Kazdego roku zachwycam sie kolejnymi wydaniami bronzerow Terracotta ale niestety sa one przewaznie tak nasycone pomaranczowym pigmentem, ze nawet wersja dla blondynek wyglada u mnie tragicznie. Nie wiem dlaczego ktos nie pomysli, ze nie wszystkie kobiety musza lubic cegielke i efekt jaki daja produkty z tej serii jest daleki od tego co widzimy na zdjeciach reklamowych.
Tym razem zamiast bronzerow Guerlain wypuscil pudry rozswietlajace. W czterech odcieniach... dwa dla blondynek i dwa dla brunetek. Na zdjeciach promo wygladaja bajkowo, w rzeczywistosci tez. Niestety pewna doze pomaranczy zawieraja ale na pewno jest to mniej niz na przyklad w bronzerach.
Z zalozenia ma dawac efekt musniecia sloncem... z tym, ze nie jest to typowy rozswietlacz. Nie ma w sobie polysku, wykonczenie powiedzialabym jest bardziej satynowe. Wedlug producenta nalezy go uzywac do konturowania na 3, czyli skron, kosc policzkowa i zuchwa. Hmmm... ciemniejszym kolorem moze by mi sie udalo ale wtedy tez mialabym pomarancz i cieple odcienie. Jak to sobie G wymyslilo, mozna zobaczyc w zalaczonym filmiku. Na szczescie kosmetyki mozna dostosowac do swoich potrzeb i zachcianek. Tak tez zrobilam.
I zdecydowalam sie na zakup jasnego odcienia 00 clair/light przeznaczonego w sumie dla jasnych blondynek. Jest najbardziej chlodny z tej czworki i faktycznie przy tym dosc jasny.
Puder zamkniety jest w malej, porecznej puderniczce. Mnie jak zwykle urzekla prostota.
Zawartosc to 10g wiec w sumie standardowa waga tego typu produktow.
Choc prawde mowiac mialam w glowie i przed oczami moj spodek Terra Soleia z 27g i jak wyciagnelam to malenstwo z kartonika, to wydalo mi sie mikroskopijne. No coz... zobaczymy jak bedzie z wydajnoscia.
W srodku oczywiscie lusterko. Nakladac powinni sie (duzym) pedzlem, wiec nic innego w puderniczce nie mamy.
Na zdjeciach widac, ze puder ten niewiele ma wspolnego z bronzerami ale faktycznie moze to byc bardzo przyjemny produkt na wiosne i lato. Polaczenie pudru i rozu ma dac skorze swiezy i wypoczety wyglad... taki wlasnie urlopowy :)
Wzor na pudrze nie jest moze w tym roku jakis wyjatkowy ale nie mozna mu odmowic uroku. Do tego ma nowy zapach. Oczywiscie o nie meteoryty wiec zapach tez zupelnie inny. O ile Terra Soleia zalatuje babcinymi perfumami sprzed kilkudziesieciu lat i nigdy mi sie nie podobal jej zapach, tak ten uwielbiam. Pachnie frezjami i kwiatem pomarnaczy z dodatkiem bobu tonka.
Drobno zmielony bardzo dobrze stapia sie ze skora i ten satynowy efekt utrzymuje sie u mnie przez wiele godzin. Z tym, ze oczywiscie nie moge uzywac tego pudru do konturowania. Jest na tyle jasny, ze jest to dla mnie bardziej puder wykonczeniowy... cos w stylu Hourglass Ambinet. Uzylam wczoraj Terracotte do wykonczenia i bardzo mi pasuje w tej roli.
Dostepny jest aktualnie (dla osob z Niemiec) na parfumdreams.de i kosztuje 42,95€ ...
na stronie dougiego puder jest jeszcze niedostepny i jego cena jest tez wyzsza 47,99€.
na stronie dougiego puder jest jeszcze niedostepny i jego cena jest tez wyzsza 47,99€.
No ładny jest ten spodek ale czy mi potrzebny?:)
OdpowiedzUsuńZapach mnie intryguje...moze się uda je obmacać jak sie u nas pojawią.
To jest malenstwo... spodek to ta ogromna, ktora wypuszczaja co jakis czas... nazwana tak, bo ma wielkosc talerzyka pod filizanke ;))
UsuńPuderniczka jest rzeczywiście urzekająca ale niestety nie dla mnie terakoty od Guerlain. Zdecydowanie zbyt dużo w nich pomarańczy.
OdpowiedzUsuńJa w koncu trafilam na kolor, ktory jest ok... ale nie potrafie tego zrozumiec dla kogo oni te produkty robia... bo przewaznie sa za pomaranczowe :]
Usuńniestety - macałam je chyba z godzinę i w końcu wyszłam z Terracota light.. te za pomarańczowe wszystkie dla mnie... u Ciebie fajny efekt takiej skóry jak po wakacjach :D
OdpowiedzUsuńJa sie bardzo ucieszylam, ze w koncu znalazlam taka co mi pasuje ale one przewaznie sa za pomaranczowe :]
Usuńcudo :D
OdpowiedzUsuńprawda :)
UsuńSroczi, no żeby tylko bronzery ;-) większość podkładów też tak ma - bledziochy wyglądają jak po przedawkowaniu karotki...
OdpowiedzUsuńMi na szczescie pasuja ale domyslalm, ze sie blade twarze maja problemy :]
UsuńO mamusiu! Cuuudo! Zaczne od tego, ze bardzo podobaja mi sie te nowe blade opakowania Guerlain. Te czarne juz mi sie opatrzyly. Nastepnie to cena ilosc... guerlain odchuda swoje produkty podwyzszajac cene..to boli.
