Poczulam wiosne i postanowilam zrobic tez cos dla siebie. Jezdzic na rowerze zawsze lubilam i dlatego postanowilam kupic nowy "sprzet" :)
I tak oto wyglada *.*
Do tego nawet nie musze jezdzic po drogach, bo przez moja wies przebiega sciezka rowerowa, ktora ogolnie ma jakies ponad 200 km dlugosci. Ja wiadomo srednio usportowiona jestem i ogolnie cwiczenia w samotnosci przed lapkiem to nic dla mnie, pomijajac ze moje kolano na pewno by sie z takimi atrakcjami nie polubilo. A rower jest idealny... godzina na nim to 500 spalopnych kalorii, wiec na poczatek to bedzie calkiem dobry sposob na poprawienie kondycji i ogolnego stanu ;)
Teraz musze dokupic koszyk ale niestety nie tak latwo znalezc online bialy, wiklinowy ehhh... mialam jeden upatrzony na amazonie ale ktos go sprzatnal pfff...
Piękny!
OdpowiedzUsuńNiech Ci dobrze służy :)
Ale piękny ! :)
OdpowiedzUsuńŚwietny!
OdpowiedzUsuńKup zwykły wiklinowy, tylko taki, żeby był porządny i pomaluj go sama :)
tak tez juz sobie pomyslalam :D ... ze jak nie znajde, to kupie zwykly bo te mozna dostac bez problemu i potraktuje go biala farba :D
Usuńno i git !
Usuńja tak ostatnio zrobilam z koszykiem w łazience .Był za jasny ,a dokupilam inne , ciemne .Kupilam farbę ,folie ,rekawiczki i juz jest wenge ;)
Pewnie tak zrobie, bo te zwylke sa tansze jak biale :]
UsuńBardzo elegancki! :)
OdpowiedzUsuńświetny :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba Twój rower:-)też mam w planach zakup podobnego:-)
OdpowiedzUsuńI wygodny... fajne szerokie siodelko na moj kuper ;))
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńKochana jaka to firma i model? jest przecudowny! jak już ruszysz nim w trasę to zrób update jak sie jeździ :)
OdpowiedzUsuńKS Cycling a model to Bellefleur :) wstepne testy wypadly bardzo pomyslnie :D
UsuńŚwietny,uwielbiam jeździć na rowerze:)
OdpowiedzUsuńNo wlasnie ja tez lubie, dlatego postanowilam w konu wrocic do jazdy :)
UsuńPrzepiękny Sroczko :]
OdpowiedzUsuńświetny jest! ja też muszę się zacząć wreszcie ruszać i rower byłby chyba najlepszą opcją :D
OdpowiedzUsuńDla mnie to zdecydowanie najlesze rozwiazanie ale mam zamiar tez chodzic znowu na basen :)
Usuńbardzo ładny... :)
OdpowiedzUsuń...fajnie mieć w de rower, bo jeździć jest po czym i gdzie... ;)
Dokladnie :) i szkoda z tego nie korzystac :)
UsuńJest prześliczny! :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny ten rower!
OdpowiedzUsuńTaki oldschoolowy :)
Takie mi sie najbardziej podobaja :)
UsuńŚwietny :) Taki nieco retro :)
OdpowiedzUsuńPiekniasty jest ! cudny ! tylko stac i sie jopić ,a nie jeździć :P
OdpowiedzUsuńGdzieś Ty te 500 kalorii wyczytała ?
Chyba pod górę pedałując godzinę ,bo jadąc na luzaku to nie wiem ,czy 200 :D:D Ja 500 kalorii to palę jak na bieżni popitalam ostro przez godzinę :D Ale schodzę w stanie przedzawałowym prawie :P
Dziś 20 km na rowerku się przejechalam ,ale alejką własnie . Zero zmęczenia .
Pomijając kalorie to super zakup i czysta przyjemnośc !
Mami na wielu polskich stronach podaja, ze godzina jazdy na rowerze to ca. 500 a pozatym ja mam wieksza mase, to wiecej spalam :P ... popitalanie na biezni ani nie jest zdrowe ani jak widac specjalnie skuteczne ;)))) ... Z tego co widze szybki marsz spala wiecej kalorii jak bieganie hehe...
UsuńI zapewniam Cie, ze ta trasa rowerowa u mnie... to nie sciezka miejska i zmeczyc sie jak najbardziej mozna ;)
te tabele spalania to sa zawsze na wyrost...;) ot chyba żeby chumor poprawic od razu nim zacznie sie cokolwiek robic :D
UsuńAle czy to wazne?
