, cieszą oko i do tego w przystępnej cenie;p a sposób zapakowania- rewelacja, brawa dla firmy;)
OdpowiedzUsuńładne i wyglądaja na takie mięciuuuutkie;)
OdpowiedzUsuńPiękne te pędzelki ;))
OdpowiedzUsuńte małe puchacze są bardzo fajne! ciekawe jak na zywo
OdpowiedzUsuńPetit Eye Blender to must have
OdpowiedzUsuńświetnie się prezentuje
pzdr
Jus
Nie mogłam się doczekać Twojego posta wczoraj i złożyłam zamówienie wcześniej :) Zamówiłam praktycznie te same pędzelki co Ty, oprócz tego do różu. Mam nadzieję,że będę tak samo zadowolona, bo w polskich realiach ceny tych pędzli są średnie, porównywalne do Inglota czy Maestro, a nie do Rossmannowych ;)
OdpowiedzUsuńBardzo zainteresowała mnie też ta baza, czekam na pościka ;D
chcialam wstawic wczesniej ale niestety mi to nie wyszlo :) ... o bazie napisze jak tylko ja pouzywam...
Usuńchce ten 142 no chce!!!!:D karto kredytowa wracaj!! tylko mnie to 11 euro za przesyłke troche przeraza....ehś:)
OdpowiedzUsuńmoge Ci zamowic... normalnie przesylka wyjdzie 5,50€ :)
Usuńwyglądają sympatycznie :) mi by się przydały nowe pędzle, ale póki co mam trochę ważniejsze wydatki :)
OdpowiedzUsuńpedzel nie zajac ;)
UsuńRzeczywiści bardzo ladnie zapakowali,dbalosc o klienta na 6+ ;]
OdpowiedzUsuńwyglądają porządnie, jednak dostałam pedzle Hakuro pod choinkę i nowych mi nie potrzeba, na razie... ;-D
OdpowiedzUsuńHakuro ma bardzo przyjemne pedzle :)
UsuńTen skośny świetny, szkoda że w pl ich niema :(
OdpowiedzUsuńwysylaja do pl :) ale najlepiej zrobic grupowe zamowienie, zeby podzielic przesylke na kilka osob :)
UsuńOd dawna mam chrapkę na ich pędzle!
OdpowiedzUsuńCiekawe, jak się sprawdzi baza.
tez jestem ciekawa...
UsuńKuleczka jak 223 bardzo by mi się przydała. Mam już jedną z Hakuro (H78), a używam jej codziennie i czasami muszę ją czyścić w trakcie malowania, dlatego druga byłaby wskazana
OdpowiedzUsuńno wlasnie ja tez mialam tylko jedna kuleczke i czasami mi brakowalo drugiej :)
UsuńCzaję się od jakiegoś czasu na te pędzle, ale koszty przesyłki mnie odstraszają. Już nawet nie chodzi o to, że to 11 euro, ale w końcu z Niemcami sąsiadujemy, a Zoeva liczy za przesyłkę do Polski tyle samo, co za przesyłkę do Finlandii i UK :(
OdpowiedzUsuńAtqa oni korzystaja z UPS a ten niestety miedzynarodowo tyle samo kosztuje na Europe... bez wzgledu na odleglosc :) ... inaczej nawet by nie mogli wysylac, przesylka ubezpieczona na poczcie wyszla by wiecej... a zwykla nikt nie wysyla, bo niestety poczta polska to czarna dziura, ktora wszystko wciaga :/
UsuńSęk w tym, że ceny do różnych krajów są różne, bo do Włoch, Francji, Danii i Czech to 7,50, a już do Polski, Wielkiej Brytanii i Finlandii 11 :)
Usuńooo... a ja myslalam, ze oni wszedzie rowno... faktycznie troche bez sensu O.o
Usuńpodpisują się jak w Lushu :) żebyś wiedziała kogo ścigać, jak się pędzel rozpadnie :P hihi
OdpowiedzUsuńhehe... coraz wiecej firm tak robi :)
UsuńCeny nawet przyzwoite i skoro jakościowo super to nic tylko kupować :)
OdpowiedzUsuńo popatrz nawet nie wiedzialam ze zmieniaja jakos itd,oj trzeba bedzie cosik zakupic
OdpowiedzUsuńno widzisz jaka gapa jestes ;)
Usuńja też właśnie się do nich przymierzam;) wyglądają ślicznie;)
OdpowiedzUsuńOdejdź i nie kuś! :D
OdpowiedzUsuńhehe...
Usuńnie znam tej marki, ale obila mi sie kiedys o 'oczy' ;P pedzle wygladaja profesjonalnie :)
OdpowiedzUsuńWygladaja cudownie:) I koszt faktycznie...az kusza:)
OdpowiedzUsuńWyglądają bardzo przyjemnie:-)ale te co mam narazie(Hakuro i Real Techniques)zupełnie mi wystarczą:-)
OdpowiedzUsuńna razie... wiesz jak to jest, apetyt rosnie w miare jedzenia ;D
UsuńWiem,wiem;-)
UsuńFajnie się prezentują:) Mnie w tym roku zakręciły Hakuhodo:)
OdpowiedzUsuńo te sa cudneeee... ale drogie a ja w sumie mam juz tyle pedzli :P ... ale jakbym nie mialam i chciala sobie zlozyc zestaw, to popatrzylabym dokladniej na Hakuhodo :)
Usuńprezentuja sie swietnie...do tego tak niska cena...zobaczymy jak beda Ci sie spisywac :)
OdpowiedzUsuńciekawe, ciekawe, wyglądają bardzo interesująco a ceny śmieszne... szkoda tylko, że dostępne wyłącznie online :/
OdpowiedzUsuńmi to akurat nie przeszkadza... tyle rzeczy kupilam online, ze juz sie przyzwyczailam ;)
UsuńDodałam do zakładek i potem przemyślę co bym mogła chcieć.
OdpowiedzUsuńDobrze, że mają angielską wersję strony, to sporo ułatwia.
Pędzelki rzeczywiście są boskie, no i ta cena!!!
OdpowiedzUsuńJa dziś kliknęłam pędzel do rozcierania 227v, i już się nie mogę doczekać aż go dorwę.. :)
OdpowiedzUsuńPędzle Zoeva są takie piękne <3 . bardzo mi się podoba sposób w jaki piszesz posty ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam