Seiten

sobota, 2 lutego 2013

z pamietnika testera... Armani Designer Foundation

 W paczuszce, ktora przyslala mi Paula dostalam tez probki trzech roznych podkladow Armaniego. Na pierwszy rzut poszedl podklad, o ktorym prawde mowiac zbyt wiele nie slyszalam. Ogolnie dostep do tej firmy mam kiepski, dlatego tez pomacanie w sklepie jest praktycznie niemozliwe.


Wg producenta: Luksusowy, jedwabisty podkład kremowy - Designer Shaping Cream Foundation zawiera włókna pielęgnujące, które wzmacniają kontur twarzy i sprawiają, ze skóra wydaje się gładsza. Wartościowe olejki zmiękczają i uelastyczniają skórę. Konsystencja z połyskującymi, bardzo drobnymi cząsteczkami nadaje skórze trwały, jedwabisty blask. Odpowiedni do każdego rodzaju skóry. Faktor ochronny 20.


 Kolor, ktory mam to 04 i jest to dosc jasny bez, dla mnie chyba nawet odrobine za jasny. Podklad zamkniety jest w szklanym, dosc niepraktycznym sloiczku. Wygrzebywanie podkladu z niego to srednia przyjemnosc... udalo mi sie wysmarowac caly pedzel i rece. 

Co do samego podkladu. Jest dosc gesty, kremowy i tak sobie pomyslalam, ze moze lepiej by sie nakladalo jajem a nie pedzlem. Wtedy efekt moze byc lepszy, bede musiala sprobowac. Jak dla mnie to ma on dosc mocne krycie, to chyba jeden z bardziej kryjacych podkladow jakie do tej pory testowalam, choc wiadomo oczekiwanie co do krycia, to dosc indywidualna sprawa. Jakby nie bylo to zakryl mi dokladnie wszystko, bez korektora... z tym, ze dla mnie to juz troche za duzo, ja wole lzejsze podklady. Nie moge powiedziec, ze nie jest dobry... bo jest, ale od podkladu w tej cenie to wymagam zeby byl dobry. Bo nie da sie ukryc ca.75 € to sporo i nie dalabym tyle za niego. Trzyma sie u mnie jak inne podklady, krzywdy mi nie robi z tym, ze jak juz pisalam... ja go czuje na sobie a tego nie lubie. Co do wzmocnienia nie moge nic powiedziec, bo wiadomo... to tylko testy a czy skora jest bardziej gladka hmmmm... nie widze roznicy miedzy tym podkladem a np. Guerlain.


Ciekawa jestem dwoch pozostalych :)

55 komentarzy:

  1. jak dla mnie to wpada zbyt różowe tony lub tak na zdjęciu wyszedł. U mnie musi być zółto/beżowo aby zniwelować zaczerwienienia ( nie chodzi o naczynka, ale o blizny, pozostałości o trądziku);)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ten kolor ma rozowe podtony ale w koncu to nie jest jedyny kolor w ich ofercie :P

      Usuń
  2. słoiczek rzeczywiście mało praktyczny, już samo to zniechęca, żeby wydać na niego tyle kasy:(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jak zobaczylam cene to musze przyznac, ze nawet mnie troche zatkalo ;)

      Usuń
  3. nie lubię podkładów w słoiczku

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja tez nie :] ... grzebanie w nich jest malo przyjemne ;)

      Usuń
  4. O, to ślubny ma dobry gust :D

    Ja niestety chyba nie byłabym w stanie tyle zapłacić za podkład :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja tez bym nie zaplacila, tym bardziej ze inne podklady lepiej mi sluza a do tego sa tansze :)

      Usuń
  5. Oj na zdjęciu prezentuje się rewelacyjnie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Fakt ładnie kryje, ogolnie mi sie podoba efekt na skórze, z tym, ze cena juz mniej :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. cena koszmarna ;) ... ja jestem w stanie sporo na podklad wydac ale tu troche przesadzili :]

      Usuń
  7. Ja lubię mocniejsze krycie, więc pewnie byłabym zadowolona,ale jak doszłam do wzmianki na temat ceny to zapał mi nieco ostygł. Strasznie winduje ceny Pan Armani...

    OdpowiedzUsuń
  8. Przydałby mi się podkład z takim kryciem. ;) Ale cena... zostawia wiele do życzenia. :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. cene ma koszmarna :] ... naprawde nie wiem jak musialby mnie podklad zachwycic zebym tyle zaplacila O.o

      Usuń
  9. Uuu.. znaczy tapete czujesz .
    Pewnie dla osób , któr lubią mocne krycie to byłoby to coś .
    Zdjęcie mi się podoba .Ale w końcu my tu tylko widzimy , nic nieczujemy ,a to równie ważne prawda ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. moze nie tyle czuje ale to nie to uczucie co lubie, bo tak to calkiem ok sie prezentuje :) ... on podobno ma tez nawilzac...

