Wystarczy tego lenistwa, czas cos napisac :). Urlop w koncu zobowiazuje hehe... i pomyslalam sobie, ze zaczne od calkiem swiezego produktu, ktory u mnie tez dopiero co sie pojawil a na ktory jak wiadomo ostrzylam sobie zabki. I tak wczoraj (a wszystkiemu jest winna Marzena :* hehe...) ... przygarnelam jeden z tych cudakow i dzis juz wiem, ze na pewno nie bedzie to ostatni.
Dior Addict Fluid Stick to odpowiedz tej firmy na istniejace juz od jakiegos czasu lakiery do ust. W sumie Dior byl chyba jedna z nielicznych, ktora takiego produktu nie posiadala. Moj stosunek do lakierow jest dosc mieszany, jedyne ktore przypadly mi do tej pory do gustu, to sa mazidla z Shiseido. Co tu duzo mowic sa genialne ale jak wiadomo Diora darze duza sympatia, blyszczyki kocham dozgonnie, wiec oczywiscie musialam sprobowac.
Same opakowanie jest cudne i watpie zeby jakas sroka potrafila przejsc kolo niego obojetnie. Ja w kazdym razie nie potrafilam. 5,5 ml produktu jest w porzadku, choc tu znowu wysuwa sie na prowadzenie Shiseido gdzie mamy 7,5 ml. A zwykle blyszczyki Dior maja 6,3 ml no coz...
Pierwszy wpadl mi w rece typowy cielak ale stwierdzilysmy, ze wypada troche mdlo na moich jasnych ustach i jako nastepny poszedl w ruch roz i to byl strzal w 10. Kolor o numerze 389 i uroczej nazwie Kiss Me.
Bardzo wygodny aplikator, ktory naklada na usta dokladnie taka ilosc produktu jak potrzeba.
Odcien mowi sam za siebie... jest po prostu boski :) ... ale oczywiscie sporo tez zalezy od wyjsciowego koloru ust, wiec moze u roznych osob inaczej wygladac, dlatego najlepiej przetestowac w sklepie.
Na zdjeciu powyzej mamy lakier chwile po nalozeniu, tu jest jeszcze dosc mokry... po chwili stapia sie z ustami i robi sie bardziej satynowy. Wyglada bardzo naturalne i dobrze sie trzyma... schodzi z czasem rownomiernie. Nie czuje go na ustach, znaczy sie w sensie warstwy ale mimo wszystko jest to inne uczucie jak w przypadku blyszczykow, nie powiedzialabym ze sie klei ale jednak musialam sie do niego przyzwyczaic. Cos za cos... blyszczyki sie nie kleja ale tez szybciej znikaja. Ja ogolnie klejuchow nie znosze, wiec jakby ten faktycznie sie kleil to nie bylo by milosci... a jest :P
Bonusik ;)
Na pewno warto sie im przyjrzec, tym bardziej jak sie takie produkty lubi, wybor kolorow jest spory, co mozna bylo zobaczyc w poscie gdzie wrzucilam zdjecia reklamowe. I na pewno kazda sroka znajdzie cos dla siebie :)
Prześliczny odcień i bardzo Ci w nim do twarzy ;)
OdpowiedzUsuńdziekuje :* ... on taki wlasnie bardzo moj :))
UsuńOdcień trochę nie mój, ale sam produkt bardzo kusi, opakowanie;)
OdpowiedzUsuńwiadomo, ze odcien kazda wybiera taki zeby jej pasowal ;)
UsuńPięknie ci w takim delikatnym różu :)
OdpowiedzUsuńto moj ulubiony kolor jezeli chodzi o mazidla do ust :)
UsuńJa się czaję na kolor Wonderland lub Pandore. Trochę ciemniejsze odcienie. Mam nadzieję, ze do wtorku mi ich nie wykupią.
Usuńone sa w stalej sprzedazy, wiec na pewno uda Ci sie kupic :)
UsuńEjjj toz to ja niewinna:-D, kolor super a w rzeczywistosci wyglada chyba jeszcze ladniej
OdpowiedzUsuńjasneee... a kto mowil... no wez, wez go :P
UsuńPS a tak przy okazji to wysiadl mi dzis tak troche glos ;))) ... slubny byl przeszczesliwy, bo siedzialam cicho hehe... a ja w sumie tez przeszczesliwa, bo dawno nie mialam tak udanego wieczoru :*
Kolorek piękny!
