tag:blogger.com,1999:blog-6323743770560908424.post6839344921969455136..comments2024-03-02T13:16:59.452+01:00Comments on co sroce w oko wpadnie: bede wasza walentynka ;)maushttp://www.blogger.com/profile/00618368238174837150noreply@blogger.comBlogger93125tag:blogger.com,1999:blog-6323743770560908424.post-40500947578959088352012-02-20T17:35:57.111+01:002012-02-20T17:35:57.111+01:00No cóż, powiem szczerze, że mam dość tego słodkieg...No cóż, powiem szczerze, że mam dość tego słodkiego serduszkowego szaleństwa w sklepach już od samego początku lutego. Więc tu jestem na nie. Jeżeli chodzi o to, żeby wspólnie z ukochaną osobą spędzic trochę czasu to głos na tak. Ale pod warunkiem, że nie bedzie to myślenie w stylu: kurcze, dzisiaj walentynki, mam umówione spotkanie, nie mogę go odwołać, żona będzie zła, że nie zrobię kolacji. No bez takich. Jeżeli są pary zabiegane, zapracowane to myślę, że taki jeden dzień dobrze im zrobi, jeżeli muszą mieć jakiś powód zeby sie spotkać. Po za tym walentynki, walentynkami, ale marketing i media robią z nami co chcą przy okazji jakichkolwiek świąt i "świąt". <br />Oczywiście miło jest widzieć na ulicy uśmiechnięte pary idące za rękę, bawiące się, całujące się. Wszystko dla ludzi, ale z umiarem...<br />Ważne żeby pamiętać o tej drugiej osobie nie tylko w jedzen dzień w roku. Nie wiem co o tym myślą faceci, ale dziewczyny raczej wolą być zaskakiwane i dostać coś bez okazji. <br /><br />Mmm, truskawki... Ale ja wole poczekać jeszcze te kilka miesięcy, bo te szlarniowe są fuuj :(nowicjuszkahttps://www.blogger.com/profile/18057150552092960865noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6323743770560908424.post-32290197000852838192012-02-18T21:34:53.245+01:002012-02-18T21:34:53.245+01:00Walentynki, walentynki i różowe serduszka-sruszka;...Walentynki, walentynki i różowe serduszka-sruszka;)...<br /><br />Jako osoba nieposiadająca w chwili obecnej chłopaka przybieram postawę osoby wyniośle obojętnej na to czerwone szaleństwo, ale w głębi duszy czuje igiełki żalu, widząc podekscytowanie moich przyjaciół i zdając sobie sprawę, ze nie mogę całe życie żyć walentynkami moich kumpelek. Trochę się złoszczę, narzekam na wszędobylską komercję i cierpliwie przeczekuję. Żadne inne święto tak mnie nie przytłacza, więc staram się umilić 14 lutego małymi przyjemnościami - nowe buty, pełny i staranny makijaż(wyjątkowo czerwień na ustach do szkoły), boski wygląd, relaks z książką przy aromatycznej kawie i kąpiel w wannie z paczulową kulą Stenders.Madlenahttps://www.blogger.com/profile/13640081758574200310noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6323743770560908424.post-44251107746106476442012-02-17T14:10:04.019+01:002012-02-17T14:10:04.019+01:00Walentynki mam przez cały rok (często dostaję czer...Walentynki mam przez cały rok (często dostaję czerwoną różyczkę bez okazji), nie muszę ich jakoś specjalnie obchodzić 14 lutego. Zostawiamy to święto dla "młodzieży młodszej" ;)) Ale mimo to cieszę się, że mój mężczyzna pamiętał :) <br />Żeby nie było, że niczego nie świętujemy - Tłusty Czwartek był obchodzony tak, jak tradycja nakazuje ;)koyotkahttps://www.blogger.com/profile/00002471558054980479noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6323743770560908424.post-79547269172564425912012-02-16T20:45:17.098+01:002012-02-16T20:45:17.098+01:00Chociaż otaczający kicz nie jest tym, czym lubię s...Chociaż otaczający kicz nie jest tym, czym lubię się otaczać, to samo święto mi nie przeszkadza. Cieszę się szczęściem innych i sama lubię rozgrzać zimową atmosferę lampką czerwonego wina (ze szminką pod kolor :)). No i jaki pretekst nie jest dobry, by dostać kwiaty? Natomiast idea prezentów na Walentynki mi nie odpowiada, wolę raczej "celebrować miłość", że tak to ładnie ujmę :)Ebruhttps://www.blogger.com/profile/02971118985153443852noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6323743770560908424.post-89096712469715055702012-02-15T23:40:53.744+01:002012-02-15T23:40:53.744+01:00Zgłaszam się!
