Odwieczna walka wikszosci z nas zwana, choc u mnie to nie tyle problem z wypadaniem wlosow a ogolnym zmniejszaniem sie ilosci wlosow z wielkiem... i to nie tylko na glowie. I o ile w przypadku innych czesci ciala to zmniejszenie oklaczenia jest mile widziane, tak na glowie... i to dotyczy sie tez brwi i rzes niestety niekoniecznie.
Skonczylam moje pierwsze opakowanie i pewnie jeszcze do tego wroce, bo moja skora glowy bardzo sie z ta kuracja polubila. Nie mam problemow z wypadaniem, pomijajac oczywiscie to co wypada czy nam sie podoba czy nie, bo nie ma osoby, ktorej dziennie nie wypada ca. 100 wlosow :]
PHYTOCYANE to kuracja ktora ma zapobiegac wypadaniu wlosow, przeznaczona dla kobiet zestresowanych, zmeczonych, na diecie i po ciazy.
Regeneracja i ochrona cebulki
- Miłorząb i kora kaliny - stymulacja procesów wymiany komórkowej oraz mikrocyrkulacji
- Policyjanidy z winogron – ochrona przed wolnymi rodnikami
Przyspieszenie wzrostu
Aminokwasy siarkowe, aktywatory peptydowe i polisacharydy zawierające
siarkę - pobudzenie keranocytów do produkcji włókien włosa
Pielegnacja
- Witaminy B5 i B6 – nawilżenie i zwiększenie objętości włosów
- Proteiny jedwabiu – przywrócenie blasku
Producent zaleca stosowanie przez 3 miesiace. W pierwszym miesiacu trzy razy w tygodniu na umyte wlosy a wlaqsciwie skore glowy, bo trzeba to wmasowac w skore. Pozostale dwa miesiace raz w tygodniu. Kuracje mozna stosowac czesciej w miare zapotrzbowania.
W opakowaniu mamy 12 ampulek po 7,5 ml ... i spokonie wystarcza to na cala glowe, nie trzeba jakos specjalnie uwazac przy nakladaniu.
Dla zainteresowanych sklad :)
Wiadomo producent zaleca uzywanie do tego innych produktow z serii ale nie jest to konieczne, choc ja nastepnym razem jak bede robic ta kuracje to pewnie dokupie sobie Phytopolleine eliksir odzywczy na bazie czystych olejkow eterycznych. Stymuluje on mikrocyrkulacje, przez co wzmacnia dzialanie kuracji.
Czy to ma jakiś zapach?
OdpowiedzUsuńjakis pewnie ma ale na tyle slaby, ze teraz nie potrafie go nawet zdefinowac a ostatnia ampulke zuzylam w zeszlym tygodniu... tak chyba troche ziolowo pachnie ale nic mocnego i nie czuc tego pozniej :)
UsuńTo dobrze, bo ja mam uraz to intensywnych zapachów w kosmetykach w ampułkach.
UsuńJa tez nie cierpie intensywnych zapachow :)
Usuńspadłaś mi z nieba z tym postem i tym produktem, ja stosuję belissę, ale z moją systematycznością bywa różnie niestety...
OdpowiedzUsuńu mnie wlasnie przewaznie systematycznosc kuleje :]
Usuńzaciekawilas mnie tymi ampulkami, bo ostatnio bardzo wypadaja mi wlosy i chetnie sobie taka kuracje zrobie :)
OdpowiedzUsuńPhyto ma takie bardziej naturalne produkty, wiec wydaje mi sie, ze mozna sprobowac ;) ... choc i tak czesto mam wrazenie, ze to jest walka z wiatrakami ;)
UsuńBrzmi calkiem niezle, ciekawe czy na mnie by zadzialaly :)
OdpowiedzUsuńwzmacniac to na pewno wzmacnia, wiec juz tym robi dobrze :)
UsuńUżywałam ampułek Radical , ale nie mam jakiś spektakularnych efektów. Może Phyto okażą się dla mnie dobrym rozwiązaniem.
OdpowiedzUsuńnie znam Radical wiec niestety nie moge jakos porownac :)
Usuńprzydałoby mi się, teraz przy hormonalnych plastrach zaczęły mi lecieć włosy, a wcześniej może 3-4 dziennie włosy:/
OdpowiedzUsuńto moze sprobuj :)
UsuńGdzie to mozna dostac?
OdpowiedzUsuńStacjonarnie czy tylko online?
Po ciąży jest masakra:/przydałoby się.
ja kupuje online bo mi latwiej ale u mnie Phyto jest tez w wielu aptekach :)
Usuńbrzmi ciekawie :) nie mam problemu z włosami, ale mam je długie przez co są osłabione i taka kuracja mogłaby im pomóc
OdpowiedzUsuńcalkiem mozliwe :) ... mozesz tez wzmacniach od srodka :)
UsuńZ tej serii mam szampon i bardzo go sobie chwalę :) Pewnie kupię ten zestaw jak wykończę pakiet szamponu BioKapu, który nieźle działa. I okazuje się, że szmapon może więcej :)
OdpowiedzUsuńKtory masz ?? Bo sa dwa :)
UsuńDensifying treatment shampoo Thinning hair women, nie wiedziałam że są dwa dopiero teraz zerknęłam na stronę w UK i PL gdzie widzę różnice :crazy:
UsuńHmm, nie wiem czy one są źle opisywane, czy oferta jest inna bo w zasadzie ta seria na stronie producenta ma jeden szampon. Wiesz więcej w tym temacie?
Usuńnie mam pojecia... u mnie jest PhytoCyane i PhytoLium w kategorii szamponow do slabych, wypadajacych wlosow... z czego ten pierwszy jest jako uzupelnienie tej kuracji :]
UsuńSądziłam, że mają jednolitą ofertę. Co za bałagan :P
Usuńto juz jakis czas temu zauwazylam, ze w roznych krajach maja rozne produkty... to znaczy sa lekkie roznice i czasami sie trudno polapac ;)
UsuńNie miałam ale chyba będę potzrebować za jakis czas,mój czas tez nadszedł:P A mąz się ucieszy z takiego nabytku. Generalnie wszystkie kuracje do włosów powinny trwać 3 mc.
OdpowiedzUsuńja wzmacniam jak szalona ale skubane nie chca wyrastac bez wzgledu na to co robie... wiec przynajmniej chce zeby nie ubywalo dalej :/
UsuńJa łykałam witaminy (Vitapil) ok 4 m-ce i stosowała wcierki i szampon wzmacniający z Joanny.......dało radę :-)
OdpowiedzUsuńnajwazniejsze to znalezc cos co nam pomoze :))
Usuńniestety jestem dosyć sceptycznie nastawiona do takich specyfików,mam jeszcze pytanko jako do ekspertki.Kupiłam szampon balea glossy blond ohne silikone,a na drugim miejscu w składzie sodium laureth sulfate,nie wiem jak to rozumiec?
OdpowiedzUsuńSLS to srodek ktory pieni a nie silikon :)
UsuńO,nie wiedzialam ,dzięki dobrze się pienił,to fakt.Powiem Ci,że ponad rok myłam tylko szamponami bez silikonów i ja róznicy nie widzę.Zastanawiam się nie ma w tym trochę autosugestii.
OdpowiedzUsuńNie wiem ja myje z silikonami bo moje wlosy je lubia...
UsuńZapamiętam, kupię podczas włosowych kryzysów :D
OdpowiedzUsuńA mnie na głowie nie ubywa. Po urodzeniu drugiego dziecka dostały nawet jakby dodatkowego kopa ;) Natomiast brwi i rzęsy to już inna sprawa :/
OdpowiedzUsuńehhh... starosc nie radosc ;)))
UsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńpo kuracji Klorane na pewno skuszę się na tą serię, bardzo lubię Phyto, zwłaszcza odżywkę do włosów farbowanych i nawilżającą :)
OdpowiedzUsuńKlorane tez ma fajne produkty, niestety u mnie praktycznie nie do kupienia :)
UsuńNapisałaś o brwiach i rzęsach i mi się od razu przypomniało, że miałam pomadkę z Alterry kupić do nakładania na rzęsy! No nie... ja zapominalska ;) Ale ogólnie póki co taka kuracja mi nie jest potrzebna, chociaż w okresie jesiennym się sypię zawsze.
OdpowiedzUsuńpoki odrastaja to pol biedy, co jakis czas moze ich wiecej wypasc ;)
Usuńoj znam i ja ten bol ...coraz więcej cuduje ,a kitka coraz cieńsza :/
OdpowiedzUsuńJa wcieram od jakiegoś czasu Jantar .
to kurde jakas zmora... nikt wczesniej nie mowic o takich atrakcjach, w ogole mi sie to nie podoba pffff...
UsuńBrzmi ciekawie,jeśli moje włosy będą na etapie wypadania w dużej ilości to chętnie skuszę się na tą kurację.
OdpowiedzUsuńTo mozna tez profilaktycznie... bo stresu to mamy na codzien sporo ;)
Usuń