OdpowiedzUsuńPiekne cacuszko i moze sie skusze na ten odcien.
To odchudzanie to po prostu chamstwo... co jakis czas sie zlapie na tym, ze kolejna firma odchudzila kolejny produkt i mnie szlag trafia :/ ... ja na szczescie kupilam z rabatem :)
UsuńOpakowanie bosko wyglada <3 Daje ladny efekt jako puder wykonczeniowy ale faktycznie na konturowanie za jasna, a znow te ciemniejsze Terracotki pewnie by byly za cieple dla mnie zeby sie nadawaly do konturowania.
OdpowiedzUsuńJa chyba zadowole sie dalej Lagunka z NARS, jako ze wole wykonturowac ryjek sobie broznerem, a jako puder wykonczeniowy wkraczaja do akcji meteoryty :)
Meteoryty to podstawa ale na talo ten puder bedzie idealny :D
Usuńpiękny jest :) przepiękny wręcz
OdpowiedzUsuńmnie z powodu pomarańczki ogromnej jak dla takiego bladziocha jak ja Terracotta też nigdy nie interesowała, ale ten obadam jak się pojawi :)
Ja nie wiem czemu oni zawsze tyle pomaranczy pakuja w te terracotty :]
UsuńPięknie u Ciebie wygląda *.* jestem pod wrażeniem , niepozorny w opakowaniu kusi na Twojej buzi okrutnie :) jak tylko się pojawi u mnie popędzę obadać :)
OdpowiedzUsuńBardzo milo mnie zaskoczyl... ale to dobrze, bo czasami produkty, ktore szalenie przyciagaja oko okazuja sie potem mocno przecietne a tu taki nieboraczek okazal sie swietny :)
UsuńPudry z Guerlain są nieziemskie! Pamiętam, że kiedyś była taka piękna puderniczka z wyżłobionym kolorowym kwiatem na wieku. Zakochałam się od pierwszego wejrzenia. Teraz niestety zmienili szatę graficzną i ta nowa nie jest już taka urokliwa. Jestem estetką i wygląd produktu też jest dla mnie ważny, ale oczywiście najważniejsze jest przede wszystkim to, że kosmetyki tej marki świetnie się sprawdzają (a przynajmniej na mojej skórze).
OdpowiedzUsuńhttp://cerawformie.blogspot.com
http://facebook.com/cerawformie
Tez jestem estetka i bardzo mi sie podoba to opakowanie ale ja lubie prostote :)
UsuńUwielbiam parfumdreams. Ostatnio kupilam podklad diora z kodem rabatowym za 36 Euro,a na miescie trzeba zaplacic za niego 58 euro.. ile radości bylo.. tolles Schnäppchen!
OdpowiedzUsuńTez lubie... o wiele bardziej niz dougiego. Nie dosc, ze maja o wiele lepsze ceny, to czesto maja tez rabaty.
UsuńHmm wyglada ladnie, ale nie na tyle bym sie skusila, jakis taki normalny :P
OdpowiedzUsuńWole normalny niz przekombinowany... a temu nic nie brakuje i cieszy oko :)
Usuńładnie wygładza i rozpromienia skórę
OdpowiedzUsuńI dokladnie ten efekt chcialam uzyskac :)
UsuńBardzo ciekawiesie zapowiada ;) No i wyglada na Tobie na prawdę świeżo i promiennie ;)
OdpowiedzUsuńJako puder wykonczeniowy swietnie sobie radzi :)
UsuńKusi mnie :D
OdpowiedzUsuńBo to cacuszko ;)
UsuńSama puderniczka już mnie kusi :-) Ale generalnie u mnie takie kosmetyki raczej leżą i się kurzą ;-)
OdpowiedzUsuńTo zalezy jak sie go uzywa... ja akurat zawsze siegam po puder wykonczeniowy ale z takimi do konturowania to juz roznie bywa ;))
Usuńo chę, o tak o tak o tak!:)
OdpowiedzUsuńWcale sie nie dziwie :)) ... to prawdziwe cacuszko *.*
UsuńMacałam dzisiaj te pudry i wybrany przez ciebie odcień jest jedynym bez drobinek. Reszta wpadająca w pomarańczę i z brokatem...Pewnie takie kolory są dobre dla osób ze śniadą cerą lub z opalenizną. Ale opakowanie pudru - przepiękne :D
OdpowiedzUsuńMnie ta pomarancza w pozostalych na tyle zniechecila, ze sie nie zaglebialam w temat... drobinki O.o ... o nie dziekuje hehe...
UsuńDrobinki też mnie zaskoczyły. Przypomniał mi się taki brązer z Vipery z brokatem, który wieki temu użyłam na Sylwestra...
UsuńZ kolekcji Guerlain zainteresował mnie głównie spray i olejek brązujący i może kupię bliżej czerwca, by nie straszyć białą skórą otoczenia. Poczekam jednak na opinie, bo konsultantka nic nie potrafiła powiedzieć konkretnego o tych produktach.
Ja tam moge straszyc... juz sie przestalam przejmowac hehe...
UsuńSliczny ten puder, tez mnie bardzo kusi! Na twojej twarzy pieknie wyglada.
OdpowiedzUsuńJa wiedzialam, ze go kupie jak tylko zobaczylam zdjecia reklamowe :)
UsuńNa buzi wygląda pięknie! I kusi o wiele bardziej niż w opakowaniu :)
OdpowiedzUsuńTo w sumie dobrze ;)) czasami cos w opakowaniu wyglada cudnie a na twarzy nie za bardzo ;)
Usuń