Ja prawdę powiedziawszy żadnych Wale...Zgłaszam się!<br />Ja prawdę powiedziawszy żadnych Walentynek nie spędziłam jeszcze z kimś (żaden związek nie dotrwał ;) ), nie zmienia to faktu, że lubię to święto. Lubię chodzić do kina na glupawe komedyjki romantyczne, które są wtedy o wiele tańsze i jeżeli komuś nie przeszkadza widok oraz wysłuchiwanie plaskania usta o usta par obok siebie, to jak najbardziej polecam. Oczywiście, jest to czysta komercja, ale czy ktoś mi powie, że nie robi mu się ciepło na serduchu, gdy widzi wokół siebie jakieś oznaki uczuć unoszących się wszędzie dookoła? Że naprawdę nie ma ochoty po prostu odpocząć i pooglądać witryny sklepów, które roją się od kupidynów, amorów (choć w tym roku, gdy śnieg wpada prosto w oczy, mogło być to trochę ciężkie). No i trzeba wspomnieć, że Walentynki to święto obłąkanych - to na pewno ma dużo wspólnego z miłością :)Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/05272416301532154137noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6323743770560908424.post-60926189504629685162012-02-15T17:44:04.740+01:002012-02-15T17:44:04.740+01:00Ja już jedną czerwoną szminkę mam i nadal ją oswaj...Ja już jedną czerwoną szminkę mam i nadal ją oswajam, dlatego zostawiam miejsce komuś innemu :) Czyli udziału nie biorę, ale napiszę, że lubię Walentynki :)Bellahttps://www.blogger.com/profile/14086647168572947556noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6323743770560908424.post-74457687626266987662012-02-15T14:55:42.194+01:002012-02-15T14:55:42.194+01:00Pomimo całego kiczu, jaki towarzyszy Walentynkom, ...Pomimo całego kiczu, jaki towarzyszy Walentynkom, to lubię to święto - jest bardzo pozytywne!Olgitahttps://www.blogger.com/profile/05728971235401989993noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6323743770560908424.post-14144682761355306882012-02-15T13:29:29.710+01:002012-02-15T13:29:29.710+01:00Zgłaszam się!
