Jakis czas temu pokazywalam na insta lakier, ktory udalo mi sie przypadkiem kupic. Co prawda diorowy granat juz mam ale za 12,00€ to szkoda bylo go zostawic w sklepie. Na szczescie odcienie troche sie roznia... ten jest ciemniejszy i bardziej nasycony.
997 (heh...) Blue Label uwielbiam takie kolory. W ogole bardzo lubie granat na paznokciach. Ten jest na tyle ciemny, ze z daleka wydaje sie byc na paznokciach prawie czarny. Z tego co sie doczytalam, to byl czescia jakiejs LE ale potem wszedl do stalej sprzedazy.
Ostatnio wyhodowalam sobie troche dluzsze pazurki, co u mnie w pracy nie jest takie proste ale przez preparat, ktory biore na wlosy, moje i tak dosc twarde paznokcie sie wzmocnily... do tego pare innych czynnikow spowodowalo, ze moglam sobie pozwolic. Ja nie mam z natury dlugiej plytki a taki lakier zdecydowanie lepiej wyglada na takim troche dluzszym. A ze kolejne trzy dni wolne, to dzis machnelam pedzlem i tak oto sie on prezentuje.
Jedyne co moglabym im zarzucic, to idiotyczy pedzelek. Z zalozenia pewnie mial byc sciety i plaski a w rzeczywistosci wyglada jak dzielo oblakanego, ktory bawil sie tepymi nozyczkami. Przy tej cenie to naprawde nieladnie. Co prawda co lakier to pedzelek wyglada raz lepiej raz gorzej ale w sumie tak tez nie powinno byc. Nie przy lakierze, ktory kosztuje 23,00€
Ja ogolnie bardzo lubie diorowe lakiery i byl czas gdy mialam ich sporo, pare mam w dalszym ciagu, pare oddalam mamie. Przestalam kupowac po tym jak pojawily sie u mnie Essie. Roznicy w jakosci nie ma a za jednego Diora mam trzy Essiaki. Niemniej sentyment do tej firmy mi pozostal i ostatnio mocno sie czailam na lakier z jesiennej LE ale poniewaz leci do mnie szosteczka jesiennych essiakow, to sobie darowalam :P
Nie mój kolor. Ale kocham diorowe buteleczki :D
OdpowiedzUsuńmoj tez chyba nie za "blaldzo" jednak :) troche sie podczepiam pod komentarz :P
UsuńPrzede wszystkim bloga nie pisze sie, zeby sie wybic... a jak sie ma pasje i zaangazowanie a do tego troche cierpliwosci to kiedys zaczyna sie "zbierac owoce". Najlatwiejsza droga do tego zeby ktos mial ochote do Ciebie zajrzec, to pozostawianie komentarzy na temat pod postami, bez zbednej autoreklamy. Chyba kazda z nas wie jak sie otwiera strony, wiec jak soba kogos zainteresujesz, to Cie odwiedzi.
OdpowiedzUsuń:)
jejku, jest cudowny :) zakochałam się w nim... powala na kolana, cena też :)
OdpowiedzUsuńale na pewno warto, tak jak wspomniałaś :)
ja mam jeden Diorowy ... jasny róż z zimowej kolekcji.. ale mnie on nie przekonuje, smuży mi bardzo, może to kwestia tego, że jasne kolory tak mają,ale jakoś zniechęciłam się do zakupu innych... a prawda jest taka jaką piszesz:) Essiakowe są rewelacyjne:) ja bardzo też lubię Anny :)
OdpowiedzUsuńCo do kolorku jaki pokazujesz , nie mój, ja się słabo czuję w ciemnych pazurkach, choć u Kogoś zawsze mi się podoba :D
ja bardzo lubie ciemne kolory, choc siegam po nie glownie wtedy jak mam wiecej wolnego :)
Usuńświęta prawda :)
OdpowiedzUsuńo matko jaki kolor! Powalający! ;))
OdpowiedzUsuńKolor cudowny, jednak ja nie mam szczęścia do Diorkowych lakierów:( Mam cudowny brązik, ale moje paznokcie się z nim nie lubią:(
OdpowiedzUsuńja mam tak z lakierami Chanel... nie lubia mnie i tyle :P
UsuńKolor rewelacyjny!
