Ten dosc dziwny pedzek z Missha pokazywalam wam jakis czas temu jak przyszla ebayowa paczuszka. Uzywam go od tego czasu i tak sobie pomyslalam, ze wypadaloby w koncu o nim napisac.
To naprawde malenstwo... dlugi ca. 12 cm a sama czuprynka ma niecaly centymetr. Ten sznurek na koncu jest calkiem praktyczny, po uzyciu pedzelek wieszam zeby sobie wysechl i przez to, ze wisi glowa na dol, kurz sie na nim nie zbiera ;)
Raczka wykonana jest z drewna, wlosie to sztuczna welna.
Uzywanie jest calkiem proste. Przy myciu buzi tym czym tam akurat uzywam... nos, jego okolice i brode myje pedzlem, robiac okrezne ruchy. Z tym, ze trzeba uwazac. Pedzelek mimo, ze wyglada na delikatny calkiem dobrze sprzata, wiec moze podraznic przy zbyt intensywnym pucowaniu. Najlepiej zaczac delikatnie i zobaczyc ile nasz nos jest w stanie zniesc :)
To nie jest oczywiscie 8 cud swiata i lekarstwo na cale zlo... ale musze przyznac, ze przy regularnym stosowaniu calkiem dobrze sobie radzi. Przede wszystkim trzyma pory pod kontrola i nie pozwala zarazie sie rozprzestrzeniac ;) ... no zdjeciu u gory jest nos golasek po mniej wiecej regularnym stosowaniu, bo jak wiadomo najmocniejsza w tym nie jestem. Na zdjeciu ponizej mam juz nalozony ktorys z moich bebikow albo podkladow. Prawde mowiac nie ma roznicy, jedne i drugie prezentuja sie rownie dobrze.
Uwazam, ze warto bylo wydac te 10€. Pedzel radzi sobie calkiem dobrze i przy wsparciu ze strony maseczki ze Skinfood Egg White, ktora uzywam od czasu do czasu aktualny stan mi sie podoba i jestem zadowolona.
Wygląda ciekawie..
OdpowiedzUsuńJa mam problem z czarnymi "kropkami" na nosie, więc może powinnam rozważyć zakup tego "cacka" :)
mam tak samo jak koleżanka wyżej :)
Usuńfajny gadżecik ;)
OdpowiedzUsuńi kusi, ale cena już mniej ...
bardzo ciekawy produkt, pierwszy raz widze w ogole taki pedzelek!
OdpowiedzUsuńCiekawe rozwiązanie :) Już mi błysneła myśl że by się przydał :)
OdpowiedzUsuńAle gładzioch z tego Twojego nosa :)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście nie widać różnicy między zdjęciem z bb i bez.
Interesujący gadżet szczególnie po moich raczej nie najlepszych doświadczeniach z maską do oczyszczania nosa z Face Shop:(
OdpowiedzUsuńja juz tez sporo przetestowalam i ten pedzelek jest najbardziej bezpieczny ;)
Usuńmam bardzo podobne odczucia, tylko niestety póki co nie byłam zbytnio systematyczna. Muszę przyznać, że Twój nosek mnie zachęca by częściej sięgać po pędzelek. Nie wiem, czy widziałaś, ale sprzedawca podwyższył cenę ostatnio. Ja w ogóle mam ochotę kupić jeszcze taki azjatycki pędzelek do mycia twarzy, gdzieś mi się przewinął kiedyś.
OdpowiedzUsuńNo wlasnie zeby tak jeszcze systematycznie sie dalo :D ... Ceny na ebayu czasami skacza do gory, czasami spadaja... w zaleznosci tez od kursu :)
Usuńu mnie Clarisonic dobrze daje radę, ale moja cera zanieczyszcza się samoistnie chyba bo próbowałam mnóstwo rzeczy, ale czarne kropki niegdzie się nie wybierają niestety.
OdpowiedzUsuńoff topic
Jeśli mogłabys wybrac jedne kulki Guerlain, ktore dają afekt airbrush to które bys wybrała/poleciła? Chcę wkońcu jakieś ale już mnie to przytłacza. Potrzebuję konkretnie,prostej czytej informacji. Strzelaj.
Nie da sie strzelac :) nie ma gwarancji, ze jak Ci jakies podam to, ze beda pasowac... Standardowe fotoszopuja ale nie u wszystkich, limitki maja wiecej blink blink... Ja najbardziej lubie 04 pastel white :D
Usuńgwarancji nigdy nie ma ale zawsze to lepiej znac zdanie kogos kto sie na tym zna :) dziękuję bardzo :)
Usuńchyba zrobię dziś buszownie na ebayu :) masz bardzo "zachęcający nosek" :D
OdpowiedzUsuńFajny! Muszę sobie zapisać nazwę to jak będę w wakacje w Kanadzie to może go gdzieś stacjonarnie wymacam.
OdpowiedzUsuńPotrzebuje czy nie potrzebuje? jak myslisz ? :D
OdpowiedzUsuńPrzyłączam się do pytania :P
UsuńUrbis tego to nie wiem... ja go lubie i poki pamietam zeby regularnie uzywac to jest ok :) ... w kazdym badz razie sprzata ;D
UsuńCiekawy- nie slyszalam jeszcze o nim:( A moglabys podac linka do sprzedawcy gdzie go kupilas? :)
OdpowiedzUsuńhttp://www.ebay.de/itm/120984671834?ssPageName=STRK:MEWNX:IT&_trksid=p3984.m1497.l2649
UsuńDziekuje :*
UsuńCiekawy gadget...... Jeszcze takiego pędzla nie próbowałam. Muszę rozejrzeć się na ebay.
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie cudaki, można go kupić jakoś poza ebajem np. w jakimś sklepie internetowym?