Walentynki moim zdaniem wzbudzają wi...Zgłaszam się!<br />Walentynki moim zdaniem wzbudzają wiele emocji, co jest prawidłowym zjawiskiem. Pojawia się wiele opinii, że miłość powinno się okazywać każdego dnia,a nie tylko w to święto i moim zdaniem właśnie taki ma to cel! Walentynki są po to, by zwrócić uwagę na innych, najbliższych, o których często na co dzień zapominamy. Dlatego obchodzę to święto z ukochanym, ale jest to dla mnie jedynie sygnał, by znaleźć chwilę dla siebie w codziennej gonitwie i pomyśleć o sobie, swoim stosunku do innych i nadrobić zaległości.<br />Jednakże bardziej niż te walentynki lubię te tradycyjne, starosłowiańskie w Noc Świętojańską z 23 na 24 czerwca. Zamiast kopiować zwyczaje innych, powinniśmy więcej wiedzieć o rodzimych tradycjach, gdyż są piękne :)Zuzannahttps://www.blogger.com/profile/09123192476798681987noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6323743770560908424.post-187863076644560042012-02-15T09:38:44.402+01:002012-02-15T09:38:44.402+01:00Mam Walentynki na co dzień :) Kwiaty, prezenty, ko...Mam Walentynki na co dzień :) Kwiaty, prezenty, kolacje. Także również nie mam ciśnenia na te Święto :) Choć pamiętam jak dobrych kilkanaście lat temu 3 godziny stałam w klatce i dumałam czy wrzucić do skrzynki Walentynkę chłopakowi, który strasznie mi się podobał. Nie wrzuciłam, ale po latach wpadliśmy na siebie i teraz jesteśmy parą, zaręczeni, planujemy ślub :)<br />A co do rozdania to czerwień kocham, ostatnio maziam usta Chanel Rouge Allure Velvet w odcieniu 40 La Sensuelle. <br />A wygrana 21.02 byłaby podwójnym szczęściem, bo mam w ten dzień urodziny :))))DarkBlondehttps://www.blogger.com/profile/05060846390582974931noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6323743770560908424.post-3093520007002864892012-02-15T08:29:43.554+01:002012-02-15T08:29:43.554+01:00Lubiłam jak byłam nastolatką, dziś już nie obchodz...Lubiłam jak byłam nastolatką, dziś już nie obchodzę:)kiedy mam ochotę to idę na kolacje z narzeczonym, a nie wtedy kiedy muszę bo są walentynki :)Piękno chwilhttps://www.blogger.com/profile/04447922661001160546noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6323743770560908424.post-36951200187369796942012-02-15T07:27:28.810+01:002012-02-15T07:27:28.810+01:00Sroko, Twój blog jest jednym z moich ulubionych bl...Sroko, Twój blog jest jednym z moich ulubionych blogów, zaglądam codziennie, nawet jesteś w mojej blogowej aplikacji w telefonie żebym żadnego postu nie przegapiła :D Nigdy nie biorę udziału w rozdaniach ale Tobię nie odmówię :D<br /><br />Walentynki...<br />Sama osobiścię nigdy nie ochodziłam i nie obchodzę z bardzo prostej przyczyny - nie mam z kim (może anuż jeżeli wygram ta uwodzicielska czerwień przyciągnie jakiś cichych wielbicieli :D) Jednak nie mam absolutnie nic przeciwko temu świętu. Denerwują mnie za to głosy ludzi pt "przecież kochać się powinno każdego dnia !" No tak, to dlaczego w takim razie obchodzimy dzień matki ? Przecież powinno się naszej mamie pokazywać nasze uczucia każdego dnia ! Dlaczego dajemy sobie prezenty na święta - przecież to kompletna komercja ! Dlaczego oczekujemy kwiatków na dzień kobiet ? Przecież to że jesteśmy kobietami powinnyśmy "podkreślać" każdego dnia i być z tego dumne ! Nie rozumiem tak sztywnego podejścia wielu osób to tego święta które prawdopodobnie zaczęło się jak bardzo niewinna forma świętowania tego pięknego uczucia jakim jest miłość. Sama mieszkam w Stanach i mogę wam powiedzieć że wbrew wszystkiemu fajne było uczucie wejść do supermarketu i zobaczyć morze różowych baloników pod sufitem.