Tak tak... odwieczne poszukiwanie farby idealnej. To cos podobnego jak poszukiwanie idealnego podkladu... neverending story :P
W kazdym razie jakis czas temu, wypatrzylam te farby na instagramie u jednej z dziewczyn. Moje cienkie kudelki od dawna nie moga sie zdecydowac czy chca byc proste czy moze jednak troche sie krecic, w zwiazku z tym wygladam jak owca po przejsciach. Nie mam czasu ani ochoty bawic sie w prostowanie prostownica, bo to by tylko je dodadkowo obciazalo, wiec zyja sobie wlasnym zyciem a ja przestalam sie przejmowac.
Z tym, ze oczywiscie farba ktora ma dawac metaliczny polysk od razu wywolala blysk w sroczych slepiach. Zdjecia reklamowe cudne, aczkolwiek swiadoma bylam tego, ze takiego efektu w zyciu nie uzyskam... chcialam tylko zeby sie blyszczaly, bo choc wiele firm to obiecuje, to jeszcze nie znalazlam takiej co by mi to dala.
Schwarzkopf Igora Royal Metallics dostepna jest w 8 odcieniach. Nie jest to moze wiele ale (tu sie prawie wzruszylam) maja wsrod nich kolor, ktory dla mnie jest idealny. 5-26 chlodny braz czekoladowy. On ogolnie jest okreslany jako jasny ale wiadomo, tego nawet nie oczekiwalam... moglabym rozjasnic ale na szczescie nie trzeba.
Typowo dla farb profesionalnych kupujemy osobno farbe i (ha! nie wiedzialam jak sie to nazywa) emulsje aktywujaca. Tubka farby zawiera 60ml i mieszamy ogolnie 1:1. Chyba, ze chcemy przy tym rozjasnic to 1:2, czyli dajemy wiecej emulsji. Do farby dolaczona jest ulotka w 150 jezykach pisanych jeden po drugim, wiec przebrniecie przez to wymaga czasu i cierpliwosci ;)
Ja wymieszalam 1:1 dlatego tez moje i tak dosc ciemne wlosy na zdjeciu z fleszem (robionym okolo 1 w nocy, bo mnie jakos naszlo na nocne farbowanie). Wiadomo w swietle dzienym wlosy sa bardziej brazowe ale mimo wszystko jest to kolor gorzkiej czekolady lub jak ktos na insta napisal, swiezo zmielonej kawy. Co jest tez bardzo wazne, kolor wyszedl CHLODNY !! Mozecie sobie wyobrazic moja radosc.
Ja nie jestem specjalnie oblatana w stezeniach emulsji, wiec nie bede sie wymadrzac. Bardzlo fajnie i przystepnie jest to opisane tutaj, wiec jak ktos chce sie zaglebic w temat to wystarczy kliknac. Wiem, ze Schwarzkopf Igora tez ma 4 w ofercie. Ja poczytalam juz po pierwszym farbowaniu hehe... ale jak widze, trafilam intuicyjnie na wlasciwe stezenie. Postawilam na 6% 20Vol. Wielka 1000ml flacha wystarczy mi na dosc dlugo a poniewaz mam zamiar przy tej farbie zostac, to jest to jak najbardziej na plus.
Bonusik ;)
Na zdjeciu (tez robionym w srodku nocy, wiec niestety swiatlo jest jakie jest) tez wyglada bardzo ciemno ale mimo, ze wlosy sa jeszcze wilgotne, to bardzo dobrze widac jak fajnie sie blyszcza. Teraz po kolejnym myciu, mam piekna czekolade, ktora przy tym wyglada bardzo naturalnie. Juz nie wygladam jak zrudzialy wyplosz :)
Nie ma nic piekniejszego niż brunetka z niebieskimi oczami :)
OdpowiedzUsuńpiekne włosy:)
Dziekuje :* ... w ten sposob mozna fajnie "podkrecic" kolor oczu, bez zadnych dodatkowych staran ;))
UsuńWyglądasz pięknie :) Slicznie Ci w rozpuszczonych włoskach :)
OdpowiedzUsuń:* ... Ja przewaznie nosze rozpuszczone... wygladam wtedy jak miotla, bo moje wlosy robia co chca ale tak sie najlepiej czuje ;)
UsuńU mnie wygladają jak czarne, ale rzeczywiście błyszczą ;)
OdpowiedzUsuńgorzka czekolada tez czasami wyglada jakby byla czarna ;) ... na zywo daleko temu kolorowi do czarnego ale jakby nie bylo jest ciemny :)
UsuńPierwszy raz widzę Twój profil:)
OdpowiedzUsuńTez go rzadko widze ;))
UsuńGdzie mozna zakupic te farby w de?
