Seiten

wtorek, 29 listopada 2011

look... z rzesiskami ;)

Mam wrazenie, ze ogolne zmeczenie wywolalo u mnie cos na ksztalt radosnego amoku i na przekor pogodzie oraz samopoczuciu Marvina (robota z "Autostopem przez galaktyke") ... machnelam oko troche intensywniej. Oczywiscie wcale nie wyszlo mi to co zamierzalam stworzyc ale to nic nowego... czasami mam wrazenie, ze moje makijaze w trakcie malowania rozwijaja cos na ksztalt wlasnego zycia i podazaja w kierunku nie zawsze zgodnym z zamierzonym. No coz...


Tym razem siegnelam po paletke NYX Winter in Moscow, ktorej juz dawno nie uzywalam a ktora naprawde lubie, czesc cieni w niej jest matowa, co tym razem sie przydalo, bo nie mialo byc za duzo blink blink. Glownie z tego powodu, ze uzylam pigmentu MAC Vanilla... ktorego z tego co widze, na zdjeciach praktycznie nie ma pffff...





Wiadomo, ze taki makijaz powinien miec porzadne rzesiska a, ze z moich za wiele bym nie wyciagnela... w celu uzyskania odpowiedniego efektu, to siegnelam po moje ulubione i niezastapione rzesy. Sa to jedyne rzesy, ktore potrafie sobie przykleic, do tego sie trzymaja i nie czuc ich praktycznie wcale na oku. Mowa oczywiscie o rzesach Ardell, siegnelam po nr 122... sa to rzesy z naturalnego wlosa, bardzo naturalnie wygladajace. Pasek na ktorym sa przyklejone jest przezroczysty i sa na tyle "miekkie", ze mozna tu spokojnie powiedziec o komforcie noszenia.



Tak to sie prezentowalo w calosci. Zdjecia musze robic na dworze, co przy temperaturze -2 stopnie jest srednio przyjemne ale zapewne bardzo interesujace dla sasiadow, w koncu nie codzien widzi sie wariatke, co stoi na srodku podworka i robi sama sobie zdjecia.



A pozatym uzylam:
  • Annayake Pinceau Lumière Concealer 01
  • Skin79 The Oriental Perfect Cover
  • Too Faced - Shadow Insurance
  • Skinfood Peach Sake Silky Finish Powder
  • Kiko Sun Bronzing Trio 01
  • Kiko Extra Volume Lipgloss nr 10
  • Artdeco Eye Brow Pencil 2
  • MaxFactor Kohl Kajal 090
  • Makeup Studio Kohl Pencil

:)

47 komentarzy:

  1. Rzęsy wyglądają zniewalająco :D
    Prześliczny makijaż oka, naprawdę mi się podoba, profesjonalny :)

    OdpowiedzUsuń
  2. cudny makijaż. lubię Twoje makijaże, ale ten jest w czołówce moich ulubionych, świetny :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo ładnie wyglądasz w takim makijażu! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. pięknie, pięknie, pięknie :-))

    OdpowiedzUsuń
  5. Makijaż może niepokorny, ale za to jaki udany - bardzo mi się podoba!

    OdpowiedzUsuń
  6. Podoba mi się ta paletka. A efekt... Bajka!!

    OdpowiedzUsuń
  7. Paletka zawiera same piękne kolory:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo ładnie wyszło! A rzęsy mają świetny kształt! W dodatku paletka przedstawia się nader interesująco! :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Świetnie rzęski wyglądają i kolejny przyjemny makijaż :)

    OdpowiedzUsuń
  10. dziekuje dziewczyny :*

    Femme(Not)Fatale,
    podoba mi sie to okrslenie :D ... niepokorny makijaz hehe... jak wiekszosc moich :P

    Katalina,
    rzesy sa swietne i na ebayu mozna je kupic za grosze, z tego co pamietam placilam za nie ca. 1-2 € :D ... paletke bardzo lubie, wypuscili ja jakis czas temu i na ebayu mozna ja kupic tez za ca. 10 €, wiec jak na taka palete to nieduzo :) ... pod nazwe podpiety jest link do posta ze swatchami :)

    OdpowiedzUsuń
  11. swietny makijaz,a rzesiska sliczne!