      Usuń
    2. Ja bym nie powiedziala,że to tapeta tylko taki woal , on jest dość gesty i raczej do suchych skor:)Mieszance nie skorzystaja bedzie stał na buzi:P

      Usuń
    3. o dokladnie !! bo to nie tapeta, nie ma sie wrazenia maski ale czuje sie, ze cos jest nie tak ;) sucharki powinny byc zadowolone :))

      Usuń
  10. o ja Cie Maus! Cerze to masz po nim marzenie! Ale słoiczek to raczej mało higieniczna i przyjemna forma przechowywania produktu.. ;/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. bo krycie ma spore i to przy jednej warstwie ale ja cos takiego innymi tez osiagne a bede sie przy tym lzej czula ;)

      Usuń
  11. Armani jest drogi,ale fakt,że niektóre kosmetyki od nich są tego warte. Tak czy inaczej,ten podkład jest faktycznie za ciężki:/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. niektore ma bardzo fajne i na pewno ten podklad znajdzie wiele milosniczek, ja po prostu wole lzejsze :))

      Usuń
  12. kolor idealny, ale 75 ojrosów, oborzeszumiący ;-) mój skąpiec wewnętrzny nigdy na to nie zezwoli ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja skapca nie posiadam a tyle i tak bym nie zaplacila ;)

      Usuń
  13. na zdjęciu wygląda super :)
    ale rzeczywiście za tę cenę to powinni się postarać przynajmniej o jakąś pompkę

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. inne maja pompki i doprawdy nie wiem dlaczego ten nie ma... mogli by go zrobic w tubce ale podejrzewam, ze wtedy nie moglby tyle kosztowac ;)

      Usuń
  14. Tez go mam.. upolowalam na nievale 4 dyszki w Douglasie :D hyhy

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. masz ten czy lifta z pompka ?? :) ... czy moze oba hehe...

      Usuń
    2. aaaaa... bo lifta to u Ciebie widzialam ale tego chyba nie :)

      Usuń
    3. no Lift był, a ten sobie czeka, aż mi się zachce o nim napisać :P

      Usuń
    4. Kopniaczka chce ?? Na zachete ;))))

      Usuń
  15. W Manchester konsultantka pomalowała mnie podkładem Armani (Luminous Silk?) i jedyne co powiedziałam na swój widok w lustrze to wielkie WOW! Bardzo żałuję, że nie mam w PL dostępu do tej marki - na pewno w przyszłości kupię ten podkład :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tez mam, tez mam... wiec wrazenia z testu na pewno sie pojawia :D

      Usuń
  16. Podoba mi się jego odcień:) Trudno o neutralne, jasne podkłady. Ten prezentuje się naprawdę przyzwoicie, ale podobnie jak Ty preferuję lżejsze produkty. Zależy mi głównie na wyrównaniu kolorytu cery.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. on lepszy do suchych skór wtedy ładniej się wtapia i nie jest cięzki :)

      Usuń
    2. wiadomo... jak napisza do skory normalnej... to wtedy to jest ni pies, ni wydra ;)

      Usuń
  17. szkoda, że go czujesz, bo bardzo ładnie na twarzy wygląda... 75e - duuużo :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no wlasnie duzo... wole juz Guerlain, przynajmniej o polowe tanszy a rownie bosko sie prezentuje i go nie czuje :)

      Usuń
  18. Ja akurat mam o dziwo dostep do kosmetykow Armaniego idealny - mam perfumerie pod domem. Ale mimo wszystko jak narazie zdecydowalam sie tylko na tusz do rzes, ktory koniec koncow mnie rozczarowal. Cenowo, coz... :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No wypadaloby zebys chociaz do wloskich firm miala lepszy dostep ;)))

      ja bardzo lubie korektor i szminke :) ... ale tak jak w przypadku Burberry przez utrudniona dostepnosc rzadko sie na cos decyduje :] ... a tusz do rzes tez mnie niestety rozczarowal, ku radosci Urbi, ktora go pokochala ;)

      Usuń
  19. Buźka slicznie wygląda ale tak myślałam,że bedzie za kremowy dla Ciebie:)Sprobuj pozostałych:)Może Maestro byłby najlepszy choc ja go najmniej cenię:/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo on wyglada fajnie ale niestety nie jest dla mnie ;)

      Usuń
    2. Stawiam na luminous:)Ale jeszcze warto sprawdzic designer lift:)

      Usuń
    3. luminous mrrrr... wszystko co rozswietlajace ciekawi mnie bardzo mocno ;)

      Usuń
  20. a ten sloiczek to pelnowymiarowka? przesmieszne opakowanie

    OdpowiedzUsuń
  21. A ja jestem w stanie dać tyle za podkład, jak są promocje 20% naprawdę bardzo się opłaca. Podkład jest genialny. Zakrywa wszystkie naczynka, przepięknie kryje, jest mocno kryjący dlatego wystarczy jedna warstwa.
    Nakładam po prostu palcami, bo tak najwygodniej.
    Więc, że cena koszmarna nie zgodziłabym się, tutaj naprawdę płacimy za wysoką jakość i efekt naprawdę nieziemski. Wart swoich pieniędzy.

    OdpowiedzUsuń