Seiten

sobota, 29 marca 2014

Kiss me... czyli Dior Addict Fluid Stick z bliska :)

 Wystarczy tego lenistwa, czas cos napisac :). Urlop w koncu zobowiazuje hehe... i pomyslalam sobie, ze zaczne od calkiem swiezego produktu, ktory u mnie tez dopiero co sie pojawil a na ktory jak wiadomo ostrzylam sobie zabki. I tak wczoraj (a wszystkiemu jest winna Marzena :* hehe...) ... przygarnelam jeden z tych cudakow i dzis juz wiem, ze na pewno nie bedzie to ostatni.


Dior Addict Fluid Stick to odpowiedz tej firmy na istniejace juz od jakiegos czasu lakiery do ust. W sumie Dior byl chyba jedna z nielicznych, ktora takiego produktu nie posiadala. Moj stosunek do lakierow jest dosc mieszany, jedyne ktore przypadly mi do tej pory do gustu, to sa mazidla z Shiseido. Co tu duzo mowic sa genialne ale jak wiadomo Diora darze duza sympatia, blyszczyki kocham dozgonnie, wiec oczywiscie musialam sprobowac.  


 Same opakowanie jest cudne i watpie zeby jakas sroka potrafila przejsc kolo niego obojetnie. Ja w kazdym razie nie potrafilam. 5,5 ml produktu jest w porzadku, choc tu znowu wysuwa sie na prowadzenie Shiseido gdzie mamy 7,5 ml. A zwykle blyszczyki Dior maja 6,3 ml no coz...


 Pierwszy wpadl mi w rece typowy cielak ale stwierdzilysmy, ze wypada troche mdlo na moich jasnych ustach i jako nastepny poszedl w ruch roz i to byl strzal w 10. Kolor o numerze 389 i uroczej nazwie Kiss Me.


Bardzo wygodny aplikator, ktory naklada na usta dokladnie taka ilosc produktu jak potrzeba. 


 Odcien mowi sam za siebie... jest po prostu boski :) ... ale oczywiscie sporo tez zalezy od wyjsciowego koloru ust, wiec moze u roznych osob inaczej wygladac, dlatego najlepiej przetestowac w sklepie.


 Na zdjeciu powyzej mamy lakier chwile po nalozeniu, tu jest jeszcze dosc mokry... po chwili stapia sie z ustami i robi sie bardziej satynowy. Wyglada bardzo naturalne i dobrze sie trzyma... schodzi z czasem rownomiernie. Nie czuje go na ustach, znaczy sie w sensie warstwy ale mimo wszystko jest to inne uczucie jak w przypadku blyszczykow, nie powiedzialabym ze sie klei ale jednak musialam sie do niego przyzwyczaic. Cos za cos... blyszczyki sie nie kleja ale tez szybciej znikaja. Ja ogolnie klejuchow nie znosze, wiec jakby ten faktycznie sie kleil to nie bylo by milosci... a jest :P

Bonusik ;)


Na pewno warto sie im przyjrzec, tym bardziej jak sie takie produkty lubi, wybor kolorow jest spory, co mozna bylo zobaczyc w poscie gdzie wrzucilam zdjecia reklamowe. I na pewno kazda sroka znajdzie cos dla siebie :)


87 komentarzy:

  1. Prześliczny odcień i bardzo Ci w nim do twarzy ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziekuje :* ... on taki wlasnie bardzo moj :))

      Usuń
  2. Odcień trochę nie mój, ale sam produkt bardzo kusi, opakowanie;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wiadomo, ze odcien kazda wybiera taki zeby jej pasowal ;)

      Usuń
  3. Pięknie ci w takim delikatnym różu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to moj ulubiony kolor jezeli chodzi o mazidla do ust :)

      Usuń
    2. Ja się czaję na kolor Wonderland lub Pandore. Trochę ciemniejsze odcienie. Mam nadzieję, ze do wtorku mi ich nie wykupią.

      Usuń
    3. one sa w stalej sprzedazy, wiec na pewno uda Ci sie kupic :)

      Usuń
  4. Ejjj toz to ja niewinna:-D, kolor super a w rzeczywistosci wyglada chyba jeszcze ladniej

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jasneee... a kto mowil... no wez, wez go :P

      PS a tak przy okazji to wysiadl mi dzis tak troche glos ;))) ... slubny byl przeszczesliwy, bo siedzialam cicho hehe... a ja w sumie tez przeszczesliwa, bo dawno nie mialam tak udanego wieczoru :*

      Usuń
  5. Hehe powiem ci, ze troche sobie pogadalysmy;-), ale bylo suuper, robimy koniecznie powtorke i to za niedlugo :-)

    Aha i potwierdzam srocze oczy w rzeczywistosci sa rownie pieknie niebieskie:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cala reszta mniej piekna hehe... ale oczy nie sciemniaja ;)))

      Jasne, ze musimy zrobic powtorke... przez ostatnie pare lat tyle sie nie nagadalam co wczoraj :D

      Usuń
    2. Ejjj oczy zarowno jak cala sroczka gadula sa urocze :-)
      P. S. Co lepiej brac paletke stylisch move czy ta ktora mialas na "sobie" wczoraj?

