Seiten

wtorek, 19 lipca 2011

The Body Shop oliwkowy peeling do ciala

Peeling ten dostalam jakis czas temu jako dodatek bo zakupow. Mini opakowanie zawierajace 50 g cierpliwie lezalo w szafce i czekalo na swoja kolej. Podoba mi sie taka opcja z miniaturkami, bo wtedy mozna sobie przetestowac. Ja wole z reguly bardziej delikatne peelingi ale postanowilam sprobowac cos innego.

Olive Body Scrub jest przeznaczony do skory normalnej i suchej. Zawiera olej z oliwek (BIO). 200 ml kosztuje 15,00 €



I musze przyznac, ze bardzo mi sie spodobal. Zapach w opakowaniu co prawda kojarzy mi sie z klejem biurowym, ktory uzywalam w podstawowce na plastyce ale sama skora pozniej pachnie calkiem przyjemnie :)



Drobinki nie sa moze duze ale dosc ostre i calkiem dobrze scieraja, konsystencja jest kremowa, peeling jest przyjemny i latwy w uzyciu... wiec na pewno bede go uzywac czesciej :)



Sklad: Aqua, Olea europaea (Olivenöl) (Emolliens), Oryza sativa (Reis) (Peelingmittel), Cetearyl Alcohol (Emulgator), Juglans regia (Walnussschalenpuder) (Peelingmittel), Dimethicone (Hautpflegemittel), Sorbitan Stearate, Glyceryl Stearate, PEG-100 Stearate, Benzyl Alcohol , Carbomer, Phenoxyethanol , Xanthan Gum , Helianthus annuus (Sonnenblumenkernöl), Methylparaben , Silica , Parfum, Sodium Hydroxide (pH-Regulator), Propylparaben , Isopropyl Myristate , Butylphenyl Methylpropional , Linalool , Disodium EDTA , Hexyl Cinnamal , Daucus carota , Citronellol, Beta-Carotene, Citral , Limonene, Tocopherol , Geraniol , Alpha-Isomethyl Ionone , Caramel, CI 77288

18 komentarzy:

  1. cos dla mnie skoro dla skory suchej ;-) mysle, ze by sie sprawdzil

    OdpowiedzUsuń
  2. Noszę się z zakupem tego peelingu już chyba kilka lat :D za każdym razem wybieram jednak tańszą opcję drogeryjną. ale chyba basta. w tym roku już kupię ten :D

    OdpowiedzUsuń
  3. *noszę się z zamiarem zakupu, a nie z zakupem :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja zastanawiam sie nad zakupem maseł do ciała z The Body Shop, a ten peeling wygląda bardzo "niesmacznie" xD

    OdpowiedzUsuń
  5. peeling skoro spełnia swoje zadnie to jest bardzo dobry! :) A zapach, cóż..trzeba przeboleć :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Eh, Sroczko, jestem rozgoryczona i muszę się tym z Tobą podzielić. Moj tata jest aktualnie w Niemczech i poprosiłam go o kilka rzeczy z limitki essence tej marynarskiej. Powiedz mi czy to wszystko jest tak u Was przebrane ? o pudrze transparentnym mogę zapomnieć jak i o innych :((

    OdpowiedzUsuń
  7. swoją drogą przepraszam za offtop zupełny!

    OdpowiedzUsuń
  8. potwierdzam....przebrana jest juz ta limitka. Musialabys tate pogonic po kilku drogeriach, moze cos by znalazl, ale kto bedzie faceta gonil po drogeriach :D

    TBS...szkoda, ze maja takie ceny wysokie na swoje produkty:(

    OdpowiedzUsuń
  9. Muszę w końcu dorwać coś z TBS :)

    OdpowiedzUsuń
  10. wszedzie je widze, musze sobie w koncu takie sprawic, gdzie moglabym takie kupic?

    OdpowiedzUsuń
  11. Właśnie szukam idealnego peelingu który mogłabym stosować przed samoopalaczem. Co uważasz? Zostawia tłusty film na skórze?

    OdpowiedzUsuń
  12. Zostałaś otagowana, zapraszam do zabawy:)

    http://urodowy.blogspot.com/2011/07/one-lovely-blog-award.html

    OdpowiedzUsuń
  13. zostałaś oTAGowana :) - http://agatharuedelaprada.blogspot.com/2011/07/kilka-sow-o-sobie-przy-okazji-one.html

    pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  14. nominowałam Cie w zabawie One Lovely Blog Award
    http://wchwililuzu.blogspot.com/2011/07/one-lovely-blog-award.html

    pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Nigdy nie miałam tego peelingu, ale zapach znam z oliwkowego żelu pod prysznic. Jest śliczny. Swoją drogą nie mogę sobie przypomnieć żadnego kosmetyku do ciała z TBS, którego zapach by mi się nie podobał :-)

    OdpowiedzUsuń
  16. bardzo mnie kusza te maselka z tbs :)


    http://bajeczneopowisci.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  17. hmm ciekawy =] Lubię te mocno ścierające, bo te z kwasami owocowymi nie podchodzą mi właśnie ze względu, że nie mam tego uczucia zdzierania skóry =]

    A na TBS się trochę zawiodłam... masełko DUO niby takie super świetne, a jak dla mnie to zwyklak i do tego nieco drogi =[

    OdpowiedzUsuń
  18. Ooliskaa,
    najlepiej kupic takie male opakowanie na probe :)

    Kolorowy Kot,
    mnie jakos drogeryjne nigdy nie przekonywaly ale ten jest fajny :)

    Delena,
    oj tam zaraz niesmacznie ;)

    Kolorowo zacznij dzień! :),
    mi tam ten zapach nie przeszkadza... z tym klejem po prostu mi sie kojarzy :)

    Abscysynka,
    to zalezy gdzie szukal, w duzych miastach pokazala sie juz jakis czas temu i wiadomo u nas limitki tez dosc szybko znikaja, bo jednak nie ma tego duzo...

    SheWoman,
    :)

    KOSMETASIA,
    w sklepie The Body Shop :]

    Sprawdzanka,
    u mnie nie zostawia :)

    Atqa,
    mi pare nie podeszlo ale ja tam marudna jestem jezeli chodzi o zapachy ;D

    Ewela,
    maselka tez lubie :)

    Natasza,
    u mnie tych duo w ogole nie ma :P ... a co do peelingow to ja wlasnie nie bylam przekonana do takich mocno scierajacych ale ten jest ok :)

    OdpowiedzUsuń