Seiten

niedziela, 1 grudnia 2013

Hair Advanced by RevitaLash... moje wrazenia :)

 O produkcie do rzes pisalam juz pare razy. RevitaLash to jedna z popularniejszych odzywek do rzes. Ja uzywam jej od prawie dwoch lat i jestem caly czas zadowolona z efektu. Prawde mowiac nie pamietam kiedy ostatni raz przyklejalam sztuczne rzesiska, po prostu nie mam teraz takiej potrzeby. 

Dzis chcialam napisac o kolejnym produkcie, stworzonym przez ta sama osobe... z tym, ze tym razem jest to produkt dzialajacy na skore glowy Hair Advanced by RevitaLash. Ja moje opakowanie juz skonczylam, dlatego postanowilam napisac co sadze o tej odzywce.


Wg producenta:  Opracowanie przez lekarza okulistę Michela Brinkenhoffa odżywki stymulującejwzrost rzęs i brwi RevitaLash zainspirowały dalsze poszukiwania zespołu naukowców produktu, który wzmacniałby włosy skóry głowy. Hair Advanced by RevitaLash to odżywka do włosów, która wzmacnia i pogrubia, sprawiając, że włosy stają się pełniejsze i zdrowsze.

Wystarczy nałożyć dwie porcje pianki na czyste, wilgotne włosy i wmasować w skórę głowy, tam gdzie mają pojawić się grubsze, pełniejsze i zdrowsze włosy. Nie spłukujemy i układamy włosy jak zwykle. Bogaty skład unikalnej odżywki miłorząb japoński, żeń – szeń, pigowiec japoński i białka pszenne.


W opakowaniu z pompka mamy 46 ml plynu, ktory po wycisnieciu na reke zamienia sie w dosc rzadka pianke. To jest jeden z minusow tego produktu. Nie tak prosto go zaaplikowac na skore glowy, bo nawet rzadkie wlosy utrudniaja dostep do niej a wiadomo wsmarowanie we wlosy nic nie da. Odzywka ma wystarczyc na 3 miesiace... bo ogolnie tego typu kuracje powinno sie conajmniej trzy miesiace prowadzic. Nakladany ja na czysta skore glowy i na plus moge powiedziec, ze w zaden sposob nie obciaza dopiero co umytych wlosow, bo jak juz napisalam kontaktu z nimi nie da sie uniknac. Producent podaje, ze dwie pompki wystarcza. Hmmm... tu nie zgodze sie tak do konca, bo w zyciu nie wystarcza na cala glowe. Ja i tak uzywalam ja glownie od lini czola w kierunku czubka glowy i tu od biedy te dwie pompki wystarczaly. Z tym, ze faktycznie uzywalam ja troche ponad dwa miesiace. Po kazdym myciu glowy. I tak sobie teraz mysle, ze moze to bylo za rzadko... bo ja myje wlosy co drugi a czasami co trzeci dzien. W przypadku codziennego uzywania zeszla by mi o wiele szybciej.

Dla zainteresowanych skad :)


Na pewno sporo osob zastanawia sie czy ta odzywka dziala. Owszem... tak samo jak ta do rzes. Z jednej strony dzika radosc, bo faktycznie po 3 miesiacach wygladalo to lepiej... z drugiej strony smuteczek bo po odstawieniu zauwazylam pare wlosow wiecej na szczotce przy kazdym czesaniu. Nie ma sie co oszukiwac, to nie 8 cud swiata... tego typu preparaty czesto tak dzialaja. Minely kolejne trzy miesiace odkad skonczylam kuracje i mimo, ze jest lepiej jak bylo przed, to jednak jest roznica... w trakcie uzywania wygladalo to najlepiej. I ja ogolnie nie miala bym nic przeciwko uzywaniu jej dalej, tak samo jak uzywam odzywke do rzes ale dochodzimy to do najwiekszego minusa czyli ceny. Jest po prostu zabojcza. W firmowym sklepie onlinie osiaga ca. 140€ ... na amazonie ca. 116€ ... na ebayu mozna kupic za ca. 80€ z tym, ze tu trzeba uwazac na koszty wysylki oraz na podatek wlepiony przez urzad celny (jak to przewaznie bywa w przypadku przesylek zza kluzy). Z tego co pamietam moj sepy wylapaly ale i tak wyszlo mnie taniej jak kupowanie na miejscu.

