Seiten

niedziela, 11 listopada 2012

spectaculART... czyli catricowy rozswietlacz z bliska :)

 Zanim zabiore sie za macowy rozswietlacz, to chcialam jeszcze pokazac ten z Catrice, bo uwazam, ze jest warty zainteresowania. Pierwszym takim wypuszczonym przez Catrice byl rozswietlacz z LE Wonderland, zobaczyc go mozna tutaj. Z tym, ze mial troche inny odcien. Ten nalezy do LE spectaculART i jest to 01 Artfully Lustrous.


Ten mi wyjatkowo wpadl w oko. Tak samo jest bezdrobinkowy, daje delikatne rozswietlenie... i przede wszystkim jest to jasny bez, bez rozowych refleksow. Jak mu sie intensywnie przyjrze, to mieni sie lekko na zloto i srebro ale na skorze u mnie daje bezowa perle. W opakowaniu mamy 11 g.
Musze przyznac, ze bardzo ale to bardzo przypomina mi rozswietlacz z MAC'a z zeszlorocznej kolekcji zimowej. Daja takie samo wykonczenie i ogolnie sa bardzo do siebie podobne jak sie nalozy na skore, to trudno powiedziec ktory jest ktory. Ale w sumie to nic nowego, ze rozswietlacze Catrice sa bardzo dobrej jakosci i za niewielka cene mozemy miec swietny produkt. 


Roznica jest w sumie tylko w ocieniu. Macowy Snowglobe ma w sobie wiecej rozu i jest troche bardziej twardy ale oba naleza do tego samego "gatunku" ;)


 ***

Intensywny weekend jako kontynuacja intensywnego tygodnia, za oknem leje tak jakby niebo usilowalo sie pozbyc tego, co nagromadzilo przez ostatnie miesiace. Nie lubie pracowac jak leje ale na szczescie przezylam, juz jestem w domu... wypilam goraca herbatke, na nogach cieple kapcie i reszte dnia bede intensywnie leniuchowac :P


Buziam :*

70 komentarzy:

  1. Boski! Chetnie bym sie nim zaopiekowala. ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Uroczy z Ciebie kapturek XD
    A rozświetlacz wygląda bardzo apetycznie.

    OdpowiedzUsuń
  3. NIe mogę się doczekać kiedy ta limitka się pojawi w Naturze:] rozświetlaczy nigdy dosyć!

    pozdrawiam Czerwony Kapturku :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tez racja :) ... ten jest fajny na dzien, delikatny i raczej nie da sie nim sobie zrobic krzywdy :)

      Usuń
  4. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chyba będę musiała mu się przyjrzeć (o ile limitka pojawi się w Polsce) ;) Bardzo chciałam go mieć, a jakoś na swatchu mi się nie spodobał... Chyba, że mój monitor tak przekłamał kolor :P

      Usuń
    2. calkiem mozliwe... najlepiej pomacac w sklepie :)

      Usuń
  5. trzeba przyznać, że Catrice ma kosmetyki dobrej jakości.

    OdpowiedzUsuń
  6. ależ Ty masz intensywnie niebieskie oczy:)!

    OdpowiedzUsuń
  7. Faktycznie wygląda bardzo podobnie do tego z MAC :)
    Cierpię na niedosyt rozświetlaczy...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jak sie wezmie na palec i rozetrze na rece, to prawie nie ma roznicy :)

      Usuń
  8. Odkąd go kupiłam to baaardzo się z nim polubiłam :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Swietny ten Catricek! Musze sobie wlasnie sprawic jakis rozswietlacz, bo te co mam mi sie troszke znudzily i potrzebuje odmiany :) hihi

    Buziaki Kapturku :* wypoczywaj! Ja pracuje za nas obie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja juz dzis pracowalam :P ... i jutro dalej... za to Ty bedziesz mogla odpoczywac :*

      ja w sumie troche tego mam i ostatnio uzywalam plynne, pod podklad... fajnie rozswietlaja cala twarz a na wiekszy makijaz i tak nie mam czasu ;)

      Usuń
  10. Zostałąś oTAGowana u mnie w TAG'u. http://blond-szatynka.blogspot.com/2012/11/tag-liebster-blog.html
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  11. Uśmiechnęłam się na widok ostatniego zdjęcia:)
    Wychodzi n a to, że kolejny rozświetlacz ląduje na muszmieciowej liście. To już zakrawa na jakąś manię :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Kapturku -genialny out fit :D:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. pracowy... bo to pracowe ubranko, w czerwonosciach ;D

      Usuń
    2. o kureczka :D ,a to Was stroją ! nie idzie Cię przegapić na 100% ;P

      Usuń
    3. o te kurtki to ponad rok walczylysmy :] ... ona ma granatowego polarka i wierzchnia czesc z kapturkiem... calosc jest czerwono-granatowa i ma paski odblaskowe, zeby nas bylo widac jak jest ciemno :) ... porzadna jest ale przy tym dosc ciezka ale mozna sie przyzwyczaic, podstawa ze nam dupska zima nie marzna ;)

      Usuń
  13. a ja wlasnie czytalam, sluchalam, ogladalam ze ten rozswietlacz w prawdzie w opakowaniu i na palcu ladnie wyglada a na buzi byle jak...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. on jest dosc delikatny, na dzien ok ale to zalezy co kto lubi i czego oczekuje :) ... dla mnie one daje praktycznie taki sam efekt jak ten macowy...