OdpowiedzUsuńOnline w wielu sklepach... min. na amazonie :)
UsuńDzięki :)
UsuńProsze :) ... stacjonarnie to pewnie w sklepach co oferuja farby i inne rzeczy do salonow fryzjerskich ale ja wole kupowac online, bo przewaznie jest taniej :)
UsuńPisałam to już kilka razy ale Twoje oczy są hipnotyzująco niebieskie. A ja odpoczywam od farbowania włosów.
OdpowiedzUsuńJa nie moge za dlugo odpoczywac, bo nie dosc ze siwe mi widac przy skroni... to za duza jest roznica i wygladam jak wyplosz ;))
UsuńJa jeszcze niegdy nie farbowałam włosów:D czekam na siwe włosy;)
OdpowiedzUsuńU mnie juz tyle siwych, ze az strach pomyslec jak wygladalabym w naturalnym kolorze O.o
UsuńDobrze jest znaleźć ulubioną farbę i odcień. :)
OdpowiedzUsuńTym bardziej, ze to nie takie proste ;)
Usuńjaki śliczny kolorek, nie słyszałam o tych produktach wcześniej :)
OdpowiedzUsuńJa tez nie... przez przypadek na niego wpadlam ;)
UsuńTe zdjęcia są takie..inne :D
OdpowiedzUsuńNo serio jakoś inna Sroka no ! :D
Kolorek pięknie siadł i teraz mocne kciuki aby Ci długo siedział i się nie wypłukiwał i nie rudział !
Ja dziś kupiłam tę Phyto ... i zobaczymy jak się ma do Biokap . Tylko nieco jaśniej, bo poziom 6 wybieram .
Mami ta sama... tylko z troche innej perspektywy ;)) ... a takie zdjecie machnac sobie z lapki lustrem wymaga skupienia, stad aka mina hehe...
UsuńJa przez jakis czas bawilam sie naturalnymi farbami ale nie dawaly mi tego co chcialam :]
Kiedys uwielbialam miec takie ciemne włosy i zawsze tak farbowałam. Teraz jednak wole typowe brazy nie podchodzace pod czern:)
OdpowiedzUsuńOn nie podchodzi pod czern... to jest braz :)
UsuńŁadny kolor, chociaż ja wolę ciepłe ;)
OdpowiedzUsuńŚlicznie wyglądasz na tych zdjęciach, tak dziewczęco :)
Ja wole chlodne... moze dlatego, ze jest to cos prawie nie do osiagniecia w warunkach domowych hehe... wiec przewaznie i tak mam cieple refleksy, pogodzilam sie z tym i podstawa zeby mi sie kolor podobal ;)
UsuńWystarczyła Ci jedna tubka? Mam dosyć cienkie włosy, ale jest ich dużo, więc zastanawiam się ile zakupić.
OdpowiedzUsuńSpokojnie... moglabym tym jeszcze raz tyle zafarbowac :)) jak sie wymiesza te 60ml z 60 ml emulsji... to masz 120 ml farby, mialam cala pelna miseczke
UsuńDziękuję za szybka odpowiedź. Cieszę się, że znowu blogujesz.
UsuńStaram sie, choc nie jest latwo... jak sie raz przestanie, to potem coraz trudniej sie wraca :)
Usuńa czemu nie 3%, 6% rozjaśnia a Ty przyciemniasz.
OdpowiedzUsuń