Seiten

środa, 6 kwietnia 2016

...



66 komentarzy:

  1. Odpowiedzi
    1. Inaczej sie nie da...

      Usuń
    2. Dla mnie to koniec pewnej epoki bo Twój blog był dla mnie tym "najpierwszym"...Ty mi tez powiedziałaś co trzeba zrobić by komentować posty:) Dobrze, że IG zostaje:)

      Dziękuję za tych kilkaset postów!:)

      Usuń
    3. Mi tez mimo wszystko nie bylo latwo podjac decyzje ale ciagnelo sie za mna od dluzszego czasu...

      Usuń
  2. What ...?
    Smutno mi ale rozumiem... :*

    OdpowiedzUsuń
  3. Cokolwiek się dzieje/stało, życzę mnóstwa siły...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nic sie nie stalo :) ... po prostu doszlam do wniosku, ze czas sie pozegnac z blogiem...

      Usuń
    2. szkoda strasznie :(
      mam nadzieję, że aktywności na IG nie zawieszasz?

      Usuń
    3. Nieee... na insta dalej bede spamowac ile wlezie ;). Do bloga stracilam serce. Nie kasuje... zostawiam... moze kiedys powroce w jakiejs innej formie ale na razie nie potrafie...

      Usuń
    4. cieszę się że będzie mozna pdglądać co u Ciebie :)

      Usuń
    5. Na insta i na fb caly czas bede :)

      :*

      Usuń
  4. szkoda :-( chyba zainstaluje Insta żeby oglądać Twoje kosmetyczne perełki ;-) Sciskam ciepło !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W przegladarce tez mozna :)

      https://www.instagram.com/desti_de/

      :*

      Usuń
  5. Szkoda, ale rozumiem Cie doskonale... Ciesze sie, ze na Insta jestes/bedziesz ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie mam zamiaru znikac calkowicie :) ... tylko tu nie czuje sie tak jak bym chciala :)

      Usuń
  6. Rozumiem cię doskonale, sama przeniosłam swojego bloga w 90% na profil fb.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja nawet nie chce przenosic, ja po prostu nie potrafie dalej...

      Usuń
  7. hmmm....chyba nigdy nie komentowałam Twoich wpisów...ale dzisiaj musiałam, to strasznie smutny dzień, bo codziennie odświeżałam Twojego bloga, żeby zerknąć czy coś nowego zamieściłaś...a tu taki klops :-((( wielka niepowetowana strata,że ostatni "kosmetyczny dinozaur" wyginął :-( pozdrawiam i życzę dużo szczęścia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wyginal... tylko powiedzmy sie wycofal... co przyszlosc przyniesie to sie okaze...
      To nie byla latwa decyzja i nie podjelam jej pod wplywem chwili, tak po prostu bywa...

      :*

      Usuń
  8. Będę tęsknić, ale rozumiem Cię doskonale. Ściskam i pogłaszcz ode mnie koty:-)

    OdpowiedzUsuń
  9. Tragedia...mam nadzieję, że jeszcze do nas wrócisz...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nigdy nie mow nigdy... wiec kto wie, bloga na razie nie kasuje...

      Usuń
  10. Nazwa bloga jest dalej na tyle aktualna, że pewnie z czasem wrócisz, i pokażesz co Ci w oko obiektywu wpadło :) To wcale nie muszą być wiecznie kosmetyki. Lifestyle, Sroczko, czas na lifestyle i tak jak napisałaś - cieszmy się każdą chwilą :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O nieeee... wystarczajaco duzo jest tych "lajfstalowych" blogaskow... Kosmetyki to byla pasja, tzn dalej sa ale czegos po drodze zabraklo...

      Usuń
  11. jesteśmy w kontakcie na instagramie! <3

    OdpowiedzUsuń
  12. Ale jak to:'(to jeden z moich ulubionych blogów:-(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moj tez... to bylo moje baby przez tyle lat... i tez mi jakos tak dziwnie...

