Koteczki kupione jakis czas temu, korzystajac z jakiejs obnizki nie moglam sobie darowac. Wygladaja dokladnie jak futrzaki i oczywiscie nie moglo ich zabraknac na mojej bransoletce. O ile dobrze kojarze, to ten charms pojawil sie w wiosennej tegorocznej kolekcji.
To wlasnie za takie szczegoly kocham Pandore. Bo to nie tylko caloksztalt charmsa, to wlasnie na przyklad takie kocie pampuchy powoduja, ze ta bizuteria ciagle potrafi mnie zauroczyc. Bo diablel tkwi w szczegolach ;)
Fajnie prezentuja sie zarowno solo na skorce, jak i na srebrnej bransoletce.
:)
Też mam :)
OdpowiedzUsuńPiękne kotuchy!
OdpowiedzUsuńJaki słodki charms :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie najsłodsza :)
OdpowiedzUsuńUrocze:)
OdpowiedzUsuńPrzeurocze kocięta. Zgadzam się z Tobą, że takie drobne szczegóły nadają biżuterii uroku :)
OdpowiedzUsuńw koncu czyms musza przyciagnac nasza uwage ;)
Usuńte łapki są urocze :) jejjjj, że ja muszę być na srebro uczulona ... :/
OdpowiedzUsuńuuuu... to faktycznie lipa :/
Usuńkotki muszą być :)
OdpowiedzUsuńpodstawa ;)
Usuńkocie PAMPUCHY....:))) i like it:)
OdpowiedzUsuńPiękne ^^ I te łapki *.*
OdpowiedzUsuńSroczko, ja właśnie te same kotki kupiłam sobie do mojej pierwszej bransoletki z Pandory :-)
OdpowiedzUsuńA później dokupilam jeszcze kotka siedzącego ns poduszcze - widziałaś go może? :-)
widzialam :) ale te mi sie spodobaly wlasnie dlatego, ze sa dwa i pasuja do mich lobuzow :D
UsuńTak, te są obłędne ;-)
Usuńwykonane sa naprawde slicznie :)
OdpowiedzUsuńładnie się prezentuje :)
OdpowiedzUsuńno koniecznie !!! Chłopaki by miały zaciesz jak pani ,gdyby tylko znały się na biżu :D
OdpowiedzUsuńmoze lepiej, ze sie nie znaja ;))
UsuńTE ŁAPKIIIIIIIII! No zalew uroczych doznań :D
OdpowiedzUsuńpamietam, ze juz mnie aniolek zauroczyl, bo mial fajne stopki :D
Usuńjakos pandora mnie nie przekonuje, ale te kotki
OdpowiedzUsuńahhh te kotki, sa przecudowne i tak slodko wygladaja same ic im wiecej nie potrzeba, powiem ci wpadlam po uszy :))
kotki sa rozkoszne :))
Usuńświetne koteczki :)
OdpowiedzUsuńPrzesłodkie :)
OdpowiedzUsuńJakie słodziaki :) Noo cudne po prostu :))
OdpowiedzUsuńTo fakt,że Pandora ma detale dopracowane na maksa:) Slicznie sie prezentuje na skórce. Ja swoja trochę zabiedbałam ale uzpułenie za jakiś czas:P
OdpowiedzUsuńja moje dopieszczam... ostatnio sreberka pucowalam ;D
Usuńładne lubię taką biżuterię :)
OdpowiedzUsuńTeż uwielbiam te szczegóły :D co z tego, że inne koraliki tańsze jak właśnie brakuje im wielu detali, które można znaleźć w Pandorze lub Trollbeads. Łapki są przesłodkie *_*
OdpowiedzUsuńja wlasnie bardzo patrze na detale :)) choc akurat Troolbeads o nie moja bajka :)
UsuńAle słodziaki i te stopiszcza :D
OdpowiedzUsuństopiszcza boskie :D
UsuńŚlicznoty!!
OdpowiedzUsuńo nie!teraz to juz musze miec pandore! :D :P
OdpowiedzUsuńhehehehe... :P
UsuńKici Kici są urocze...
OdpowiedzUsuńpiękne Kociaki! dla Ciebie musiał to być must have! :) papmpuchy przesłodkie! :)
OdpowiedzUsuńte łapki są przesłodkie :) super kociaki!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, A