<br />Jadąc dzisiaj samochodem zobaczyłam młodego mężczyznę który dzielnie walczył z niezbyt piękną pogodą jednocześnie dzierżąc w dłoni kilka serduszkowych baloników. Pomyślałam wtedy - tak, tu właśnie o to chodzi. Żeby chociaż ten jeden raz do roku, niezależnie od pogody mój mężczyzna poszedł do sklepu i kupił mi ten mały balonik. <br /><br />Ależ się naprodukowalam :) Niestety nie posiadam bloga ale podaję mój email (w razie czego)<br />lena.c@g.pl<br />pozdrawiam !Magdalijenahttps://www.blogger.com/profile/16610977616800631714noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6323743770560908424.post-64141658452954848922012-02-15T01:45:04.116+01:002012-02-15T01:45:04.116+01:00Biore udzial :)
... cóż to jest za zwyczaj sama n...Biore udzial :)<br /><br />... cóż to jest za zwyczaj sama nie rozumiem<br />I w znaczeniu Święta tego przyznam, że się gubię<br />Bo choć okazja wspaniała do prezentów wręczania<br />To czyż nie każdy dzień jest świętem kochania?<br /><br />Miłości nie trzeba kalendarzowego Święta<br />Któremu patronuje Walentynka uśmiechnięta<br />Lecz uczuciu takiemu, które kradnie serca<br />Winno dawać się dowody każdego dnia i o tym PAMIĘTAJ!<br /><br />emalia3077@gmail.com<br />http://emalia3077.blogspot.com/Emiliahttps://www.blogger.com/profile/00839410084743964110noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6323743770560908424.post-12043619861039842682012-02-14T23:04:57.520+01:002012-02-14T23:04:57.520+01:00To ja wezmę udział z miłą chęcią, bo od kiedy obej...To ja wezmę udział z miłą chęcią, bo od kiedy obejrzałam film "Szminka" - marzy mi się pomadka w kolorze czerwonym, ale nie mogę trafić idealnego koloru.<br /><br />Walentynki? <br />Jest to święto - uznaję ten fakt, ale raczej nie obchodzę, nie celebruje jednego dnia...<br />Wczoraj zamieściłam na blogu post w którym poruszyłam ten temat (cytuję fragment):<br />Jutro Walentynki!!!<br />I w sumie nie powiem, bo to miłe święto i niech każdy świętuje je jak chce.<br />Jak dla mnie to takie wszystko - jakby na siłę.<br />Dla mnie święto miłości jest każdego dnia.<br />Według mnie powinniśmy okazywać sobie miłość zawsze i wszędzie.<br />I tak sobie pomyślałam, że ja Walentynki - święto miłości mam codziennie, a może nawet kilka razy w ciągu dnia świętuję.<br />Walentynki to dla mnie codzienny pocałunek o poranku nim otworzę oczy, zasypianie w jego ramionach po dniu pełnym trudów szarej codzienności, muśnięcie ręki, otarcie policzków, zapach - jego zapach, mój zapach (zapachy, które tylko my rozpoznajemy, wyczuwamy).<br />No i wyszło szydło z worka - romantyczka ze mnie, że ho, ho!!!<br /><br />http://toffi12.blogspot.com/2012/02/o-miosci-sow-kilka.html<br /><br />mój mail: mysia143@op.plZaplątane szydełkohttps://www.blogger.com/profile/16394706312405133151noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6323743770560908424.post-45528575264995758322012-02-14T22:38:35.072+01:002012-02-14T22:38:35.072+01:00Walentynki
Każdy swoje święto ma - mama, tata, ap...Walentynki<br /><br />Każdy swoje święto ma - mama, tata, aptekarka, wikipedia, sklepikarka...<br />Więc dlaczego niby wcale swą miłością się nie chwalę?<br />Walentynki święto zacne, są i harce całonocne!<br />Bo że miłość mam na codzień nie oznacza jeszcze wcale,<br />że unikać mam serduszek, kolacyjek, pogaduszek i świeczuszek.<br />Troche kiczu i czerwieni, każdy facet się rumieni,<br />każdy biega z różą w ręce, jest miłośnie, ja cię kręcę!<br />Brak nam w życiu jest radości, niechaj choć w ten dzień zagości,<br />niech się ukochany stara, niech uśmiechnie się plotkara...<br />Zawsze miło się nam zrobi, gdy Walenty się narobi<br />i przyniesie nam w prezencie niespodziankę - własne serce.