Seiten

poniedziałek, 13 maja 2013

Dior Hydra Life BB Eye Cream... czyli powazny kandydat na ulubienca maja i nie tylko :)

 Zainteresowal mnie jak tylko go zobaczylam po raz pierwszy u Pauli. A poniewaz byl juz u mnie dostepny w dougim to skorzystalam z rabatu 5€ i zaplacilam za niego niecale 37€ ... nie jest to mala kwota na malenstwo o pojemnosci 6 ml ale bebik jest na szczescie wydajny i duzo go nie potrzeba. Na ile wystarczy jedno opakowanie to sie okaze.


 Dostepny jest w dwoch odcieniach. Ja mam 01 i mimo bezu w nazwie, kremik oczywiscie wpada w roz. Co akurat wcale mi nie przeszkadza a wrecz przeciwnie, fajnie oko rozswietla i sprawia, ze skora wokol wyglada na swieza i wypoczeta. Plusem jest SPF 20/PA++


Wg producenta:  Kosmetyk nawilża i wzmacnia delikatne okolice oczu, zmniejszając cienie i opuchnięcia pod oczami. Oprócz tego wyrównuje koloryt i kryje niedoskonałości. Dzięki temu, skóra jest odświeżona i niezwykle pełna blasku. Dołączony do kremu delikatnie ukośny aplikator jest idealnie dopasowany do okolic oczu, pomagając dozować odpowiednią ilość produktu. 

Krem zawiera wodę malwową, która pochodzi z Francji. Ma ona działanie pobudzające odnowę komórek, dzięki czemu struktura skóry jest piękniejsza i dużo gładsza. Bazą każdej formuły preparatu z gamy Hydra Life jest koncentrat trzech wyciągów roślinnych, który chroni skórę przed pierwszymi oznakami starzenia się. 
  • Jisten z Uzbekistanu, jest znany ze swej silnie nawilżającej mocy
  • Centella z Madagaskaru odpowiada za odżywienie skóry w okolicach oczu
  • Czarna róża, prosto z Bretanii, pomaga wzmocnić naturalne mechanizmy obronne skóry w kontakcie ze szkodliwymi czynnikami zewnętrznymi.


 Dla mnie to bajka jak ten produkt zachowuje sie pod okiem. Mozna go tez nalozyc na powieke ale w ten sposob jeszcze nie probowalam. Ja co prawda nie mam sincow ani workow ale posiadam tam juz mini zmarszczki i jak jestem zmeczona, to skora ma tendencje do zaczerwienien, przez co wygladam jak skacowany krolik. Ta ilosc na ponizszym zdjeciu wystarcza w zupelnosci. Krem nakladam aplikatorem a potem wklepuje palcami. Prawie natychmiast stapia sie ze skora, wyrownujac jej kolor i rozswietlajac ale po chwili w ogole nie widac, ze nakladalam tam cokolwiek. Z korektorami to roznie bywa, chyba wiekszosc z was o tym wie... ten jak dla mnie zdecydowanie jest warty swojej ceny. I na mojej dosc delikatnej i lekko suchej skorze (wokol slepi) sprawdza sie bardzo dobrze. Zdaza sie, ze mam przesuszona skore w wewnetrznym albo zewnetrznym kaciku... ten krem nawilza i ukrywa moje niedoskonalosci.


 W sumie spokojnie moge uzywac obu odcieni, wzilam ten zeby uzyskac rozswietlenie i musze przyznac, ze efekt mi sie bardzo podoba. Kremik swietnie sie trzyma i nawet po wielu godzinach nie mam problemow.

reszta twarzy to oczywiscie Diorskin Nude BB Cream

Uzywam od ponad tygodnia i zdazylam pokochac szalenczo. Zastepuje mi krem pod slepia... i korektor, daje mi to co chcialam uzyskac a jest przy tym lekki i bezproblemowy w uzyciu. Na 100% pozostanie ze mna na dluzej, jak dla mnie po prostu bajka :)

48 komentarzy:

  1. Bardzo fajny efekt - super rozświetlone spojrzenie. A dodając do niego jeszcze pielęgnację to rzeczywiście kremik BB idealny.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi wlasnie chodzilo o rozjasnienie i rozswietlenie :)) ... dlugo szukalam produktu, ktory dalby mi dokladnie taki efekt :)

      Usuń
  2. Po zobaczeniu zdjęć wcale nie dziwi mnie Twoja miłość do tego produktu, efekt jest fantastyczny :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wyglada rewelacyjnie na zdjeciach i w rzeczywistosci :)))

      Usuń
  3. Musze koniecznie wyprobowac! Musze tylko moj Krem pod oczy wykonczyc. Czy moze nadaje sie tez na inny krem, Jako korektor

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nadaje sie :) ... czasami rano uzyje moj krem pod slepia a makijaz robie pozniej i nie gryzie sie z kremem :)

