Seiten

wtorek, 19 czerwca 2012

Real Techniques Stippling, czyli nowa milosc do podkladow :)

O pedzlu do rozu/pudru pisalam tutaj. Oba namietnie uzywam, czesto piore i w dalszym ciagu jestem bardzo zadowolona. I tak tez w koncu, ktoregos pieknego dnia zabralam sie za testowanie skunksika.

Real Techniques Stippling Brush


Ogladnelam sobie filmik z udzialem Sam i postanowilam uzywac go do podkladow plynnych, bo obiecywano efekt airbrush, czyli cos co przewaznie uzyskuje jajkiem ale na co nie zawsze mam czas i ochote. Do tej pory przewaznie uzywalam pedzle Hakuro H51 a ostatnio Sigma F86. No coz... oba sie nie umywaja do tego pedzelka. Pokochalam od pierwszego mazniecia. Rewelacyjnie rozprowadza podklad, dotrze w kazdy zakamarek twarzy... pozostawi cienka i rowna warstwe podkladu. Do tego jest duzo "lzejszy" o ile mozna tak powiedziec. Nie ma tyle wlosia co oba, ktore do tej pory uzywalam. Jest zupelnie inny ale do tego naprawde swietny.


Jedno wiem na pewno, to nie sa ostatnie pedzle tej firmy, 
ktore zamieszkaly w sroczym kuferku :P

48 komentarzy:

  1. bardzo ciekawe opakowanie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam go od niedawna i jak dotąd żaden pędzel, który miałam do podkładu nie zrobił na mnie, aż takiego wrażenia, jak właśnie to maleństwo. Uwielbiam ten pędzel i odkąd go mam używam codziennie (a to sukces, bo dotąd były głównie paluchy).

    Buzia naprawdę wygląda jak po PS ;) Dla mnie to nr jeden wśród wszystkich pędzli jakie mam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czy zdjęcie robiłaś przed pierwszym użyciem? Bo Twój wygląda na jakiś taki gęstszy niż mój. Muszę mu się przyjrzeć jak wrócę do domu :)

      Usuń
    2. No własnie, a moj mi sie wydaje znowu o dłuzszym nieco włosiu :)

      Usuń
    3. tak... zdjecia robilam zaraz po tym jak go wyciagnelam z opakowania, przed pierwszym uzyciem :) ... moze tylko wydawac sie ktorszy, przez te jasne koncowki na jasnym tle :)

      Usuń
  3. abstrahując od wszelakich walorów użytkowych...to te pędzle mają po prostu przeuroczy design :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Hej czy zdanie o tym ze bije na głowe H51 bylo konieczne... ;-))) ? Ja uzywam wlasnie jego i teraz mi pokazalas ze istnieje cos lepsiejszego i bede teraz krazyc wokol tego pedzla jak jakis sęp :(
    A to wlasnie fajnie jak ma mniej włosia? mi sie w moim podoba to ze jest zbity, ale tez innego nie uzywałam

    buziaki

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja też chcę taki pędzelek.
    Do dziś nie wiedziałam jakiej firmy - po przeczytaniu Wiem :)
    Ah... Ten biedny portfel i karta..... :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Wydaje się taki malutki :) Mały, a dużo może ;-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Odpowiedzi
    1. a skad :D jak na razie ani troszeczke :D

      Usuń
    2. Nie podoba mi się to, co piszesz. Straciłam argument przeciw. :P

      Usuń
  8. Ja akurat tego sobie nie zamawiałam, ale zamówiłam dość dużo tych pędzelków :D zamówiłam sobie blush brush, starter set i core collection :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja w sumie tego tez nie zamawialam ale sprzedawczyni sie pomylila... i teraz to sie nawet ciesze :D

      Usuń
  9. Chyba się na niego skuszę, bo od dłuższego czasu zastanawiałam się nad jakimś pędzlem z Real Techniques :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Miałam tez maznąć post o nim, ale mnie uprzedzilas hehe -pędzel jest wspaniały:) Choć nieraz mi sie nierówno rozloży, ale generalnie moja wina, bo podklady matujace moga tak robic,ze sa lekkie smugi.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. prawda :D moj oba, ktore do tej pory uzywalam poszly w odstawke :] ... czekam na Twojego posta :)

      Usuń
  11. Odpowiedzi
    1. dla mnie nie ale w przeliczeniu na zlotowki wyglada to juz inaczej :)