<br />A jak nie da serca trudno - wystarczy i czekoladek pudło!<br /><br />A poważnie - my Walentynki obchodzimy. Bez jakiegoś specjalnego wykosztowania się, ale jednak idziemy np. do restauracji na obiad, dostaję od meża kwiatka czy rafaello, przygotowuję mu ulubione ciacho czy kupuję jakiś drobiazg. Tłumaczenie, że przecież na codzień się kochamy, do mnie nie przemawia - bo na codzień też jesteśmy kobietami, a obchodzimy Dzień Kobiet, na codzień jesteśmy mamami, a obchodzimy Dzień Matki, na codzień jesteśmy Górnikami/Ojcami/Dziadkami/Babciami i wszystkie te święta obchodzimy... Warto okazać sobie odrobinę pamięci :) A miłe prezenty każdy lubi dostawać :)<br /><br />patrycja.kudyba@gmail.comigmuhttps://www.blogger.com/profile/12278219702106567327noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6323743770560908424.post-53919818906703600842012-02-14T22:12:36.561+01:002012-02-14T22:12:36.561+01:00Zgłaszam się z wielką chęcią, kolor pomadki jest p...Zgłaszam się z wielką chęcią, kolor pomadki jest przepiękny :)<br />Co do walentynek - nie obchodzę ich, jest to dla mnie dzień jak każdy inny. Nieco drażni mnie ta cała słodka otoczka, ale generalnie wyznaję zasadę, że każdy obchodzi to, co lubi :)<br />Osobiście uważam, że jeśli się kogoś kocha, to do wyznania uczucia nie potrzeba specjalnego dnia w roku...:]Paramorehttps://www.blogger.com/profile/03567816723326557544noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6323743770560908424.post-80523049071069668292012-02-14T21:37:33.104+01:002012-02-14T21:37:33.104+01:00Biorę udział :)
Ja ogólnie lubię walentynki, mimo ...Biorę udział :)<br />Ja ogólnie lubię walentynki, mimo że nigdy nie spędziłam ich w towarzystwie osoby, z którą powinno się je spędzać. Lubię gdy wszędzie w sklepach są czerwone lizaki w serduszka, balony i w ogóle, tak nastrojowo. Walentynki spędziłam raz w świetnym towarzystwie - moich przyjaciółek, bawiłyśmy się świetnie, to wcale nie jest święto dla par ;)Sylwia | weak-pointhttps://www.blogger.com/profile/13513481297604524183noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6323743770560908424.post-2128724482966784252012-02-14T21:25:28.336+01:002012-02-14T21:25:28.336+01:00A ja bardzo lubie Walentynki poniewaz to własnie t...A ja bardzo lubie Walentynki poniewaz to własnie tego dnia poszłam na pierwsza w zyciu randke z moim obecnym chlopakiem.Wytrzymał juz ze mna dwa lata i zamierzamy razem wytrzymac jeszce dlugo a walentynki sa dla nas podwojnym swietem poniewaz jest to dla nas taka jakby mala rocznia pierwszego spotkania.Wiem ze niektorzy nie lubia walentynek ale przeciez z przyjaciolmi mozna rownie dobrze swietowac! I oczywiscie nalezy wierzyc w to ze walentynki sa magiczne i wyjatkowe a wtedy napewno wydarzy sie cos fajnegoPakaPakahttps://www.blogger.com/profile/04620687902849715471noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6323743770560908424.post-9164590376253086062012-02-14T20:59:58.030+01:002012-02-14T20:59:58.030+01:00Mnie walentynki zwisaja i powiewaja calkowicie. A ...Mnie walentynki zwisaja i powiewaja calkowicie. A juz na pewno bym sie dzis nie wybrala na obiad czy do kina, wszystko przez te watahy ludzi wloczacych sie dzis po miescie. Tylko w domu jest bezpiecznie :) hihihi<br />I nie potrzebuje specjalnego dnia, zeby wyznawac/ celebrowac milosc. No!<br />Ps. Nie biore udzialu w rozdaniu, bo czerwonych szminek mam juz kilka, a i tak ich nie uzywam :)Cherry Berryhttps://www.blogger.com/profile/15005645035787566580noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6323743770560908424.post-33413131224623265022012-02-14T20:59:07.311+01:002012-02-14T20:59:07.311+01:00Ale ciachooooooo! Też chcę!