OdpowiedzUsuńtez tak mysle ;)
UsuńHehe powiem ci, ze troche sobie pogadalysmy;-), ale bylo suuper, robimy koniecznie powtorke i to za niedlugo :-)
OdpowiedzUsuńAha i potwierdzam srocze oczy w rzeczywistosci sa rownie pieknie niebieskie:-)
Cala reszta mniej piekna hehe... ale oczy nie sciemniaja ;)))
UsuńJasne, ze musimy zrobic powtorke... przez ostatnie pare lat tyle sie nie nagadalam co wczoraj :D
Ejjj oczy zarowno jak cala sroczka gadula sa urocze :-)
UsuńP. S. Co lepiej brac paletke stylisch move czy ta ktora mialas na "sobie" wczoraj?
obie ;)) ... stylish jest chlodniejsza ale Constellation jest wyjatkowo piekna i ja bym ja wziela, chocby dlatego, ze to byla LE a stylish jest w stalej sprzedazy, wiec kiedys ja zawsze mozesz dokupic :)
UsuńWygląda zjawiskowo, ale zapewne cena miażdży ;(
OdpowiedzUsuńyyy... hmmm... prawde mowiac nie mam pojecia ile on kosztowal O.o ... bylam tak zajeta gadaniem, ze kompletnie nie zwrocilam uwagi :]
UsuńŚliczny kolor i pięknie się prezentuje na Twoich ustach. Ma niezłą pigmentację, więc chociaż jest tak jasny, to może sprawdziłby się i u mnie :)
OdpowiedzUsuńto sa lakiery, wiec one maja calkiem konkretna pigmentacje :))
Usuńrzeczywiście świetnie prezentuje się na ustach :) kolor jest bardzo intensywny jak na błyszczyk to jego wielki plus :)
OdpowiedzUsuńbo to nie jest blyszczyk :P ... to jest lakier a te sa czyms miedzy pomadka a blyszczykiem :)
UsuńMuszę zobaczyć inne odcienie. Ten wygląda pięknie na Twoich ustach, dla mnie będzie za jasny :(
OdpowiedzUsuńpopatrz sobie :) ... jest tyle kolorow, ze powinnas cos pasujacego znalezc :)
UsuńPięknie wygląda na ustach :) Jeszcze mój kolor i ma takie śliczne opakowanie... Wodzi na pokuszenie ;)
OdpowiedzUsuńcudne sa... to opakowanie wyjatkowo przyciaga wzrok :))
UsuńOj zazdroszczę! Przepięknie wygląda na ustach! A u mnie jeszcze takich nowinek nie ma :-(
OdpowiedzUsuńu mnie dopiero co sie pojawily i zeby bylo weselej wcale nie w Douglasach, ktory przewaznie jest szybki a w drogerii Müller :D
UsuńO kurcze! To dopiero niespodzianka. Zdrówka życzę, bo wyczytałam właśnie ,że głos Ci wysiadł :-)
Usuńno tak troche... ale jak sie prawie 8 godzin gada i gada... to ma prawo wysiasc ;)))
UsuńO to nawet dobrze, bo myślałam,że coś gorszego Cię dopadło.
Usuńnie nie... to byl tylko parogodziny atak gadulstwa ;)) ...
UsuńJaki on cudny! Uwielbiam Diorka. :D
OdpowiedzUsuńtez uwielbiam :))
UsuńO matko jakie cudo! *.* Kolor.. boski!
OdpowiedzUsuńSroczi, pytałam pod poprzednim postem, ale tu zapytam jeszcze raz :D Czy nadal lubisz Diorowy cień w kremie Songe? Zastanawiam się nad nim.. ładnie się prezentuje na powiece? Jest delikatny? Nie wysusza powieki? Zastanawiam się nad nim... Chciałabym go stosować solo do codziennego makeupu :)
Wlasnie nadrabiam zaleglosci i odpowiadam na wszystkie komentarze hehe... widzialam juz, ze pytalas :) ale odpowiem tutaj... ja mam dosc tluste powieki, wiec mi nic nie wysusza. Bardzo lubie wlasnie solo go nosic, czasami machne do niego delikatna kreseczke matowym cieniem :) ... lubie i bardzo chetni po niego siegam, bardzo fajnie wyrownuje kolor powieki :)
UsuńDziękuję wielkie :) Chyba się na niego skuszę :) Jest jeszcze jeden odcień z tej kolekcji, podobny - Fanstasie, ale raczej zbyt różowy :D
Usuńa to jest jedyny ktorego nie kupilam ale jak go kiedys gdzies dorwe, to moze wezme... rozowy cien niesamowicie odswieza i ozywia oko, wiec calkiem mozliwe, ze on bedzie swietnie wygladal :)
UsuńJa na początek wybiorę Songe, wydaje się najbardziej bezpieczny i idealny na co dzień :D
Usuńto na pewno :)) ale tez rozowy tez sobie obejrzyj :)
UsuńMuszę koniecznie się przyjrzeć jak się u nas pojawią bo też uwielbiam błyszczyki.
OdpowiedzUsuńKolor świetny. Mam nadzieję, że nie zachowują się jak tinty?