Dla mnie w rowerze liczy sie glownie przyjemnosc z jazdy i obcowanie z natura .Meczyc to ja sie ide na fitnessy .
;)
i z nieskutecznoscia tychze to ja sie zgodzic nie moge ...u mnie działa ;)
humor ...oczywiscie..
UsuńNie cierpie z telefonu klepac :/
Niech sobie beda na wyrost, motywuja hehe ;)))
UsuńA pozatym Ty jestes szczupla i przy tych roznych sportach to na pewno wiecej musisz z siebie dac, bo cialo juz jest przyzwyczajone do wysilku, to nie tak jak taki flaczek z oponka jak ja :))))
oj ...szczupla ..a ta opona co ja dziś widze to nie wiem ... z biegania pewnie ? :P
UsuńOj ile ja się nabiegam i "narucham "( nie to nie to ...., ale nie żeby wcale nic .. ) :D ,ale co z tego , kiedy zgrzeszyć tez lubię :)
Są takie kuszenia ,ze no way ! muszę , no muszę !
Zdecydowałam się na rower zeszłej wiosny i to była jedna z lepszych życiowych inwestycji :) Jazda na rowerze to relaks i zdrowie w jednym :) uwielbiam!
OdpowiedzUsuńWlasnie zaluje, ze sie w zeszlym roku nie kopnelam w zadek :]
UsuńFajny rumaczek,tez lubie jazde rowerem i juz pierwsza tego sezonu zaliczylam ;]
OdpowiedzUsuńŚwietny ;)
OdpowiedzUsuńprzepiękny :) na takim aż chce się jeździć pewnie ;)
OdpowiedzUsuńJa właśnie wróciłam z rowerowej wycieczki:) Tez mój ulubiony rodzaj sportu - znacznie przyjemniejsza forma spalania kalorii niż w siłowni.
OdpowiedzUsuńpedalowanie to oprocz plywania jedyna z aktywnosci fizycznych na jakie jestem w stanie sie zdobyc i ktore sprawiaja mi frajde ;)
UsuńJa też mam tego typu rower, ale chcę kupić coś, co będzie można zabrać ze sobą w góry i pojechać gdzieś dalej, niż 20 km - tyle staram się robić codziennie. Kocham pedałowanie, jakkolwiek to brzmi, mimo spartańskich warunków, w jakich ten sport uprawiam ;)
OdpowiedzUsuńTaki w gory to musi byc juz porzadny :))) tez kocham pedalowac ale mi na moje sciezki taki wystarczy :D
UsuńŚliczny, kobiecy:)
OdpowiedzUsuńMi się marzy holenderka, kupię latem - mam nadzieję:)
Przepiękny rower. Też mi się marzy taki cudowny sprzęcik...
OdpowiedzUsuńmam wrażenie, że ciągle coś kupujesz
OdpowiedzUsuńno i... ?? Z nieba mi nie spada, wiec pewnie kupuje :P
Usuńja tez ..ciąąąągggle kupuje .
UsuńW zasadzie -codziennie :D Nawet bułki musze kupić ,bo kurde nic chcą mi za darmo dawać chamy !
piękny!
OdpowiedzUsuńo kurczę,zazdroszczę Ci ...
OdpowiedzUsuńKiedyś duzo czasu spędzałam na jeżdżeniu rowerem,aczkolwiek kiedy stałam się mieszczuchem 7 lat temu,porzuciłam rower dla samochodu.Po cichutku liczę ,ze gdy Syn dorośnie to oboje będziemy korzystac z tej przyjemności.
Twój rower jest śliczny.Pozdrawiam.
Ja glownie i wszedzie przemieszczam sie autem, bo w sumie inaczej sie nie da :)
UsuńNo właśnie- Bawaria to do siebie ma- bez samochodu ani rusz. Ja nawet po bułki muszę jechać autem. Mieszczuchy to mają dobrze- autobusy, tramwaje :P
Usuńja tez musze... choc prawde mowiac nie zamienilabym tej wsi na zadne tramwaje swiata ;)))
UsuńWow ale śliczny:)!
OdpowiedzUsuńJest super! A ja znalazłam teraz tyle fajnych "cruiserow", ze nie moge sie zdecydować :-)
OdpowiedzUsuńBo to mozna oczoplasu dostac :)))
UsuńZazdroszczę!
OdpowiedzUsuńRower świetny, udanych wycieczek życzę :) No i słoneczka, dużo słoneczka!
