To od jakiegos czasu moj ulubieniec w codziennej pielegnacji. Uzywam go glownie wieczorem bo rano siegam po filtry ale ogolnie mozna go uzywac rano i wieczorem.
Wg producenta: SKIN79 AC Clinic Skin Renewal Vita Cream to krem dla skor, ktore sprawiaja problemy ale sa przy tym wrazliwe. Opatentowane skladniki Unshiu Oil i Portulaca Oleracea Extract zapobiegaja wystepowaniu niedoskonalosci skory. Krem zawiera witamine C i lecytyne, co dodaje skorze witalnosc i energie. Phyto Pure Complex zawiera olejek z drzewa herbacianego a Houttuynia
Cordata Powder i Argirelin zadbajao szorstka i podrazniona cere i
pozostawia ja lsniaca i zdrowa. Chroni w trudnym srodowisku. Systematyczne stosowanie kremu ma działanie terapeutyczne, wzmacnia komorki skory, zwieksza jej odpornosc.
W praktycznym opakowaniu z pompka mamy 40 ml produktu.
Koszt na ebayu to ca. 12 - 15€
Z tej serii mamy jeszcze lotion i zel na punktowe traktowanie niespodzianek.
Moje wrazenia: oprocz tego, ze bardzo pozytywne to mile mnie ten krem zaskoczyl. Jest lekki, szybko sie wchlania, ma lekki troche ziolowy zapach... nie pozostawia filmu na skorze i przede wszystkim robi skorze dobrze. Uzywam go od kilku tygodni i tak troszke moglabym go porownac do LRP Duo, ktory tez ma podobne zadanie. Z tym, ze A.C Clinic jest bardziej delikatny dla skory i jest rownie skuteczny w moim przypadku. Uspokoil i zlagodzil moja skore a przy okazji trzyma pod kontrola wszelkie paskudztwa, ktore lubia mi sie przed wscieklizna jajnikow pojawiac na buzi.
Wiadomo nie moge powiedziec na razie zbyt wiele na temat dlugotrwalych efektow, bo na to jest za wczesnie ale podoba mi sie to jak moje skora na niego reaguje i tak jak do tej pory kupowalam kolejne opakowania Duo, tak teraz calkiem mozliwe, ze zastapi go ten krem :)
Ciekawa alternatywa dla Duo:) fajnie się zapowiada, przyjrzę mu się :)
OdpowiedzUsuńUwazam, ze warto mu sie przjrzec :) ... ja go bardzo lubie
UsuńO! Jakoś bardziej przekonuje mnie firma SKIN79 niż LRP, więc może i ja się skuszę, bo już od dawna myślę nad DUO i ciągle zapominam, a skoro mogę mieć taką dobroć ze Skin79 to wybieram Azjatów ;)
OdpowiedzUsuń:)) ten zel na punktowa walke tez mnie interesuje... i lotion tez tak troszke ;P
UsuńJa punktowo używam maść cynkową i póki co to dla mnie najlepszy kosmetyk :D
UsuńKiedys tez uzywalam ale mi za bardzo wysuszala :)
UsuńO to szkoda, bo dla mnie DUO to masakra, mam pół tubki i leży i raczej już nie tknę... Strasznie wysusza mi skórę poza tym nic nie robi :/
OdpowiedzUsuńCzemu szkoda ?? Ten krem nie jest jak duo, tylko ma podobne dzialanie ale jest bardziej lagodny tak jak napisalam, bo one jest przeznaczony dla przesuszonej i wrazliwej skory :)
UsuńNie znam marki. To jest ta koreańska o kremów BB?
OdpowiedzUsuńTak :) ... ja bardzo lubie pielegnacje tej firmy :)
Usuńcoś dla mnie :)zaraz oblukam na ebay i poszukam więcej recenzji :)
OdpowiedzUsuńna ebayu mozna pare ofert znalezc i to przewaznie z darmowa przesylka :)
UsuńZawsze wynajdziesz coś fajnego.
OdpowiedzUsuńbo ja uwielbiam szukac ;) ... tak samo jak lubie azjatyckie produkty :D
UsuńChyba mu się bliżej przyjrzę... Duo jest dla mnie za mocny i zrobił mi kuku:( U mnie Bioderma AKN całkiem nieźle się sprawdza.
OdpowiedzUsuńTen jest lagodniejszy :) ... u mnie Bioderma jest ciagle dosc trudno dostepna...
UsuńPierwszy raz widzę tą firmę:) fajnie,że krem się u Ciebie sprawdza, ja mam generalnie cerę bezproblemową , walczę tylko na czole z zaskórnikami ale to już niestety dermatologicznie ... walka trwa , powoli widać efekty ale męczarnia okrutna..
OdpowiedzUsuńOd dziś jeszcze zaczyna serię Lierac Prescripton, może coś się poprawi:)
Ja bardzo lubie azjatycka pielegnacje... a to jest jedna z moich ulubionych firm :)
Usuńpoczekam na Twoje wrażenia i pełną recenzję. kusisz, jak zwykle ;-)
OdpowiedzUsuńJa go uzywam juz od dluzszego czasu, wiec zdania raczej nie zmienie :)
UsuńUżywałam ten krem jakieś 2 lata temu i jak dla mnie bez rewelacji. Nie pomógł jakoś specjalnie ale przynajmniej i nie pogorszył mi cery. Nie wiem czemu ale skin79 źle wpływa ma moją cerę :/
OdpowiedzUsuńWidocznie cos Ci w nich nie sluzy... ja mam tak z paroma innymi firmami :)
Usuńnie będę marudzić, ale na szczęście mnie te azjatyckie cuda, jak wiesz, nie kuszą :)
OdpowiedzUsuńTak jak mnie lakiery Chanel ;) :*
UsuńO kurcze nigdy wcześniej go nie widziałam, musze o nim więcej poczytać :)
OdpowiedzUsuńJa bardzo lubie ta firme... moja ulubiona azjatycka :)
UsuńEffaclar duo uwielbiam a jeszcze bardziej effaclar K:)Tego nie znam:) Ja tak sceptycznie podchodze do marek koreańskich, zresztą tyle do wypróbowania jest,że braknie mi twarzy:)
OdpowiedzUsuńJa czesto wole azjatyckie jak "nasze" ;) ... K niestety nie moge uzywac, robi mi kuku :]
UsuńCo do marki nie znam,ale chętnie poczytam więcej o nim:)
OdpowiedzUsuńJuz pare razy pisalam o prokuktach Skin79 :)
Usuńzaintrygowalas mnie. mocno.
OdpowiedzUsuńZrobie probke :)
UsuńFajna alternatywa dla Duo. Ja nie mogę regularnie stosować LRP bo za bardzo mnie przesusza, ciekawe jak moja skóra by na ten krem zareagowała ?!
OdpowiedzUsuńTen jest bardziej delikatny, wiec nie powinien przesuszac :)
Usuń