      Usuń
  12. a ja od kiedy zaczęłam używać Beuaty Blendera nie wrócę już do pędzli podkładowych.. dla mnie efekt bez porównania :) bynajmniej na mnie :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja tez bede BB dalej uzywac ale ten daje efekt najblizszy jajku, no i nie zawsze mam czas na zabawe... na szybko rano idzie w ruch pedzel ;)

      Usuń
  13. Wygląda na fajny, skunksa jeszcze nie miałam może i bym się na niego skusiła ale mam parę pędzli do podkładu:) choć muszę przyznać, że woła do mnie "kup mnie, kup!:D"

    OdpowiedzUsuń
  14. Mam go i mój zachwyt coraz bardziej rośnie :) Na początku mnie nie zachwycił, ale teraz - w porównaniu z flat topem elfa - wydaje się naprawdę genialny :)

    OdpowiedzUsuń
  15. probowalam F86 do podkladow ale mimo obiecujacego ksztaltu w ogole sie nie sprawdzil u mnie w tej roli, wiec wrocilam do F80, ktory jest b.dobry; gdyby nie to ze chce wyprobowac jajko to pewno skusilabym sie na RT Stippling albo Expert Face Brush...

    OdpowiedzUsuń
  16. i faktycznie lepszy od tego sławetnego jaja?? no zabiłaś mi teraz cwieka:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Tez mam (dzięki 4Premiere) ale jeszcze nie próbowałam, bo jestem jak na razie zakochana w MAC 188 i jaju BB. RT czeka n swoją kolejkę :)

    OdpowiedzUsuń
  18. No ładnie, ledwo zamówiłam mój pierwszy pędzel do podkładu Hakuro H51 i nie mogę się go doczekać, bo wg wielu opinii jest taki swietny. I nagle wchodzę sobie tu spokojnie i czytam, że on się nie umywa :( eh, cały czas nadrabiam te moje kosmetycxzne zaległości i chyba nigdy nie nadrobię ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. super ten pędzel !!!prezentuje sie bosko..ciekawe jaki bedzie w dłuszej praktyce :)

    OdpowiedzUsuń
  20. mam go tez juz od prawie roku czasu. Poczatkowo nakladalam nim podklad ale jak dla mnie jest za malo zbity, lepiej spisuja sie u mnie Hakuro. Tym pedzlem nakladam roz w kremie albo brazer.

    OdpowiedzUsuń
  21. Sroczko-namowilas mnie;-)nie pozostaje mi nic tylko kliknąć;-)

    OdpowiedzUsuń
  22. Ja wolę jednak jajko. Pędzel jest super ale nie zawsze a jajko jest perfekcyjne za każdym razem. Jednak pędzel biorę na wyjazdy bo ciężko się z jajkiem bawić poza domem :)

    OdpowiedzUsuń
  23. ajj tego nie mam;P ale core colection jest super;)

    OdpowiedzUsuń
  24. Chodziłam koło niego i chodziłam, bo mi się tak jakoś widział do podkładu, ale w końcu nie kupiłam, bo na opakowaniu nie było, ale skoro już przetestowałaś i daje radę, to z przyjemnością sobie go sprawię :)

    OdpowiedzUsuń
  25. chyba się na niego skuszę

    OdpowiedzUsuń
  26. Wlasnie czekam na przesylke z pedzlem do rozu, kto wie, jesli przypadnie mi do gustu, to moze na ten tez sie skusze:)

    OdpowiedzUsuń
  27. Ooooo, to jest to! Szukam jakiegoś skunksa do podkładu, bo takim macowym flat topem średnio mi się efekt podoba, a ten Twój wygląda na idealnego :) zapisany!

    OdpowiedzUsuń
  28. Mam i odkąd zakupiłam szczerze kocham! =D Wraz z moim ulubionym Bourjois Healthy mix tworzą po prostu dream team. Mam nadzieję, że będzie służył mi baaardzo długo :) Bo mimo że pędzelki z Hakuro do podkładu uwielbiam tak ten po prostu jest jak marzenie.

    OdpowiedzUsuń
  29. ja chce taki!! kupuje zaraz po wypłącie :)))
    I.

    OdpowiedzUsuń
  30. zla kobieta zmusza do zlego.... kupilam... hehe mam nadzieje ze nie bede zalowac

    OdpowiedzUsuń