Biorę udział, lubię...Ale ciachooooooo! Też chcę!<br /><br /><br /><br />Biorę udział, lubię czerwone szminki :)<br /><br />A więc, Walentynki- lubię,nie lubię. W sumie dla mnie jest to obojętne ,,święto". BArdziej kojarzy mi się z komercją i nagonką mediów i otoczenia,że ludzie w ten dzień muszą się całować, uprawiać GORĄCY SEKS :D, biegać z kwiatami,od kobiet się wymaga,aby kupiły sobie super erotyczną bieliznę,żeby najlepiej były służącymi i inne duperele. <br />14 luty to MUS WYZNAWANIA MIŁOŚCI I POKAZYWANIA JAK SIĘ KOGOŚ KOCHA. Przecież jak kogoś kochamy,to codziennie mu to pokazujemy, a zmysłowy seks powinien być na porządku dziennym, a nie odświętną rzeczą.<br />Mój S. potrafi mi napisać o 5 rano jakiś dziwny wierszyk,który wychodzi bardziej komediowy jak romantyczny ;) Wychodzimy często do kina, na jakąś pizzę itp, wcale nie trzeba Nam Walentynek:)<br /><br />Z okazji,że jestem istotą szukającą wszędzie spisek, to Walentynki,również uważam za spisek PRODUCENTÓW I WSZELKICH PODMIOTÓW GOSPODARCZYCH:P Media robią nagonkę: kwiaty,prezenty,pierścionki, perfumy, a LUDZIE jako istoty podatne napędzają popyt na te wszystkie,,dobra" i usługi :p <br /><br />Ufff, ale się rozpisałam:p Lecz 14.02 uważam za sympatyczny dzień,nie przeszkadza mi jako tako;pPolish_galhttps://www.blogger.com/profile/13106076239358449285noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6323743770560908424.post-36550477151762154612012-02-14T20:53:37.762+01:002012-02-14T20:53:37.762+01:00Walentynki - zawsze mnie zastanawiał fenomen tego ...Walentynki - zawsze mnie zastanawiał fenomen tego dnia. Nie rozumiem dlaczego tak hucznie się go obchodzi mając w naszej własnej tradycji coś tak pięknego jak Noc Kupały. Nie dość że w cieplejszym okresie to z niesamowitą tradycją wianków ;) A ja zdecydowanie o wiele bardziej od lukrowanego czerwonego walentynkowego serca wolę wianek :)<br />Dla mnie amerykańskie walentynki to święto nie zakochanych a kwiaciarni, cukierni, handlowców itd.<br />Ta cała medialna nagonka sprawia, że ludzie samotni czują się po prostu źle. Ze wszystkich świąt to chyba najbardziej polaryzuje singli i tych w związkach. A takie coś moim zdaniem nie jest niczym fajnym.<br />Dlatego Walentynkom mówię nie.Lemihttps://www.blogger.com/profile/05205222244542121107noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6323743770560908424.post-67811317466223338042012-02-14T20:16:11.398+01:002012-02-14T20:16:11.398+01:00Ja uważam że taki dzień kiedy możesz kupić ciastko...Ja uważam że taki dzień kiedy możesz kupić ciastko w kształcie serca i dać go ukochanej osobie to wspaniały dzień. Cudownie jest też otrzymywać prezenty ale największą frajdę sprawiło mi rozdanie w pracy kilku znajomym długopisu z sercem które świeci podczas pisania. Ich mina bezcenna i nie spodziewałam się że nawet kolega który jest oficjalnym przeciwnikiem wszystkich świąt komercyjnych, naprawdę się ucieszył i spodobał mu się taki drobiazg. Najważniejsze co mogę powiedzieć