Seiten

środa, 22 czerwca 2011

MAC Careblend Pressed Powder (LE Surf Baby)

Zapewnie czesc z was pamieta jak opisywalam bronzer MAC z kolekcji Surf Baby (klik). Napisalam wtedy, ze wlasciwie przez pomylke kupilam nie ten puder co chcialam ale postanowilam go sobie zostawic, bo okazal sie swietnym pudrem do konturowania.

Z tym, ze ten ktory chcialam kupic nie dawal mi spokoju. I pare dni pozniej zobaczylam, ze byl jeszcze dostepny w dougim online. No i sie kliknal :D

A dokladnie chodzilo mi o matowy, bezdrobinkowy puder Gold-Go-Lightly. Tu mamy 9,5 g pudru. Opakowanie takie samo jak w Refined Golden wiec sie nie bede rozpisywac.



Chcialam delikatny bronzer, ktory moglabym uzyc na cala twarz, ktory dawal by mi tylko musniecie a w zadnym wypadku nie mial byc to mocny kolor. Ogolnie jest on opisany jako puder a nie bronzer ale prawde mowiac, musialabym spedzic ze dwa tygodnie w tropikach, zeby tego uzyc jako pudru matujacego, pasujacego do aktualnego koloru skory ;) ... wiec jakby nie bylo to jest dla mnie bronzer i w tej roli sprawdza sie rewelacyjnie.



I jest dokladnie taki jak mial byc. Po prostu go uwielbiam. Moge go uzyc na cala twarz bez obawy, ze zrobi mi kuku.



Kolor jest dosc delikatny i jest to ladny braz bez ceglanych nalotow.



Dosc trudno bylo mi uchwycic kolor na swatchu, mam nadzieje, ze cos tam widac. Sam bronzer na pewno pojawi sie w kolejnych makijazach.


13 komentarzy:

  1. Hmmmm az zaczynam dumac, czy mi by sie nie przydal ... Osz Ty myszo jedna Ty ...

    OdpowiedzUsuń
  2. tez szukalam takiego pudru i moj body szopowy sprawdzil sie calkiem fajnie, kolo domu mam MACa...

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo ładny brąz, dobrze, że nie ma żadnych ceglastych tonów.;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczne opakowanie:) Dobrze, że mam do MAC ponad 200km bo inaczej mój portfel by płakał a ja razem z nim:)

    OdpowiedzUsuń
  5. jest genillanyy... marzy mi się po nocach :)

    OdpowiedzUsuń
  6. ładnie wygląda, i bardzo mi się nazwa podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ciekawy kolor =] Na szczęście mi takie cudo nie potrzebne, więc mnie nie skusisz =]

    OdpowiedzUsuń
  8. Jakie piękny herbatnik! Ja będę uderzać w tym roku w bronzery TBSu :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Wygląda ślicznie, pewnie też przez ten brak cegły ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Wygląda całkiem fajnie, jak trochę jaśniejsza wersja Hooli :P Dla mnie mógłby być pudrem ze spokojem :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Urbi,
    co prawda jestes bardziej blada jak ja ale ogolnie powinien Ci pasowac :D

    Agata Ma Nosa,
    nie wiem czy zazdroscic czy wspolczuc tego maca kolo domu ;)) ja czasami sie ciesze, ze wiekszos sklepow daleko :D

    Tumblingcurls,
    w sumie nie tak latwo trafic na nieceglasty i niezloty bronzer ;)

    Kobiecewariacje,
    ja niestety mam maca online i w dougim online tez jest dostepny ;)

    Chanel, Sara,
    :)

    Asii,
    wcale sie nie dziwie :)

    Natasza,
    ja tez myslalam, ze mi niepotrzebny hehe... ogolnie niebronzerowa bylam ;)

    Kolorowy Kot,
    jak juz udezysz to sie pochwal :D

    E.,
    pewnie tak :D

    Greatdee,
    pewnie... wszystko zalezy od koloru skory :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Jak fajnie,że się podoba. Ja mój bardzo lubię. Kolor ma niesamowicie naturalny

    OdpowiedzUsuń