Jak w przypadku kazdego kosmetyku nie ma gwarancji, ze bedzie tak samo u wszystkich dzialac ale pewnie w wielu przypadkach bedzie sie lepiej sprawdzal jak u mnie. Tak samo moze uczulic. Mi krzywdy nie zrobil a wrecz przeciwnie. Czy kupie ponownie. Nie wiem. Juz pomijajac cene i to, ze musze go sciagac ze stanow... to chwilowo uzywam cos innego. Pokazywalam juz na insta. I nie dosc, ze tu mam 150 ml to jest o polowe tanszy i ma dobre opinie... do tego dostepny w sumie bez problemu. Co to jest i jak sobie radzi opowiem wam jak juz bedzie tak daleko :)



54 komentarze:

  1. ja tam bym w to nie zainwestowała;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wszystko zalezy od stopnia desperacji... jakbym nie miala problemu, to bym nie szukala :P

      Usuń
    2. a kaminomoto? ta japońska wcierka? mają też chyba całą serię kosmetyków do włosów. ponoć działa cuda, a w porównaniu jest taniutkie. Dziewczyny z foruma sobie krajowego "Jantara" bardzo chwalą, ale u mnie na wsi nie widziałam akurat.

      Usuń
    3. jakos mnie nie kusi a ja polegam na mojej intuicji ;)

      Usuń
  2. nie miałam pojęcia, że coś takiego w ogóle istnieje :0

    Wyraziłam zdziwienie - teraz wracam czytać :]

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Urbis ciekawa jestem czy mozna to u Ciebie taniej dostac jak na ebayu :]

      Usuń
    2. poszukam i zdam relację :*

      Usuń
    3. przybywam zdawać relację. Najtaniej udało mi się znaleźć tego cudaka za $80 na aukcji (początkowa cena licytacji), ale średnio "buy it now" zaczyna się od $105 w górę.
      Czyli ani mi się śni / nie stać mnie :D

      Usuń
    4. Polecam Hair Medic. Można dostać w Polsce w polskiej firmie (która jest producentem) za 397 PLN/ 150 ml. Starcza na cała kuracje. Nie trzeba jej powtarzać. Bynajmniej u mnie był taki efekt. Swoja drogą żadna blogerka testująca Revitalash nie wrzuciła zdjęcia przed i po kuracji, a na Hair Medic jest ich pełno.....dziwne.

      Usuń
    5. Jakos nie widze, zeby bylo pelno. Produkowane jest to widze w Korei, polska firma jest dystrybutorem. Naprawde trzeba tak reklamowac cos co sie dostalo do testow. Fajnie... pomoglo partnerowi ale przyczyn wypadania wlosow jest sporo i nie ma zlotego sredka na wszystko.

      Usuń
  3. przyznam,że bardzo wypadają mi włosy i już mam mocno przerzedzone ale ta cena rozwala w stosunku do nietrwałości efektu....;/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja mam polowe tego co mialam kiedys :( przy ciemnych wlosach to bardzo widac ... teraz ide spac ale podam Ci jutro to co teraz uzywam... wyglada to obiecujaco :)

      Usuń
    2. Ja mam ten sam problem od zaburzeń hormonalnych, więc też z chęcią poczytam:)

      Usuń
    3. To co teraz mam opiera sie na adenozynie ale na efekty musze jeszcze poczekac, na razie mi o wiele mniej wypada a to juz jest sukces :)

      Usuń
    4. To czekamy na relacje :))

      Usuń
    5. oo ciekawa jestem tego co używasz teraz!!!czy to lek czy kosmetyk?

      Usuń
    6. Monica,
      pewnie jedno i drugie ;) ... bo w sumie kosmetyk ale trudno go tylko do tego ogranicznyc :)

      Usuń
  4. Zainwestowałam w odżywkę do rzęs i po pół roku jestem rozczarowana. Po pierwszym bum wszystko wróciło do normy, pozostały mi tylko podrażnione spojówki... Teraz ciągle wyglądam jakbym płakała przed chwilą.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O kurcze :/ ... to faktycznie niefajnie... niestety one potrafia podrazniac i jak sie ma pecha, to nie mozna uzywac.

