Seiten

wtorek, 10 lipca 2012

z podkulonym ogonem, czyli jak to "bubel" potafi zrobic krzywde :]

zrodlo: internet
 W ogole to nie wiem co mnie podkusilo zeby szukac nowego zmywacza. O ile dobrze pamietam, nie moglam dorwac tego co uzywalam zawsze i kupilam cos innego. Niestety po czasie doszlam do tego, ze to wlasnie ten zmywacz jest przyczyna moich problemow. Co prawda nie sa one duze ale tak sie zastanawialam skad dosc nagle (na przelomie dwoch/trzech miesiecy) pojawilo sie oslabienie moich paznokci. To ze byla to wina zmywacza okazalo sie po tym jak go odstawilam... jest lepiej. Paznokcie wracaja do normy.


I tu mamy winnego. Jest to bezacetonowy lakier z p2 i w sumie troche mi szkoda, bo naprawde swietnie sobie radzil nawet z ciemnymi lakierami.  I wydywalo mi sie, ze firma ta, ktora ma zreszta dosc duza oferte preparatow pomagajacych paznokciom, nie wyspusci na rynek takiego zmorka. Z drugiej strony ze zmywaczami jest jak z innymi produktami, jednej osobie bedzie sluzyc... innej, tak jak mi w tym przypadku, zrobi kuku. 

I dlatego tez powrocilam z podkulonym ogonem do zmywacza, ktory uzywalam od wielu... wielu lat i nigdy mi krzywdy nie zrobil. Bez wzgledu na to czy uzywam wersje z acetonem czy bez. Jest to calkiem zwykly zmywacz z Astora. Niebieski jest z amoniakiem, rozowy jest bez. Mam obie wersje i uzywam na przemian, w zaleznosci od tego jakiej mocy potrzebuje.


Jak widac czasami nie warto szukac czegos nowego. Ja juz kroliczyc nie bede, pozostane przy tym i mam nadzieje, ze dalej go bedzie mozna dorwac. Teraz wiem, ze jest u mnie w Realu i tam sobie zawsze kupie zapas ;)

45 komentarzy:

  1. Poszukam, może i w Polszy go znajdę, bo póki co miotam się i miotam, a ulubionego zmywacza ciągle nie mam :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie mam pojecia czy jest... ja go kiedys kupilam zupelnie przez przypadek i polubilam :)

      Usuń
  2. Dziwne, ale nigdy nie widziałam u siebie tego zmywacza z Astora:)

    OdpowiedzUsuń
  3. A to może dlatego ja mam takie łamliwe/rozdwajające paznokcie. Nigdy bym nie wpadła na to ze to może być wina zmywacza.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jak uzywasz od dawna tego samego to moze to miec wpyw...

      Usuń
  4. Nie lubię zmieniać zmywacza, ostatnio miałam przyjemność zapoznać swoje paznokcie z bublem (nie pamiętam co to było, niestety). Zostawiał mi paskudny biały osad :s

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja używam czego popadnie do zmywania.... ale cóż jak się maluje paznokcie raz na pół roku to można używać czegokolwiek co dziur nie wypala =]

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. w takim przypadku to faktycznie bez znaczenia ;D

      Usuń
  6. nie widziałam że Astor ma zmywacze

    OdpowiedzUsuń
  7. Mam to samo:( Winnowajca został usuniety, lepiej zostac przy sprawdzonych:)

    OdpowiedzUsuń
  8. O Astor nie wiedziałam że taki dobry , idę szukać go na półkach.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. moze nie tyle dobry bo to pojecie wzgledne, co mi po prostu swietnie sluzy od lat :)

      Usuń
  9. zmywacze są często zdradliwe

    OdpowiedzUsuń
  10. o tak zmywacz źle dobrany do naszych pazurków potrafi nieźle nasyfić ..:/

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja mam jakieś dwa z/bez acetonu z Rossmanna (Ewa Schmit czy jakoś tak) i są OK. Jakoś za kondycję pazurków nigdy nie obarczałam winą zmywaczy ale może to błąd.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja w sumie tez nie... do tej pory. Ale jakosc mnie to zdziwilo i jedyne co sie zmienilo to wlasnie zmywacz, przestalam uzywac i jest lepiej :]