    OdpowiedzUsuń
  12. Już od dłuższego czasu przyglądam się rzęsom od Ardell, ale jakoś nie mogę się zmobilizować do zakupu. Wyglądają ślicznie na Twoich oczętach!

    OdpowiedzUsuń
  13. chyba Twój najlepszy makijaż jaki do tej poy u Ciebie widziałam :)

    jak Ci się spisuje baza?

    OdpowiedzUsuń
  14. alez Ty rewelacyjnie wygladasz w takim mocniejszym oczku :D dodaje charakteru :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Cudne wszystko! I makijaż oczu, i rzęsy, i cera... :))

    OdpowiedzUsuń
  16. Najpiękniejszy z wszystkich Twoich makijaży, które miałam okazję podziwiać!

    OdpowiedzUsuń
  17. rzęsy są idealne - nigdy nie przyklejałam sztucznych rzęs i nabrałam ochoty na zakup właśnie tej sztuki :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Rzeczywiście rzęsy wyglądają bardzo naturalnie, zanim przeczytałam notkę myślałam, że to Twoje pomalowane jakimś hiper-ultra-tuszem :P

    Też czasem w zmęczeniu wpadam w jakiś dziwny amok, kiedy MUSZĘ się mocniej umalować i MUSZĘ zrobić tysiąc rzeczy :P

    OdpowiedzUsuń
  19. Makijaż jak najbardziej w moim guście :) Świetny, dokładny. Zazdroszczę tej paletki, kolory cudowne :)

    OdpowiedzUsuń
  20. bardzo zimowo:) rzęsy fajniaste, ja jeszcze lubie te eyelure'a, też mega naturalne.

    OdpowiedzUsuń
  21. OMG ! ,ale czadddd!
    Paletka taka jak lubie mruuu ,a oko wyszło Ci w tych rzęsiskach poprostu mega ! Oj marzyłabym aby Sroka mnie tak malnęła :D

    OdpowiedzUsuń
  22. Z góry przepraszam za głupie pytanie: Jak to z naturalnego włosia???

    OdpowiedzUsuń
  23. Piękny makijaż, jak tu dziewczyny piszą - elegancko zimowy :D i rzęsy super :D

    OdpowiedzUsuń
  24. Hej!! Przypadkiem natrafiłam na Twojego bloga i już nadrabiam straty, bo jest bardzo interesujący..:P Mam pytanie. Chcę zakupić rzęsy z Atdell i zasatanaiam się które są bardziej naturalne..:) Te z filmiku Katosu Wishpes bodajze czy te prezentowane na Twoim blogu, czyli 122? I powiedz mi jakiego kleju uzywasz, bo ja chcę tylko na Sylwestra i nie opłąca mi się kupować kleju Duo..:/ Bardzo bym Cię prosiła o odpowiedź na moim blogu lub na adres email madziulaczek1991@gmail.com. Pozdrawiam.:)

    OdpowiedzUsuń
  25. dziekuje dziewczyny :*

    Pralka,
    bo to makijaz z gatunku gdzie nie bardziej przylozylam ;) baza jak na razie super i jest lepsze jak UD

    Mami,
    watpie zebym umiala kogos pomalowac, bo to wcale nie takie latwe :P

    Natasza,
    ano z naturalnego :D ... czyjego to nie wiem ale nie jest to sztuczne tworzywo jak w przypadku wiekszosci rzes :)

    madziulaczek1991,
    ja uzywam kleju Duo :)

    te drugie rzesy tez mam i obie pary bardzo mi sie podobaja. 122 wydaja mi sie bardziej naturalne ale na Sylwestra wolalabym Wishpes. Tu masz jedne i drugie obok siebie, wtedy dobrze widac roznice :) -> http://cosrocewokowpadnie.blogspot.com/2010/12/sztuczne-rzesy-ardel.html