OdpowiedzUsuńA skad mam wiedziec :D
UsuńTy to w ogóle nie masz kratetów z pyndxlem czy bez ;) dupcia niemowlaczka ! Znaczy taka gładziutka cera!
OdpowiedzUsuńO czasami jak moja cera ma zly dzien to wyglada bardziej jak powierzchnia ksiezyca ;)
UsuńNosek i skóra na drugim zdjęciu prezentują się doskonale, są gładziutkie i nie widać wcale porów, chyba że bebik pokrywa je tak skutecznie ;)
OdpowiedzUsuńPędzelek bardzo ciekawy, szczerze mówiąc pierwszy raz go na oczy widzę, świetny!
Miłego wieczoru ;)
no wlasnie dlatego go polubilam :) calkiem dobrze sobie radzi :)
UsuńSroko, a ja zapytam zupełnie z innej beczki - nadal używasz ślimakowego kremu?
OdpowiedzUsuńchwilowo nie... musze pokonczyc rozne inne mazidla, bo czeka na mnie cala slimakowa seria Mizona :D
UsuńHmm ciekawy pędzelek. Chwilowo mam do dyspozycji tylko plastry na nos, ale myślę, że i mi by się przydało takie ustrojstwo ;)
OdpowiedzUsuńplastry probowalam ale tez mi w sumie nie za bardzo podeszly...
UsuńI po raz kolejny pierwszym słowem jakie przychodzi mi na myśl jest "uroczy" ;)
OdpowiedzUsuńbo taki jest ;)
Usuńja mam go juz dwa tygodnie a dopiero raz uzylam ..... normalnie len jestem smierdzacy .. he he ...
OdpowiedzUsuńtez tak czasami mam ;)
UsuńPewnie poradziłby sobie z moimi wągrami na nosie, policzkach i brodzie... ah, chciałabym!
OdpowiedzUsuńPS.Zostałaś u mnie OTAGOWANA :) Szczegóły na blogu :)
dziekuje za otagowanie... ten tag juz byl kiedys na moim blogu :)
UsuńChętnie zaopatrzę się w tego pogromcę zaskórników. Od lat borykam się z tymi małymi paskudami, które lubią nawiedzać mój nos. Niestety, żadne maseczki czy kremy nie działają na dłuższą metę. Problem powraca. Chętnie wypróbuję tego pędzelka z Misshy:)
OdpowiedzUsuńto pewnie bedzie wiecznie powracac... taka walka z wiatrakami ale dobrze miec cos, co skutecznie pomaga walczyc :)
Usuńo jaki bajeras z niego :) skoro radzi sobie w walce z zaskornikami to brawo mu za to! :) powinnam sama o takim przyjacielu na dobre a raczej czesciej na zle pomyslec :)
OdpowiedzUsuńmnie sie podoba ten gadzet :) i jak go regularnie uzywam to funkcjonuje :D
UsuńJa bym mu juz jakies inne zastosowanie wymyslila :D ale nie wiem jeszcze jakie :P
OdpowiedzUsuńhehe... na pewno da sie cos wymyslic ale mi sie swietnie pucuje nim nos wiec nie musze szukac ;))
UsuńSroczko mam pytanie jako do ekspertki od meteorytów :P Marzą mi się one od dawna, ale nie chcę wydać takiej sumy i źle trafić. Mam cerę suchą i nie chcę używać pudrów matujących wolałabym właśnie takie satynowe wykończenie. Jestem bardzo blada i nie wiem jakie kulki były by najlepsze... HELP!
OdpowiedzUsuńja bym sie przyjrzala prasowanym meteorkom albo kulkom ze standardowej sprzedazy... one w sumie nie nadaja koloru wiec nie musisz sie obawiac, nawet jak jestes blada :)
UsuńWow, szkoda, że takie cuda tylko na ebay :(
OdpowiedzUsuńtak to bywa...
Usuńno i już prawie kliknęłam :-) ale jednak boję się, że pędzelek rozreguluje wydzielanie sebum, więc zostanę przy kwasach
OdpowiedzUsuńWow, ciekawy wynalazek i faktycznie działa :D
OdpowiedzUsuńu mnie dziala :)
UsuńChętnie bym wypróbowała na sobie taki pędzelek, lubię tego typu gadżety.
OdpowiedzUsuńja tez lubie... choc moja systematycznosc jak zwykle kuleje ;)
Usuńwygląda to dość ciekawie
OdpowiedzUsuńMam ten pędzelek i niestety nie widzę żadnych efektów.
OdpowiedzUsuńjak w wielu innych przypadkach... jednym sluzy a innym nie :)
UsuńAle fajne cudo:))) Podoba mi się, ma się chęć czyścić nim cała buźkę:P
OdpowiedzUsuńJa mam taką szczote ale do czyszczenia całej buzi.
do calej buzi to on jest za maly ;) ale idealny do nosa :D
UsuńFajne cudo! Jednak cena dość duża, ale w sumie za taki efekt warto ;)
OdpowiedzUsuńDodaję twój blog do obserwowanych :)
no tak... jak sie przeliczy na zlotowki, to nie wyglada tak fajnie ;)
Usuńfajne :D ale w ogóle mnie nie kusi bo nie chciałoby mi się tego robić ;p
OdpowiedzUsuńto faktycznie zbedny zakup ;)
UsuńFajnie wygląda:) Też używam szczotki czasem do mycia twarzy
OdpowiedzUsuńja za szczotka do twarzy nie przepadam... kiedys jakas kupilam ale jakos mnie nie przekonuje, wiec tez glownie lezy w szafce ;)
UsuńBardzo interesujący pędzelek.
OdpowiedzUsuń