      Usuń
  12. no wlasnie najwazniejsze to znalezc taki co nam odpowiada i tego sie trzymac :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja używam zmywacza Isana z Rossmana i jestem z niego bardzo zadowolona.. używałam długo zmywaczy z Urody, ale niestety wysuszałay zajebiście nie tylko skórki ale i dłonie..zostawiały nieprzyjemny nalot, który schodził jedynie przy użyciu szczoteczki...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. widze, ze te rossmannowe ogolnie sa chwalone :)

      Usuń
  14. to już kolejny tego typu post i ja kolejny raz zadaję sobie pytanie, czy przypadkiem sama sobie nie zrobię zmywaczowego kuku. Psy wieszam na moich paznokciach, że słabe, że się rozdwajają... Fakt, nienawidzę zmywać paznokci, dlatego chcę, żeby to była szybka akcja i używam zmywacza z acetonem (Rossmannowskiego). Może tu tkwi problem? kupię jakiś inny i zobaczymy czy coś się zmieni.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. moze nie jest to calkowicie wina zmywacza ale moze byc przyslowiowa kropka nad "i" :] ... ja wrocilam do starego zmywacza i uzywam odzywke z Essie... i moje paznokcie znowu wygladaja lepiej :)

      sprobowac zawsze mozna :D

      Usuń
  15. Nie stosowałam żadnego z nich. Jeśli już maluję paznokcie, to używam zwykłego z Biedronki i krzywdy mi nie robi.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. bo nie musi... ale widzialam wiele wpisow gdzie robil, wlasnie ten biedronkowy :P dlatego tak jak napisalam, jest to dosc indywidualna sprawa :)

      Usuń
  16. Ja używam zmywacza z sally hansen,trochę cena jak za zmywacz średnia- OK.20zł,ale spora pojemność i na długi czas wystarczy:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. u mnie produkty SH nie sa takie proste do zdobycia...

      Usuń
    2. a u mnie z Rossmanna :/ i może to też ten dziwny zmywacz w wielkiej butli mi robi krzywdę?

      Usuń
  17. Nie przyszło mi do głowy, ze winę za pogorszenie się kondycji paznokci ponosić może zmywacz. A czasem używam, kiedy maluję paznokcie bezbarwną odżywką. Muszę zwrócić uwagę na Astor.
    To jest ta tania firma Astor znana kiedyś jako Margaret Astor?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Diggerowa, dziękuję Ci bardzo. Poszukam.

      Usuń
    2. Pytałam, bo u Sroki wszystko wygląda tak ekskluzywnie. :)))

      Usuń
    3. Sabbath,
      hehe... to calkiem zwykly drogeryjny zmywacz :)

      Usuń
  18. no niestety tak sie czasem dzieje - popularne lakiery colour alike też wielu osobom robi kuku i powoduje rozdwajanie pazurkow...

    OdpowiedzUsuń
  19. a tak przy kazji pazurków to poleca Seche Vite - wspaniały utwardzacz....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. az tak utwardzac nie musze, moje paznokcie jak wroca do siebie sa wystarczajaco twarde, do tego stopnia, ze sie nie lamia... dlatego jak cos sie zaczyna dziac to szukam winnego w produktach, ktore uzywam :

      Usuń
  20. o dzieki za info, własnie go kupiłam i czeka na swoja kolej......

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. prosze bardzo :) mam nadzieje, ze sie polubicie ;)

      Usuń
  21. Ja rzuciłam się jak łysy na grzebień na zmywacz z rossmana Isana zielony o różowy i po zużyciu flaszki stwierdziłam, że coś jest nie tak. Miałam strasznie poniszczone i słabe paznokcie a skórki w tragicznym stanie, potem przeszłam na zmywacz OPI i jestem zadowolona. Owszem bardzo drogi, ale za to mniej wydaję na pielęgnacje paznokci :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wychodzi na to, ze zmywacze potrafia byc bardzo podstepne i wiecej krzywdy nam robia jak samo malowanie ;]

      Usuń
  22. po zmywaniu zawsze ma susz ;(
    a póbowałam juz kilku rodzajów.

    OdpowiedzUsuń
  23. Ja używam zmywacza z Biedronki i niby jest ok, bo fajnie zmywa, ale paznokcie po zmyciu są jakieś dziwne/ Chyba go zmienię

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. lepiej zmien :) jak paznokcie przestana byc dziwne, to bedzie to znaczylo, ze winny byl zmywacz :]

      Usuń
  24. może też wypróbuję ten zmywacz

    OdpowiedzUsuń