    OdpowiedzUsuń
  26. cieszę się, że Tobie pasuje :)ja mam wzloty i upadki z nią, w mega promocji kupiłam ostatnio bazę art deco, bo niestety mi się zdarza, że muszę wyglądać "w miarę" przez jakieś 16 godzin dziennie albo i dłużej, a poczciwa art deco w sumie jako jedyna mi to zapewnia :) too faced nie daje z tym rady u mnie :(

    OdpowiedzUsuń
  27. Obłędne, no i znowu przypomniałaś mi o tej paletce a ja tak się starałam o niej zapomnieć... Oj ty niedobra :P
    Poza tym przepiękny makijaż ja tak samo robię fotki już raz sąsiad na mnie patrzył zdziwiony hahahah :))

    OdpowiedzUsuń
  28. Pralka,
    nooo... 16 godzin z baza na oku nie testowalam :D ale 8 wytrzymuje spokojnie... a widzisz u mnie ArtDeco kompletnie nie dziala i to byla moja bazowa porazka :]

    mama Stelli i Livii,
    hehe ;D

    ehhh... to robienie zdjec na dworze to tez nie tak do konca mi pasuje, pomijajac sasiadow. Strasznie mi falszuje i zjada kolory a nie moge godzinami stac na zimnie i bawic sie ustawieniami, przy zdjeciach strzelanych na slepo :]

    OdpowiedzUsuń
  29. O tym zjadaniu "kolorów" to nawet mi nie mów bo naprawdę czasami to mnie tak skutecznie zniechęca, że szkoda gadać w efekcie czego mam setki zdjęć do wyrzucenia a testowałam już wiele aparatów i jakoś zawsze wychodzi mi nie to czego oczekuję ...

    OdpowiedzUsuń
  30. WoW!♥ Tylko tyle powiem... :*

    OdpowiedzUsuń
  31. Wow! Ale piękny efekt! Gdybyśmy tak na co dzień mogły czarować takimi rzęsiskami! Hmmm, marzenie :)

    OdpowiedzUsuń
  32. mama Stelli i Livii,
    ja juz myslalam o zakupie zarowki imitujacej swiatlo dzienne, bo tym co mam w domu nie moge sie wspomoc, na zdjeciach wychodzi to paskudnie :]
    Jednak strudyjne swiatlo jest zupelnie inne.

    Bella,
    o tak... tylko zeby one sie jakos latwiej przyyklejaly i lepiej trzymaly :D

    OdpowiedzUsuń
  33. no niestety, dzień na uczelni, potem jakieś zakupy, kończenie u znajomych i wracanie do domu nad ranem to warunki ekstremalne, stąd too faced nie dawała rady, a szkoda. art deco to nie ideał, jak lekko, niezauważalnie nawet podeschnie, to nie współpracuje ani z cieniami ani z korektorem ;/ ale świeża faktycznie trzyma te cienie na oczach po 24 godziny (jeszcze nie sprawdzałam, ale słyszałam o takich przypadkach ;) )

    OdpowiedzUsuń
  34. Pralka,
    no tak... faktycznie warunki ekstremlne :)

    u mnie artdeco od razu sie rolowala i nierowno rozprowadzala po powiece, chwile pozniej sama baza mi sie zaczynala zbierac w zalamaniu, nawet jak nie zdazylam jeszcze cienia nalozyc :]

    OdpowiedzUsuń
  35. mi sie bardzo podobaja twoje kreseczki na gorze i na dole...czy na dole topigment czy kredka? a wogole calosciowy efekt powalajacy....

    OdpowiedzUsuń
  36. no i kolejne pytanko, jak oceniasz trwalosc cieni Nyx w porownianiu z Diorem?

    OdpowiedzUsuń