OdpowiedzUsuńTo już kolejny blog na którym widzę ten sam komentarz. I moim zdaniem tak, to jest spam.
OdpowiedzUsuńon faktycznie na pazurach tak bardzo ciemnieje? u mnie na monitorze wygląda, jakby był czarny!
OdpowiedzUsuńon jest taki ciemny, przeciez napisalam w poscie jak wyglada :P
Usuńfaktycznie napisałaś, głupia ja ;) jakoś do mnie to zdanie nie dotarło, skupiłam się na tym, że był limitką i już nie jest :D
Usuńhehe... to bardzo ciemny granat i w swietle dziennym i w slonku wyglada granatowo ale na przyklad teraz w sztucznym swietle wyglada bardzo czarno ;)
UsuńFajny kolor, ja mam grant z kiko, ale jakos rzaaaaaadko go uzywam bo farbuje mi pazury nawet z base coatem. co do pedzelka toseiro nieladnie.
OdpowiedzUsuńzastanawiam sie nad prowadzeniem bloga bo juz mam tyle kosmetykow ze pozniej zapominam co uzywalam i co o nich myslalam:P
no to faktycznie nieladnie... mi tak farbuje jeden z essiakowoych lakierow i tez tego nie lubie :]
UsuńU mnie też wygląda dość ciemno dlatego mnie nie zachwycił zbytnio..
OdpowiedzUsuńa mi wlasnie z tego powodu sie spodobal :)
UsuńCiekawy kolor:) Faktycznie podobny do policyjnego munduru;P
OdpowiedzUsuńnumer tez ma policyjny ;)
UsuńRewelacyjny, lubie takie szczegolnie na stopach.
OdpowiedzUsuńooo... na stopy nie probowalam :D
UsuńAmpicylina,
OdpowiedzUsuńjasne, ze spam... ale mam dzis dzien dobroci dla zwierzat ;)
na Twoich, faktycznie długich, pazurkach prezentuje się ślicznie! sama lubię granaty, w przeciwieństwie do jasnych niebieskości, które mi jakoś nie leżą ;) a lakiery Dior też lubię i lubię te pędzlaki.. choć nie wiem jak w tych starszych egzemplarzach wygladają, bo mam te nowsze, a ponoć coś się w tej kwestii zmieniło :)
OdpowiedzUsuńMartus to juz ten nowszy pedzelek posiada... ale jakos wyjatkowo im nie wyszedl hehe... jest za duzy, za gruby i tak jak napisalam wyglada jakby go ktos krzywo wystrzygl ;)
Usuńaha :) no to nie wiem, bo ja do moich nie mam zastrzeżeń :) ale mam większą płytkę paznokciową od Ciebie i widać u mnie dobrze się w nią wkomponowywuje :)
Usuńnie no błagam, uwielbiam dobroć dla zwierząt ale robactwo się tępi...a ten spam to taki robaczek, tępmy spam;)
OdpowiedzUsuńśliczny jest! uwielbiam takie kolorki, nieco wpadające w czerń. mam coś nieco podobnego chociaż jaśniejszego z miss sporty, ale ciemniejsza wersja mi się o wiele bardziej podoba.
OdpowiedzUsuńDla mnie za ciemny ;) ale w innym wariancie chętnie wypróbuję.
OdpowiedzUsuńUwielbiam granaty ale nie mam do nich cierpliwości. Ten jest dla mnie jednak cutkę za ciemny.
OdpowiedzUsuńmi się bardzo ten podoba, ale po przygodach z wiosennymi i letnimi diorami raczej się nie skuszę. Tamte nie trzymały się na moich pazurach nawet pełnej doby - dla porównania Chanel 8 dni, essiaki po 7-8, YSL - 5 dni
OdpowiedzUsuńz jakoscia niestety roznie bywa... to fakt :) ... dlatego ja najbardziej lubie Essie :)
UsuńCiekawy kolorek, będzie idealny na jesień.