      Usuń
  13. Koniec świata, co ja będę czytać, kto mnie będzie kusić. Buuuuuuuuu

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kusze jak szalona na instagramie ;) ... a jakby sie cos zmienilo, to na pewno dam znac :*

      Usuń
    2. Nielot jakis namiar by mi sie na Ciebie przydal, jakbym gdzies cos zaczela dziergac ;)

      Usuń
  14. Szkoda Sroczi...pamiętam jak odkrywalam Twój blog. To Ty zaraziłaś mnie fascynacja do azjatyckich kosmetyków. Dawno mnie tu nie bylo. Podobnie z reszta jak na swoim blogu...który porzuciłam pewnego dnia,bo po prostu straciłam serce do pisania. W pełni rozumiem i będę podglądać Cie na IG mimo, że sama nie posiadam konta. Cóż cos sie kończy i cos się zaczyna. Pozdrawiam.😊

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie bylo podobnie, tylko trwalo to troche dluzej... zanim stracilam kompletnie ochote... choc to moze tez nie tak, stracilam serce do tego miejsca...

      Usuń
  15. Oh jejejej :( Ale rozumiem, czasem sama mam takie chwile, gdy mam dosyć bloga... Myślę, że to normalna kolej rzeczy :) Wszystkiego dobrego Kochana :) Będę 'podglądać' na Insta :)) Buziaki ;*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na insta dalej bede radosnie spamowac ;) ... ale do bloga stracilam serce... Buziaki :*

      Usuń
  16. E tam .... Wrocisz..,tak jak I Ja wlasnie wracam do swoje go po ponad roku przerwy :-*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja nigdzie nie napisalam, ze nie bede wiecej pisac... tylko, ze zegnam sie z tym blogiem... tu juz nie wroce

      Usuń
  17. Smutno mi, często tu zaglądam i mam nadzięję na nowy wpis.
    Dzięki twojej stronie odkryłam wiele kosmetycznych perełek.
    Szkoda, wielka szkoda, ale takie życie.
    Ale cieszę się, że jesteś na instagramie:)))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moze kiedys wroce do pisania ale nie tu... a na razie pozostaje insta :))

      Usuń
  18. Wielka szkoda...szczególnie świetnych fotorelacji i opisów z wyjazdów :(

    OdpowiedzUsuń
  19. Szkoda :((( Tak mało zostaje blogów. Powoli wszystkie zamieniają się w reklamowniki... Nie mogę już z tłumaczonymi materiałami reklamowymi i tymi samymi zestawami na co drugim blogu. U Ciebie przynajmniej można było przeczytać recenzje, a nie przedstawienie kolekcji...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie powiedzialam, ze nigdy juz nie bede pisac... tylko, ze nie bedzie mnie wiecej tutaj :)

      Usuń
  20. Wlasnie weszlam poszukac jakiegos dobrego kremu pod oczy a tu taki nius :-(. Szkoda wielka. Ja jestem zupelna noga kosmetyczna ;-) I od czasu do czasu korzystalam z Twoich rewelacyjnych recenzji I znajdywalam cos dla siebie. Wszystkiego dobrego zycze I dalej podgladam na insta ;-) Aaa I mam pytanie czy wyszukiwarka na blogu nie bedzie juz dzialac?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z rozpedu schwowalam wyszukiwarke, jutro wroci na bloga... skoro sie przydaje :)

      Usuń
    2. Przydaje się bardzo - dziękuję ślicznie :-D

      Usuń
  21. Szkoda, to jeden z pierwszych blogów, na jakie zaglądałam ;)

    OdpowiedzUsuń
  22. Szkoda, dla mnie Twój blog jest dosłownie kultowy:) Ale podglądam codziennie na Insta, więc do zobaczenia:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie zniknelam... tylko zmienilam podworko ;) ... napisalam Ci na insta.

      Usuń
  23. No aż powinnam się obrazić :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mozna mnie znalezc tutaj -> niekomercyjnydinosaur.blogspot.de :)

      Usuń
  24. Dobrze, że chociaż na insta będzie Cię można jeszcze pooglądać, bo jakoś tak smutno będzie bez Ciebie :(

    OdpowiedzUsuń
  25. Wow:/ jestem nie na czasie, teraz zobaczylam,ze nic mi sie od Ciebie nie wysiwetla:/ Rozumiem, mnie tez juz malo, wole YT choc pewnie bardziej dla siebie, buziaki kochana xxx

    OdpowiedzUsuń
  26. Buuu
    dla mnie byłaś jedynaniekomerycjną blogerką:( chyba, że się mysle, ale chyba nie było postów sponsorowanych.
    Dziękuję za te lata!
    Wjadę na Insta i FB - nie wiedizałam, że tam jesteś:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tu mnie znajdziesz -> http://niekomercyjnydinosaur.blogspot.de

      Usuń