      Usuń
  14. cóż za zbieg okoliczności, rozświetlacz podobny do MACa, cień Camaleon podobny do MACa, ciekawe co tam jeszcze ma podobne do MACa :D ale dobrze, dobrze, bo przynajmniej w cenie :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mysle, ze w innych firmach tez by sie podobne znalazlo... ten macowy akurat mialam, dlatego mi sie skojarzylo ale watpie zeby to bylo celowe... nie po raz pierwszy ma Catrice tego typu rozswietlacz w LE :)

      Usuń
  15. Ja ostatnio upolowałam rozświetlacz z limitki Essence, ale ten też chyba muszę kupić :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja wole Catrice jak Essence... nawet jak to w sumie jedna firma, to Catrice ma troche lepsza jakosc :)

      Usuń
  16. jaki fajny Kapturek z Ciebie :-D
    trzymaj się ciepło i sucho!
    metaxy polać? :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie mam czapeczki ale za to kapturek :D

      nie dziekuje... nie przepadam za tego typu trunkami ;D

      Usuń
  17. Mam nadzieję że w mojej drogerii pojawi się ten rozświetlacz Catrice, prezentuje się bardzo fajnie:)
    Jestem też ciekawa tego rozświetlacza z Mac'a Whisper of Gilt, chociażby ze względu na opakowanie przykuł moją uwagę:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. WoG to zupelnie inny rodzaj rozswietlacza, tym pewnie mozna sobie kuku zrobic i wystapic jako latarnia ;)

      Usuń
  18. A to nieładnie robić ochotę na to czego nie ma jeszcze (lub nie będzie wcale) w Polsce, oj nieładnie ;)
    Świetny jest!

    OdpowiedzUsuń
  19. A szukam właśnie dobrego rozświetlacza:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jezeli chodzi o rozswietlanie, to dla mnie i tak najlepsze sa meteoryty :D

      Usuń
  20. Akurat ostatnio poszukiwałam dobrego rozświetlacza i już wiem że kupie Catrice ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. pomacaj... i jak Ci sie bedzie podobal to na pewno warto :)

      Usuń
  21. Muszę się przyjrzeć temu cudeńku z bliska :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. przyjrzec sie to zawsze mozna... a jak sie spodoba, to przygarnac :D

      Usuń
  22. jaki kapturek uroczy :-)

    w rozświetlaczu jestem zakochana, ale ja kocham wszystkie rozświetlacze :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mam podobnie... uwielbiam bazy rozswietlajace, podklady rozswietlajace i oczywiscie rozswietlacze u kulkach, kamieniu i czym tam jeszcze ;)

      Usuń
  23. Gdyby tylko udało mi się go dorwać :D

    OdpowiedzUsuń
  24. bosssko wyglada:D w Pl p[ewnie go nie usiwadczhymyu,ale popatrzec można:P

    OdpowiedzUsuń
  25. Ciekawe czy u nas się pojawi:-)

    OdpowiedzUsuń
  26. bardzo fajnie sie prezentuje :)
    czerwony kapturku ;-)

    OdpowiedzUsuń
  27. Ja kupilam ostantio rozswietlacz z essence wild craft... nie wiem po co ale teraz postaram sie zuzyc, nie bede kupowala juz z catrice... zbieram na meteoryty:P

    Slicznie wygladasz w kapturku, nawet w Maladze pada od 2 czy 3 tygodni i to tak niezle, bo tu jak pada to pada porzadnie:)

    OdpowiedzUsuń
  28. bardzo lubię kosmetyki catrice są dobrej jakości i niedrogie - trochę u nas z dostępnością gorzej ale nie ma katastrofy....
    ślicznie Ci w czerwonym a pracę też masz prawie jak czerwony kapturek - pomocna i służebna dla choruszków...

    OdpowiedzUsuń
  29. Catrice do mnie przemawiaa i to bardzo ;-)

    OdpowiedzUsuń
  30. aaaaaaa jak milusinsko wygladasz w tym kapturku! Jak mala dziewczynka! Moge Cie poglaskac? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ostrzegam, ze czasami gryze ;D ;D ... ale szczepiona jestem :D

      Usuń
  31. Ja właśnie szukam rozświetlacza bez drobinek, bo ostatnio nieświadomie zrobiłam z siebie kulę disco ;)

    OdpowiedzUsuń
  32. A mnie się jakoś bardziej ten z Catrice spodobał, śliczny jest szkoda, ze nie ma kolo mnie ich stoiska:(

    OdpowiedzUsuń
  33. To chyba brać :D Mam nadzieje, że uda mi się go przygarnąć :D
    Śliczne masz oczy!! :))

    OdpowiedzUsuń
  34. Czy Twój kolor oczu podobnie wygląda na żywo? Bo ja też mam niebieskie, na zdjęciach wychodzą w kolorze nasyconego błękitu a w lustrze są ciemniejsze i już nie tak ładne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wydaje mi sie, ze tak... choc niebieskie slepia ogolnie po prostu swietnie sie na zdjeciach prezentuja :D

      Usuń
  35. Ładnie wygląda. :)

    OdpowiedzUsuń