      Usuń
    3. obie ;)) ... stylish jest chlodniejsza ale Constellation jest wyjatkowo piekna i ja bym ja wziela, chocby dlatego, ze to byla LE a stylish jest w stalej sprzedazy, wiec kiedys ja zawsze mozesz dokupic :)

      Usuń
  6. Wygląda zjawiskowo, ale zapewne cena miażdży ;(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. yyy... hmmm... prawde mowiac nie mam pojecia ile on kosztowal O.o ... bylam tak zajeta gadaniem, ze kompletnie nie zwrocilam uwagi :]

      Usuń
  7. Śliczny kolor i pięknie się prezentuje na Twoich ustach. Ma niezłą pigmentację, więc chociaż jest tak jasny, to może sprawdziłby się i u mnie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to sa lakiery, wiec one maja calkiem konkretna pigmentacje :))

      Usuń
  8. rzeczywiście świetnie prezentuje się na ustach :) kolor jest bardzo intensywny jak na błyszczyk to jego wielki plus :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. bo to nie jest blyszczyk :P ... to jest lakier a te sa czyms miedzy pomadka a blyszczykiem :)

      Usuń
  9. Muszę zobaczyć inne odcienie. Ten wygląda pięknie na Twoich ustach, dla mnie będzie za jasny :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. popatrz sobie :) ... jest tyle kolorow, ze powinnas cos pasujacego znalezc :)

      Usuń
  10. Pięknie wygląda na ustach :) Jeszcze mój kolor i ma takie śliczne opakowanie... Wodzi na pokuszenie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. cudne sa... to opakowanie wyjatkowo przyciaga wzrok :))

      Usuń
  11. Oj zazdroszczę! Przepięknie wygląda na ustach! A u mnie jeszcze takich nowinek nie ma :-(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. u mnie dopiero co sie pojawily i zeby bylo weselej wcale nie w Douglasach, ktory przewaznie jest szybki a w drogerii Müller :D

      Usuń
    2. O kurcze! To dopiero niespodzianka. Zdrówka życzę, bo wyczytałam właśnie ,że głos Ci wysiadł :-)

      Usuń
    3. no tak troche... ale jak sie prawie 8 godzin gada i gada... to ma prawo wysiasc ;)))

      Usuń
    4. O to nawet dobrze, bo myślałam,że coś gorszego Cię dopadło.

      Usuń
    5. nie nie... to byl tylko parogodziny atak gadulstwa ;)) ...

      Usuń
  12. Jaki on cudny! Uwielbiam Diorka. :D

    OdpowiedzUsuń
  13. O matko jakie cudo! *.* Kolor.. boski!

    Sroczi, pytałam pod poprzednim postem, ale tu zapytam jeszcze raz :D Czy nadal lubisz Diorowy cień w kremie Songe? Zastanawiam się nad nim.. ładnie się prezentuje na powiece? Jest delikatny? Nie wysusza powieki? Zastanawiam się nad nim... Chciałabym go stosować solo do codziennego makeupu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wlasnie nadrabiam zaleglosci i odpowiadam na wszystkie komentarze hehe... widzialam juz, ze pytalas :) ale odpowiem tutaj... ja mam dosc tluste powieki, wiec mi nic nie wysusza. Bardzo lubie wlasnie solo go nosic, czasami machne do niego delikatna kreseczke matowym cieniem :) ... lubie i bardzo chetni po niego siegam, bardzo fajnie wyrownuje kolor powieki :)

      Usuń
    2. Dziękuję wielkie :) Chyba się na niego skuszę :) Jest jeszcze jeden odcień z tej kolekcji, podobny - Fanstasie, ale raczej zbyt różowy :D

      Usuń
    3. a to jest jedyny ktorego nie kupilam ale jak go kiedys gdzies dorwe, to moze wezme... rozowy cien niesamowicie odswieza i ozywia oko, wiec calkiem mozliwe, ze on bedzie swietnie wygladal :)

      Usuń
    4. Ja na początek wybiorę Songe, wydaje się najbardziej bezpieczny i idealny na co dzień :D

      Usuń
    5. to na pewno :)) ale tez rozowy tez sobie obejrzyj :)

      Usuń
  14. Muszę koniecznie się przyjrzeć jak się u nas pojawią bo też uwielbiam błyszczyki.
    Kolor świetny. Mam nadzieję, że nie zachowują się jak tinty?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie nie... nie farbuja ust na stale ;) ... nie wysuszaja jak na razie, bo wiadomo trudno stwierdzic w 100% po jednym dniu :)

      Usuń
  15. Pięknie Marzenko :))) Ciekawe jak u mnie ten produkt wypadnie, po chorobie idę pogrzebać w Sepho :D