OdpowiedzUsuńi wiatru w plecy, zeby sie latwiej jechalo ;))
UsuńPodpisuję się pod zachwytami nad rowerem i szczerze Ci zazdroszczę tej ścieżki rowerowej!!! Na mojej wsi jest to rzecz nie do pomyślenia, droga do mojego domu to taki zwyczajny polny trakt, więc kiedy w marcu już nie mogłam wytrzymać i zainicjowałam sezon rowerowy, wpadłam po kolana w błoto i po powrocie nawet moje psy zdawały się śmiać z tego jak żałośnie wyglądam:) marzy mi się taka ścieżka w mojej okolicy:)
OdpowiedzUsuńOgolnie moge jezdzic po drogach ale nie lubie za bardzo, te pedzace auta O.o ... ale ze sciezka to faktycznie mi sie udalo :))
UsuńW tamtym roku kupiłam sobie nowy rower i jestem w nim tak bardzo zakochana, że nie mogę się doczekać kiedy wreszcie będę mogła na nim poszaleć :)
OdpowiedzUsuńprzepiekny .... cudny ....
OdpowiedzUsuńjuz cie widze na tych sciezkach ... hi hi .. jak smigasz ....czarnula na bialym rumaku ....
az z ciekawosci pogrzebalam na necie i znalazlam takie cos , moze cos tam znajdziesz ...
http://www.google.de/imgres?imgurl=http://www.fahrradgigant.de/image-o/Electra-Weidenkorb--festmont--VR-weiss-Electra-Cruiser-Taschen---Koerbe__693576-01.jpg&imgrefurl=http://www.fahrradgigant.de/Fahrradzubehoer/Cruiser-Zubehoer/Cruiser-Taschen-%2B-Koerbe/Electra-Weidenkorb-festmont-VR-weiss::57695.html&h=670&w=774&sz=127&tbnid=sgSZLaFkHaCW7M:&tbnh=90&tbnw=104&zoom=1&usg=__1D_rQBhbgqUxGgmMtPyKwOAHWCA=&docid=HxmFQiFPlGoufM&itg=1&hl=de&sa=X&ei=9gJ1UaHlNIbRtAab9YHADA&ved=0CEsQ9QEwAw&dur=60
Dokladnie taki mi ktos sprzatnal na amazonie... dziekuje :*****
UsuńWidziałam te rowerki w prasie i szalenie mi się podobają. Były i różowe i pomarańczowe...zapomniałam tylko nazwy firmy. :-) Możesz zapodać? Pozdrawiam cieplutko. :-)
OdpowiedzUsuńCoś mi świta...czy to Electra?
UsuńTo akurat nie :) ale cos w tym stylu :D
UsuńJuż się wyżej doczytałam. :-)
UsuńWidzialam na FB Twój piekny dwukołowiec:) Bedziesz śmigac jak pershing:P Ja na razie na nogach:)
OdpowiedzUsuńPiękny! Ja od kilku dni dojeżdżam do pracy rowerkiem (brak kupił mi w Holandii Gazelkę). Niestety ścieżki rowerowej brak :(( Jadę ulicami, chodnikami i potem jeszcze go wnoszę na wiadukt 3 x ok 10 schodów...W weekend nadrabiamy z mężem i synkiem (on w foteliku) i jeździmy po bardziej przyjaznych drogach. Baardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńJa za to nie moge do pracy na rowerze a szkoda ;) ale jakbym przejechala te 25 km to raczej nie mialabym sily pracowac hehe...
UsuńCudny :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie wygląda! Niech Ci służy :)
OdpowiedzUsuńcudny!
OdpowiedzUsuńuroczy! z koszykiem bedzie idealny :)
OdpowiedzUsuńteż mi się marzy nowy sprzęt, Twoj jest piękny :)
OdpowiedzUsuńJuż myślałam, że to Electra. Też bym chciała 200 km drogi rowerowej, zazdraszczam ;)
OdpowiedzUsuńSciezek u mnie pod dostatkiem, Niemcy bardzo lubia pedalowac :)) ... i to jest fajnie, ze mimo tego, ze mieszka sie na wsi, ma sie sciezki rowerowe :D a do tego zawsze moge jezdzic po drodze, te sa wystarczajaco szerokie ;)
UsuńBoszsz!! Jak ja Ci zazdroszczę tego rowera :-) Ja ze względów zdrowotnych mogę tylko popatrzeć :-(
OdpowiedzUsuńja dzis machnelam pierwsze 8 km i jestem przeszczesliwa, bo moje kolano bez problemu funkcjonuje a obawialam sie troche, ze bedzie strajkowac :))
Usuń