      Usuń
  4. Interesujący produkt, BB pod oczy :-)
    To w sumie 2 produkty w jednym, więc cena jest tutaj uzasadniona.
    Ciekawa jestem, na jak długo wystarczy ten kremik :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tez jestem ciekawa :) ale jak porownam z korektorem armanka, ktory ma mniejsza pojemnosc a uzywam juz od wielu miesiecy i to na wieksza czesc twarzy :) ... to wyglada to obiecujaco :)

      Usuń
    2. Rzeczywiście bardzo obiecująco :-)

      Usuń
  5. efekt mega, na prawdę widać że warto go zakupić :) oby był bardzo wydajny za tą cenę.
    Miłego wieczoru :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiadomo najlepiej przetestowac :) ... mi on bardzo odpowiada :)

      Usuń
  6. Tak czytam opis i chyba nie doczytałam czegoś. Patrze to ma aplikator... co to jest?! A pod oczy! :D Ale przyznam szczerze, że składniki mnie zaintrygowały.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hehe... Ciekawa jestem czy pielegnacyjnie tez bede tak zadowolona na dluzsza mete :))

      Usuń
  7. nie mialam pojecia o istnieniu bb pod oczy!

    OdpowiedzUsuń
  8. Ładnie wyrównuje i pokrywa to co trzeba :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. prawda :) ... i dokladnie o to mi chodzilo :D

      Usuń
  9. Hmm nie wiedziałam ze jest bb pod oczy. Trzeba będzie go kiedyś wypróbować tylko oczywiście muszę poczekać na promocje. Fajny post.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to jest nowosc... Dior sobie wymyslil ;) ... porzadne bb kremy tez mozna pod slepia nakladac, przede wszystkim te lzejsze :)

      Usuń
  10. Pięknie wygląda!
    Czym masz pomalowane usta? Bo kolor przepiękny!

    OdpowiedzUsuń
  11. no cudo, ale mamuniu, czemu taki drogi? bu!
    się chyba polubię z diorem po Twoich recenzjach, tylko jeszcze powinnam się do tej lubości gwałtownie wzbogacić ;-P
    cium!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tez bym nie miala nic przeciwko wzbogaceniu, wiec jak juz bedziesz wiedziala jak tego szybko i bezbolesnie dokonac to daj znac ;)

      Usuń
  12. Koniecznie muszę wypróbować:))

    OdpowiedzUsuń
  13. Szkoda ,ze cena poebana ....sam pomysł pielęgnującego korektora to strzał w 10 !

    Wiem ,ze drogeryjny Olay ma taki krem pod oczy z dodatkiem koloru ,ale nie próbowałam go nigdy .

    OdpowiedzUsuń
  14. ej no, aż taki fajny? kurcze, nawet na niego paczałam, absolutnie zignorowałam.. mam oblukać? :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no fajny :D mnie bardzo pozoytywnie zaskoczyl i pokochalam szalenie :D

      Usuń
  15. Tak tez myslalam,ze to bedzie hicior.

    OdpowiedzUsuń
  16. O rany, przepadłam :))
    A miałam właśnie kupić korektor Armani, teraz zwątpiłam, że może ten Dior byłby lepszy bo to zawsze więcej korzyści w jednym..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. najlepiej przetestowac, ktory Ci lepiej podejdzie :)

      Usuń
  17. Oo taki korektor to cos dla mnie, bo skora pod oczami zazwyczaj szybko sie wysusza.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja mam delikatna skore, wiec taki korektor i nawilzacz to super polaczenie :D

      Usuń
  18. Piękne opakowanie. Korektor wygląda świetnie.
    ja mój z loreala używam tylko na "problemy skórne"
    bo wysusza mi okolicę oczu i wqygląda to jeszcze gorzej.
    niż bez korektora.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja tez musze uwazac, bo czasami potrafia mi tego typu produkty wysuszyc skore :)

      Usuń
  19. Nigdy o nim nie słyszałam. Prezentuje się świetnie pod Twoimi oczami! Pięknie rozświetla :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Super, rozpromienia Ci całą twarz, nie tylko oczka. Jak on to zrobił?? :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. reszte twarzy rozpromienily mi meteoryty ;) ale diorkowy BB krem zerowno ten do twarzy jak i ten pod oczy, daja niesamowita swiezosc i wypoczety wyglad :)

      Usuń
  21. Pieknie wygląda, cena wysoka ale to bardzo wydajna bestia:) Mi sie bardzo podoba:)) Dior wypuścił w końcu coś fantastycznego:)Cieszę się,że Ci przypadł do gustu:)
    Hehe fajnie zabrzmiało skacowany królik :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak tez mi sie wydaje, ze powinien na dlugo wystarczyc :) ... te diorowe bebiki to calkiem udane produkty :))

      Usuń
  22. ech niedobrze, tak czułam, że może być dobry, ale że aż bajka to się nie spodziewałam;)

    OdpowiedzUsuń