    OdpowiedzUsuń
  16. No ślicznie się prezentuje, bardzo ładnie Ci w takim różu ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziekuje :)) ja sie w takich kolorach najlepiej czuje :)

      Usuń
  17. Wyglada slicznie na Tobie!! Powiem, ze go uwielbiam na moich ustach rowniez, jednak to fiolet jest moim ulubiencem :-) Udanej niedzieli :-D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fiolet musi sie pieknie prezentowac, tylko ja w takim kolorze wygladalabym straszliwie :P

      Usuń
  18. Bardzo mi się ten kolor podoba, czuję się tym lakierem do ust skuszona choć z chęcią przetestuję także błyszczyki Diora bo tak się na nie czaję i czaję ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja bardzo lubie diorowe blyszczydla... nie mam im nic do zarzucenia, jedne z lepszych :))

      Usuń
  19. Cudny odcień uwielbiam takie :)
    Sam makijaż również bardzo mi się podoba, pięknie wyglądasz, tak wiosennie :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Ooo! Pięknie dopełnia Twój makijaż. A to opakowanie jest naprawdę pomysłowe. Brałabym ;)

    OdpowiedzUsuń
  21. Uwielbiam takie odcienie :) Opakowanie faktycznie wyjątkowo kuszące!

    OdpowiedzUsuń
  22. Lakiery do ust innych firm jakoś nigdy mnie nie interesowały, ale ten przykuł moją uwagę. Moje kolory! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Te sa piekne :)) nie tylko kolory jakie maja w ofercie ale samo opakowanie jest cudne :)

      Usuń
  23. Przepiękny! Muszę zapamiętać ten numer / nazwę, bo to też potencjalnie moja sztuka :D hihi

    OdpowiedzUsuń
  24. Piękny kolor, ślicznie Ci w nim :) ja mam za ciemne usta do takich kolorów ale u kogoś zawsze mi się podobają :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciemne kolory tez maja w ofercie :) ... odcieni jest sporo, wiec kazda znajdzie cos dla siebie :)

      Usuń
  25. Piękny jest, muszę je zobaczyć na żywo w sephorze:)

    OdpowiedzUsuń
  26. prześliczny kolor... i opakowanie *.*

    OdpowiedzUsuń
  27. i czemuż ja z definicji nie lubię Diora? :( jakieś dziwadło ze mnie chyba, co?
    no bo kurczeż, opakowanie mi się podoba, na ustach u Ciebie wygląda ślicznie, ja bym musiała celować w coś konkretniejszego, no ale sama nie wiem... :D eh. kusisz.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No dziwadlo straszliwe :))) ... jak mozna nie lubic Diora hehe... ciemne kolory tez ma, takie idealne dla Ciebie ;))

      Usuń
  28. piękny jest ten kolor! Wspaniale Ci pasuje :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Bardzo podoba mi się efekt na ustach.I tak, zdecydowanie lepiej niz gdybyś zamiast tego miała jakiegoś nudziaka - ten odcień fajnie ożywia jasną karnację :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nudziak jest ok ale wygladalam jakby mi czegos brakowalo hehe...

      Usuń
  30. Wygląda bardzo, bardzoooo zachęcająco :)))

    OdpowiedzUsuń
  31. Cudowny! ja Ciebie uwielbiam w takich kolorkach :) samej bym też sobie taki sprawiła :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O dla Ciebie tez maja piekne kolory :D ... troche ciemniejsze... idealnie podkresla Twoje usta :D

      Usuń
  32. MUsze sie prztjrzec jutro w Debenhamsie, co to za cudaki:P Wyglada ciekawie, ale czy mnie skusi?:)

    OdpowiedzUsuń
  33. Bossshhh jaki piękny. Chcę ;)

    OdpowiedzUsuń
  34. Odcień jest po prostu nieziemski, szkoda że ja nie mogę takich nosić! Niestety u mnie wszystkie jaśniejsze pomadki przy mojej ciemnej karnacji wyglądają... blacharsko :P
    Tobie oczywiście bardzo pasuje i wyglądasz ślicznie :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zaden problem :)) wybor kolorow jest duzy i na pewno znajdziesz taki, co bedzie Ci pasowal :)

      Usuń
  35. Opakowanie baaardzo mnie zaciekawiło ;) Jak zobaczyłam po raz pierwszy, to myślałam, że to będzie szminka, a tutaj taki suprajs :D Kolor piękny wybrałaś :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo pomyslowo to zrobili i przynajmniej odrozniaja sie od zwyklych blyszczykow :))

      Usuń
  36. Jeszcze nie mam żadnego lakieru do ust, a ten Diorowy przykuł moją uwagę, o Pandorkę widzę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo z lakierami to roznie bywa... mi jedynie jeszcze Shiseido podeszly... ale te sie bardzo dobrze zapowiadaja :))

      Usuń