nie nie... nie farbuja ust na stale ;) ... nie wysuszaja jak na razie, bo wiadomo trudno stwierdzic w 100% po jednym dniu :)
UsuńPięknie Marzenko :))) Ciekawe jak u mnie ten produkt wypadnie, po chorobie idę pogrzebać w Sepho :D
OdpowiedzUsuńNa pewno bedzie swietnie wygladac :))
UsuńNo ślicznie się prezentuje, bardzo ładnie Ci w takim różu ;)
OdpowiedzUsuńdziekuje :)) ja sie w takich kolorach najlepiej czuje :)
UsuńWyglada slicznie na Tobie!! Powiem, ze go uwielbiam na moich ustach rowniez, jednak to fiolet jest moim ulubiencem :-) Udanej niedzieli :-D
OdpowiedzUsuńFiolet musi sie pieknie prezentowac, tylko ja w takim kolorze wygladalabym straszliwie :P
UsuńBardzo mi się ten kolor podoba, czuję się tym lakierem do ust skuszona choć z chęcią przetestuję także błyszczyki Diora bo tak się na nie czaję i czaję ;)
OdpowiedzUsuńJa bardzo lubie diorowe blyszczydla... nie mam im nic do zarzucenia, jedne z lepszych :))
UsuńCudny odcień uwielbiam takie :)
OdpowiedzUsuńSam makijaż również bardzo mi się podoba, pięknie wyglądasz, tak wiosennie :)
Tobie tez powienien pasowac :))
UsuńOoo! Pięknie dopełnia Twój makijaż. A to opakowanie jest naprawdę pomysłowe. Brałabym ;)
OdpowiedzUsuńDlatego wzielam... idealny :)
UsuńUwielbiam takie odcienie :) Opakowanie faktycznie wyjątkowo kuszące!
OdpowiedzUsuńOpakowanie jest dopracowane w 100% :))
UsuńPrzepiekny kolor!
OdpowiedzUsuńLakiery do ust innych firm jakoś nigdy mnie nie interesowały, ale ten przykuł moją uwagę. Moje kolory! :)
OdpowiedzUsuńTe sa piekne :)) nie tylko kolory jakie maja w ofercie ale samo opakowanie jest cudne :)
UsuńPrzepiękny! Muszę zapamiętać ten numer / nazwę, bo to też potencjalnie moja sztuka :D hihi
OdpowiedzUsuńO calkiem mozliwe :))
UsuńPiękny kolor, ślicznie Ci w nim :) ja mam za ciemne usta do takich kolorów ale u kogoś zawsze mi się podobają :)
OdpowiedzUsuńCiemne kolory tez maja w ofercie :) ... odcieni jest sporo, wiec kazda znajdzie cos dla siebie :)
UsuńPiękny jest, muszę je zobaczyć na żywo w sephorze:)
OdpowiedzUsuńprześliczny kolor... i opakowanie *.*
OdpowiedzUsuńi czemuż ja z definicji nie lubię Diora? :( jakieś dziwadło ze mnie chyba, co?
OdpowiedzUsuńno bo kurczeż, opakowanie mi się podoba, na ustach u Ciebie wygląda ślicznie, ja bym musiała celować w coś konkretniejszego, no ale sama nie wiem... :D eh. kusisz.
No dziwadlo straszliwe :))) ... jak mozna nie lubic Diora hehe... ciemne kolory tez ma, takie idealne dla Ciebie ;))
Usuńpiękny jest ten kolor! Wspaniale Ci pasuje :)
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam takie kolory :))
UsuńAjj, cudny on! :)
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się efekt na ustach.I tak, zdecydowanie lepiej niz gdybyś zamiast tego miała jakiegoś nudziaka - ten odcień fajnie ożywia jasną karnację :)
OdpowiedzUsuńNudziak jest ok ale wygladalam jakby mi czegos brakowalo hehe...
UsuńWygląda bardzo, bardzoooo zachęcająco :)))
OdpowiedzUsuńoooo... tak :)
UsuńCudowny! ja Ciebie uwielbiam w takich kolorkach :) samej bym też sobie taki sprawiła :)
OdpowiedzUsuńO dla Ciebie tez maja piekne kolory :D ... troche ciemniejsze... idealnie podkresla Twoje usta :D
UsuńMUsze sie prztjrzec jutro w Debenhamsie, co to za cudaki:P Wyglada ciekawie, ale czy mnie skusi?:)
OdpowiedzUsuńtez jestem ciekawa czy Cie skusi :))
UsuńBossshhh jaki piękny. Chcę ;)
OdpowiedzUsuńto samo pomyslalam, jak zobaczylam :))
UsuńOdcień jest po prostu nieziemski, szkoda że ja nie mogę takich nosić! Niestety u mnie wszystkie jaśniejsze pomadki przy mojej ciemnej karnacji wyglądają... blacharsko :P
OdpowiedzUsuńTobie oczywiście bardzo pasuje i wyglądasz ślicznie :)
Pozdrawiam!
Zaden problem :)) wybor kolorow jest duzy i na pewno znajdziesz taki, co bedzie Ci pasowal :)
UsuńOpakowanie baaardzo mnie zaciekawiło ;) Jak zobaczyłam po raz pierwszy, to myślałam, że to będzie szminka, a tutaj taki suprajs :D Kolor piękny wybrałaś :D
OdpowiedzUsuńBardzo pomyslowo to zrobili i przynajmniej odrozniaja sie od zwyklych blyszczykow :))
UsuńJeszcze nie mam żadnego lakieru do ust, a ten Diorowy przykuł moją uwagę, o Pandorkę widzę :)
OdpowiedzUsuńBo z lakierami to roznie bywa... mi jedynie jeszcze Shiseido podeszly... ale te sie bardzo dobrze zapowiadaja :))
Usuńanielsko wyglądasz:)
OdpowiedzUsuń