Do tej pory jakos omijalam szafe Smashbox w sklepach, automatycznie lecialam to tych "ulubionych". Przed urlopowym wyjazdem szukalam korektora... lekkiego, trwalego i o interesujacym mnie stopniu krycia. Niestety wsrod tych firm, po ktore najczesciej siegam nie znalazlam koloru, jak na zlosc byly same jasne albo z rozowymi tonami. W kazdym razie, zeby nie przeciagac... stanelam tez przed Smashboxem i po blizszym przygladnieciu sie, przygarnelam cztery produkty. Dzis pierwszy z nich. Blyszczydlo, ktore mi towarzyszylo caly urlop.
Be Legendary Lipgloss jest dostepny w 8 kolorach. Wsrod nich znalazlam cos dla siebie... odcien Rosette, chlody brudny (jasny) roz bez drobinek. Cos co po prostu kocham i nie potrafie przejsc obojetnie.
Optycznie tez wszystko pasuje. Porzadne, proste... duzy plus, ze blyszczyk nie wycieka z zamnietego opakowania. Nie lubie jak potem wszystko w kosmetyczce jest umazane. Zawartosc to 6 ml.
Pacynka mozna powiedziec standardowa, wygodna w uzyciu. Blyszczyk ma kremowa konsystencje, jest dobrze napigmentowany i nie jest klejuchem. Co jest dosc wazne, szczegolnie jesienia... nie ma nic gorszego jak wlosy przyklejone do ust. Zapach jest taki troche cukierkowy ale bardzo delikatny.
Efekt bardzo mi sie podoba, wyglada naturalnie ale daje cudny (lakierowy) polysk... na moich jasnych ustach wyglada na blady roz. Nie wlazi w zalamania i nie osadza sie dookola. Dobrze pielegnuje, nawet po dluzszym czasie i zjedzeniu koloru, usta sa dobrze nawilzone. Trwalosc to wiadomo indywidualna sprawa.
Bonusik ;) ... taki czesciowy, innego zdjecia chwilowo brak.
Podsumowujac... jestem bardzo zadowolona z zakupu. Co prawda inne kolory sa juz dla mnie za ciemne albo maja drobinki ale ten chetnie nabede ponownie :)
Efekt bardzo mi sie podoba, wyglada naturalnie ale daje cudny (lakierowy) polysk... na moich jasnych ustach wyglada na blady roz. Nie wlazi w zalamania i nie osadza sie dookola. Dobrze pielegnuje, nawet po dluzszym czasie i zjedzeniu koloru, usta sa dobrze nawilzone. Trwalosc to wiadomo indywidualna sprawa.
Bonusik ;) ... taki czesciowy, innego zdjecia chwilowo brak.
Podsumowujac... jestem bardzo zadowolona z zakupu. Co prawda inne kolory sa juz dla mnie za ciemne albo maja drobinki ale ten chetnie nabede ponownie :)
Piękny kolor, ładnie się prezentuje na Twoich ustach:)
OdpowiedzUsuńCzekam na resztę recenzji kosmetyków Smashbox.
Wygląda bosko! Ale dla mnie jest zbyt blady.
OdpowiedzUsuńPiękny, niewinny, cukieraskowy ;)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie Twój kolorek , a ja zazdraszczam bo u mnie nie wyglądają tak pięknie :*
OdpowiedzUsuńMuszę sprawdzić te błyszczyki koniecznie :)
kolor sam w sobie piękny, choć ja jestem przekonana, że do mojej jasnej cery, jasnych oczu i włosów niekoniecznie korzystnie by wyglądał ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie, subtelnie u Ciebie wygląda na ustach!
OdpowiedzUsuńprzepiekny odcien <3 ja mialam , mam kilka produktów od Smashboxa i cienie to dla mnie totalna porazka!, mówie o trójkach. zero pigmentacji :( za to baza do oczu jest swietna!
OdpowiedzUsuńW moich oczach - bardzo pasuje do Twojego typu urody.
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyglądasz (a konkretnie - przedstawiony fragment Ciebie :D).
Na twoich ustach wygląda pięknie, ja osobiście nie lubię błyszczyków, nie przepadam za tym klejącym i świecącym efektem. :)
OdpowiedzUsuńOsobiście mam bardzo dobre zdanie o marce .
OdpowiedzUsuńKilka produktów zuzylam . Podkład HD, pomadke , puder z przekręcanym sitkiem ( chyba Halo cos tam ) i każdy był bardzo ok .
Pieknie na tobie wyglada, kiedys tez moglam takie nosic teraz wygladam w nich zle
OdpowiedzUsuńŁadny kolor, a do tego u ciebie ładnie wygląda na ustach ;0 Dla mnie akurat byłby za jasny ;/
OdpowiedzUsuńfantastyczny kolor i bardzo do ciebie pasuje....chyba w wielu miejscach jest out of stock....
OdpowiedzUsuńświetnie się prezentuje, a jeszcze jak dobrze się sprawdza to już w ogóle kusi nieziemsko :)
OdpowiedzUsuńprzepiekny kolor :)
OdpowiedzUsuń