OdpowiedzUsuńPiękny kolor! Bardzo takie lubię!
OdpowiedzUsuń(...a ten numer to jednak do innego odcienia błękitu by mi pasował ;-))
Uwielbiam takie granaty:)) Piękny jest!
OdpowiedzUsuńLubię takie ciemne granaty, choć takiego koloru w swoim zbiorku nie mam, muszę to nadrobić :)
OdpowiedzUsuńteż zauważyłam, że pędzelki są coraz gorsze. ostatnio mnie Astor zadziwił, no takiego wysiepańca to jeszcze w życiu nie widziałam...
OdpowiedzUsuńniektore wygladaja jakby ktos je zebami szarpal ;)
Usuńbrrr.. działą mi na nerwy taka nachalność
OdpowiedzUsuńNie przepadam na odcieniami niebieskimi i zielonymi,bo czynią ze mnie świeżego trupa ,ale ten granat ... mmmmm .Muszę przez CIEBIE koniecznie poszukać na jesień granatu :D
OdpowiedzUsuńGranat jesienią będzie świetnie wyglądał! Super okazja za tyle $$$ ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny odcień, ale ja wolę granaty z drobinkami, mają wtedy trochę więcej głębi i kojarzą mi się z niebem :)
OdpowiedzUsuńFajne masz roślinki :D
ja zdecydowanie wole kremowe i bezdrobinkowe lakiery :)
UsuńŁadny. Wolę jednak inny Blue Label :D.
OdpowiedzUsuńhttp://www.shopattwe.com/store/pic/shopattwe/item/blue_label1.jpg
Kolor świetny - wcale się nie dziwię, ze Ci się podoba :)
OdpowiedzUsuńObawiam się takich kolorów na swoich paznokciach ale coś w nich jest.
OdpowiedzUsuńja bardzo lubie i dobrze czuje sie w ciemnych kolorach :)
Usuńczego sie nie da zwalczyc, to trzeba pokochac powiedzial ktos kiedys o mrowkach fareonkach... :]
OdpowiedzUsuńPrzyjemny granacik ;) Ja w lakierach Dior cenię sobie ten szeroki pędzelek, ale po Twoim opisie wnioskuję, że tym razem przekombinowali :P
OdpowiedzUsuńten jakis wyjatkowo koslawy jest a w sumie nie powienien :]
Usuńprzecudny, jeden z moich ulubionych kolorow. ja wczoraj stalam przed lakierami Chanel w sephorze i wzdychalam:)
OdpowiedzUsuńCiekawy kolor, grzech było by nie wziaść za taką cenę:)
OdpowiedzUsuńTe pędzelki sa różne w edycjach ale te płaskie mi odpowiadaja
ale ten wyjatkowo toporny i wielki ;)
UsuńOdważę sie zwrócić uwagę :
OdpowiedzUsuń" tępymi a nie " tempymi"
zwracanie uwagi jak najbardziej w porzadku :) ... kompletnie mi to umknelo... juz poprawiam :)
Usuńhi hi....przeczytalam "policyjny GRACIK " :D
OdpowiedzUsuńJa również lubię takie granaty. Ostatnio z tej samej seri DIora w moje łapki wpadł czekoladowy brąz. Ponieważ nigdy nie miałam takiego lakieru przeraziłam się , że na dzień dobry zepsułam nakrętkę tego cuda. Ale po Twoich zdjęciach widzę ,że one się zdejmują hahaha :)
OdpowiedzUsuńsliczny,dla mnie idealny na jesien ;]]
OdpowiedzUsuńno wlasnie dla mnie tez :))
UsuńUwielbiam granat, w każdej postaci. A na paznokciach to już w ogóle. Dla mnie klasa:)
OdpowiedzUsuńŚwietny kolor, bardzo mi się podoba ;)
OdpowiedzUsuńhttp://closertotheedge1.blogspot.com/