      Usuń
    2. Używałam jakieś 4 miesiące i dopiero wtedy mnie podrażniła. Ale efekty i tak nie były spektakularne... Oczekiwałam rzęs jak te przedłużane, a była w sumie niewielka różnica... Czekam aż wymyślą coś innego :D

      Usuń
    3. Nie wiem jakie mialas rzesy ale ja mialam z czasem coraz gorsze... ktorkie i jakies takie koslawe, RL przywrocil moim oczom oprawe i w koncu nie musze uzywac sztucznych, bo efekt jest rewelacyjny :)

      Usuń
  5. Przeczytałam. I spadłam, jak zobaczyłam cenę. Absolutnie mnie na coś takiego nie stać, szczególnie co 2-3 miesiące :/ oszaleli.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U Ciebie jest tansza :) ... ale tez mi sie nie podoba placenie co trzy miesiace :/ ... dlatego duze nadzieje pokladam w tym co teraz uzywam :)

      Usuń
    2. a co teraz używasz?

      nawet jak jest tańsza, to pewnie i tak nie na tyle, by sobie ją regularnie kupować...

      Usuń
  6. Szkoda, że po odstawieniu odżywki włosy zaczynają wypadać... Jeśli do tego dodamy wysoką cenę, to raczej nie skuszę się na ten produkt.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wlasnie dlatego tez sie zastanawiam czy jeszcze kiedys to kupie... ta cena jednak zniecheca

      Usuń
  7. Cena powala, ale skoro działa, to mimo wszystko warto wydać te pieniądze. Chyba, że tak jak napisałaś, można znaleźć tańsze, działające i łatwiej dostępne produkty.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. gdyby to byla jednorazowa impreza to bylo by ok... ale jak trzeba uzywac ciagle to jak sie podsumuje... to lepiej sobie pozbierac na transplantacje ;D

      Usuń
  8. Gdyby to było 2 lata temu jak w trakcie chemii wypadały mi masowo włosy to pewnie bym zainwestowała, choć wtedy nic na nie nie działa. Cena naprawdę zabójcza, chociaż nie mówię że nigdy. ale może kiedyś. :) Obym nie musiała. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ewentualnie mozna poszukac cos innego, co ma bardziej korzystna cene ;)

      Usuń
  9. Loooo matko. Zabojcza kwota....ale skoro efekty sa...;) czekam na recenzje tego ci uzywasz:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja mimo wszystko szukam dalej, bo ta cena to mnie zniecheca ;)

      Usuń
  10. Ostatnio bardzo wypadają mi włosy, ale cena jednak jest zaporowa biorąc pod uwagę, że aby efekt się utrzymywał należałoby stosować go ciągle.

    OdpowiedzUsuń
  11. Włosy niestety sezonowo zawsze wypadaja ale taki produkt przy dużych kłopotach może zdziałać choć na chwilę cuda:) muszę go oblukać dla jednej istoty:P
    Generalnie trochę mi to przypomina kwestię Strivectinu,że dali jedna formułe i jest na wszystko:) Ale z drugiej strony jeśli składnik sie na coś przyda to czemu nie;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tu ten sklad jest inny jak w przypadku tej do rzes... ale niestety jak sie przerwie uzywanie i skora glowy nie dostaje wiecej tego co potrzebuje, to doopa blada ;))

      Usuń
    2. no dokładnie:) Ale choć doraznie hihi

      Usuń
  12. Zastanawiałam się czy to działa i widzę, że działa, ale cena zaporowa...

    OdpowiedzUsuń
  13. cena absolutnie przekracza moje możliwości:(
    ja stosuję wcierki/płukanki z ziela tymianku i po 2 miesiącach zauważyłam, że wypada mi przynajmniej 50% mniej włosów

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. cene ma zabojcza... jak sie do tego jeszcze doda to, ze trzeba tego uzywac forever ;)

      Usuń
  14. Na jednym z blogerskich spotkań RL ostatecznie przekichało u mnie sprawę ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dla mnie jest istotne czy dziala czy nie... :P

      Usuń
  15. No fajnie że działa, ale od zapoznania się z ceną, mi kilka włosów z głowy ubyło... ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. wróciłam :D teskniłaś? :P

    matko i córko, co za cena :O skusiłabym się, gdyby starczało choć na trochę dłużej.. ale tak to chyba podziękuję.. może też działa jak odżywka do rzęs? że trzeba potem kontynuować forever? ehhh

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no jasneeee... na ile czas mi pozwalal ;)) :*

      na pewno trzeba forever uzywac :]

      Usuń
    2. czyli mam nadzieję, że mocno! :P :*
      no właśnie kurka.. o ile odżywkę na rzęsy mogę kłaść forever, to już na włosy chyba by mi się nie chciało :/

      Usuń
    3. ja bym mogla ale nie za taka cene ;)))

      Usuń
  17. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń