Wpadlam na chwile, zeby pokazac wam moj ostatnio ulubiony lakier do paznokci. Ogolnie to nie jest moj kolor ale jak ten zobaczylam to nie moglam sie oprzec. Jest to mocny roz a ja wiadomo wole pastelowe, jasne... ale ten jest dla mnie wybitnie letni i jak najbardziej pasujacy do aktualnej pogody. A u mnie lato w pelni codziennie blekitne niebo i ponad 30 stopni... idealna pogoda urlopowa ;)
Nazwa lakieru widoczna na zdjeciu poniezej. Fuksjowy soczysty kolor.
Ma on cos w sobie z lakierow zelowych i to podejrzewam sprawia,
ze wyjatkowo preznetuje sie na paznokciach.
Jak juz pisalam na FB i pokazywalam na insta jestem w trakcie malowania stolu, wiec centrum dowodzenia jest w totalnym nieladzie. Moj komputer jest odlaczony, przez co ostatnio mnie troche mniej ale malowanie bejca jest bardziej czasochlonne jak zwykla farba, wiec troche to jeszcze potrwa :)
stolik w trakcie obrobki... teraz juz nabral koloru :) |
Zycze wam milej reszty niedzieli.
Buziam :*
bardzo letni:) Przypomina troche watermelon, ale jest bardziej fuksjowy. Fajny na upalne dni :)
OdpowiedzUsuńmiałam to samo przemyślenie, jak zobaczyłam fotkę. watermelon jest moim ulubieńcem :) a ten wypada ciemniej.
Usuńnie moge porownac, bo ja akurat watermelona nie mam :)
Usuńnie mam w swojej kolekcji jeszcze żadnego żelowego lakieru ale ten rzeczywiście ma coś z nich, ślicznie wygląda
OdpowiedzUsuńtaki do konca zelowy to on nie jest ale bardzo zblizony :)
Usuńkocham takie wściekłe róże :-) fuksja rządzi :-D piękny jest!
OdpowiedzUsuńjak kochasz, to to cos dla Ciebie :)
UsuńAle ładny :) Mam ochotę na taki soczysty róż, miałam kupić Watermelona ale teraz się waham... Zobaczę, który na żywo bardziej do mnie przemówi :)
OdpowiedzUsuńzobacz :) wiadomo naoczne testy sa najlepsze ;)
UsuńŚliczny! u mnie każdy róż ma miejsce w sercu :) bardzo soczysty! :)
OdpowiedzUsuńja wlasnie z rozami to tak niekoniecznie a jak juz to jasne, pastelowe ale temu nie moglam sie oprzec :)
Usuńpiękny! bardzo w moim stylu i guście :D
OdpowiedzUsuńTak tez sobie pomyslalam, ze on taki Twoj :D
UsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńPiękny róż!
OdpowiedzUsuńCudowny kolor, idealny na lato ;)
OdpowiedzUsuńKiedyś też nie podejrzewałabym się o to, że pomaluję paznokcie lakierem w takim kolorze. Do czasu, aż nie zobaczyłam w drogerii fuksjowego lakieru Rimmela. Przepadłam.
OdpowiedzUsuńTwój jest świetny. Bardzo mi się podoba. Idealny kolor na ciepłe, słoneczne dni.
No wlasnie to chyba trzeba trafic na TEN kolor, obok ktorego nie da sie przejsc obojetnie ;D
UsuńMi bardziej pasowałby na jesień :) Ja w tym roku stawiam na bardzo wyraziste kolory na paznokciach ;)
OdpowiedzUsuńnikt nie zabrania nosic go jesienia... ;)
UsuńJest cudny:)
OdpowiedzUsuńAle nazwa ;) uwielbiam wszelkie odcienie rozu!:)
OdpowiedzUsuńKolorek bardzo fajny :) Ja w swojej kolekcji mam pierwsze 3 Essiaki ajjj jak się cieszę :)
OdpowiedzUsuńmoja kolekcja juz sie strasznie rozrosla ;)
UsuńŁadny kolorek :)
OdpowiedzUsuńŚliczny :)
OdpowiedzUsuńZakochałam się ♥
OdpowiedzUsuńPrzepiękny, taka energetyczna fuksja :)
OdpowiedzUsuńCudowny kolor, uwielbiam nosić takie na stopach :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na rozdanie.
ooo... na pewno swietnie wyglada :) szczegolnie przy opalonych nogach :)
UsuńLadny!
OdpowiedzUsuńMasz rację - ten kolor to kwintesencja lata :)
OdpowiedzUsuńNa lato idealny :)
OdpowiedzUsuńLubię takie intensywne kolorki :)
Śliczny kolor :) też taki chcę!
OdpowiedzUsuńWygląda naprawdę rewelacyjnie :)
OdpowiedzUsuńPiękny ten odcień!
OdpowiedzUsuńŁadny :)
OdpowiedzUsuńMam ten sam lakier i bardzo go lubię, zwłaszcza latem ;) Zadziwiająco długo utrzymuje się na paznokciach, bezproblemowo się go nakłada i zmywa, a do tego ma śliczny kolor!
OdpowiedzUsuńpiękny kolorek :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam żywe odcienie różu:) Przypomniałaś mi o jednym zapomnianym lakierze, który leży na dnie koszyka i czeka na lepsze czasy;)
OdpowiedzUsuńpiękny kolor :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie kolory:-)nie tylko jeżeli chodzi o lakier ale z chęcią zobaczylabym w swojej szafie np.sukienke w takich odcieniach:-)
OdpowiedzUsuńWspaniały, miałam ostatnio kupić podobny kolorek w hebe, ale polecieli sobie w kulki z rzekomą promocją wkurzyłam się i nie wzięłam...
OdpowiedzUsuńNo mam go, mam :)
OdpowiedzUsuńJak to "odłączony"???? Ale jutro rano będziesz? :)
Bede :)) pod reka mam ipada, w jadalni laptopa a do tego apple ma to do siebie, ze wystarczy go podlaczyc pod prad, wiec nawet z podlogi moge nadawac ;))
Usuńbudzik tez juz nastawilam ;)
Bardzo ładnie prezentuje się na pazurach :) Tego o dziwo jeszcze nie mam :)
OdpowiedzUsuńŁadny kolor i perfekcyjnie pomalowane paznokcie. Ja zawsze zaciapię sobie skórki i nie wygląda to tak elegancko, jak u Ciebie. Zerknęłam również na resztę bloga.
OdpowiedzUsuńRobisz piękne zdjęcia. Eh... mam do czego dążyć.
Pozdrawiam serdecznie :)
Ja tez sie czesto brudze i co dziwne zawsze jak maluje ciemniejszym lakierem O.o ... ale mam taki sprytny zmywacz w pisaczku, dostepny np. w Essence ... ktorym potem jak wszystko wyschnie mozna ladnie i prosto korektury porobic i wyczyscic :)
Usuńpowiem,że kolor jest czaderski :) bardzo intensywny super!!! i czekam na zdjęcia po obróbce stołu ciekawe ciekawe jak będzi ewyglądał :)
OdpowiedzUsuńTu jest juz po obrobce ;) ... bo wygladal jak zwykly drewniany, ktory z czasem sciemnial ;) ale fota przed i po bedzie :D
Usuńtez mam go na pazurkach i wielbie
OdpowiedzUsuńSuper kolor, jeden z moich ulubionych :)
OdpowiedzUsuńświetny kolor :)
OdpowiedzUsuńJa muszę w końcu zabrać się za dokończenie krzesła. Bo mam cudowne drewniane krzesełko i chciałam je przemalować ;)
OdpowiedzUsuńŚwietny kolor, podoba mi się :) a stoliczek wygląda też bardzo fajnie :)
OdpowiedzUsuńŚwietny kolor, ale ja szukam neonowego różu. Mogłabyś mi jakiś polecić?:)
OdpowiedzUsuńja niestety nie mam zadnego neonowego rozu i prawde mowiac nigdy nie zwracalam uwagi na takie odcienie, wiec nie pomoge :)
UsuńO ładne to lakierowe lato - bardzo w moim guście!
OdpowiedzUsuńŚliczny ten essiak.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńwyglada jak essie w sam raz dla mnie, sliczny jest ;)
OdpowiedzUsuń