to trzeba obdarowywać a nie spodziewać się nic w zamian bo można się wtedy pozytywnie zaskoczyć.tukasiahttps://www.blogger.com/profile/05994367806033004633noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6323743770560908424.post-85196701030419861272012-02-14T20:14:28.271+01:002012-02-14T20:14:28.271+01:00Mami ta sa dwie zupelnie inne bajki ;D i ze tak po...Mami ta sa dwie zupelnie inne bajki ;D i ze tak powiem nie koliduja ze soba :Pmaushttps://www.blogger.com/profile/00618368238174837150noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6323743770560908424.post-88989507081440253502012-02-14T20:11:57.584+01:002012-02-14T20:11:57.584+01:00No to ja też skrobnę parę słówek na temat Walentyn...No to ja też skrobnę parę słówek na temat Walentynek.<br /><br />Po pierwsze opiszę moje i mojego męża podejście do tego święta. Powieje trochę prywatą, no ale cóż, dla tej pięknej czerwonej pomadki, poświęcę się;)<br />Ja z moim obecnie mężem (5 miesięcy po ślubie), poznaliśmy się właśnie w Walentynki - w klubie. Tak, tak!!!<br />Ja miałam złamane serce po rozstaniu z chłopakiem, z którym byłam w związku 1,5 roku. On wolny. Mnie wyciągnęły koleżanki, żebym nie rozpaczała. On był z kolegą dla zabawy.<br />Więc "Święto" to traktujemy troszkę inaczej. Śmiejemy się, że Kupidyn Nas połączył. <br />Jednak stanowczo mówimy Nie wszelkim czynnością robionym na pokaz, czy prezentom wręczanym, żeby np. Aśka zzieleniała z zazdrości:)<br />Jest to Święto, dla Nas. Kiedy to wspólnie spędzamy czas wspominając Nasze spotkanie, robiąc taki mały bilans, co się do tej pory w Naszym związku działo itd.<br />Nie obdarowujemy siebie nawzajem drogimi prezentami. Z reguły jest to coś zrobionego przez Nas samych.<br />W tym roku obchodzę Walentynki sama. <br />No i dosyć niedawno z nim rozmawiałam na Skypie: a on do mnie, śniło mi się, że Ci się laptop popsuł. Ja na to: no coś Ty, gdzie i jak. ON: miałaś dziurę pod spodem. Podnieś i sprawdź, czy wszystko jest ok. Ja: podnoszę, a tam taka malutka karteczka przyklejona. Na niej narysowany chłopak (haha to miała być podobizna mojego TŻ), który trzyma serce. I napis: Pamiętaj! Zawsze będziesz w moim sercu!.<br />Trafił w samo serce:)<br /><br />Teraz odbiegając już od Nas.<br /><br />Nie popieram osób, które robią, kupują coś dla drugiej osoby tylko dlatego, że akurat tak trzeba. No, bo jest przecież Święto i nie wypada postąpić inaczej.<br /><br />Ale kiedyś spotkałam się ze zdaniem dziewczyny, która wręcz kocha Walentynki. Mówi, że jej facet jest tak nieśmiały, że mówi jej Kocham tylko w tym dniu. Oczywiście okazuje jej uczucia w inny sposób, każdego dnia. Ale tylko w Walentynki jest w stanie powiedzieć te słowa:)<br /><br />To tyle ode mnie:) Przepraszam, jeśli się za bardzo rozpisałam.<br /><br />Z pozdrowieniami<br />MałgorzataMargarethttps://www.blogger.com/profile/09838149995987185896noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6323743770560908424.post-28398619717206209402012-02-14T20:05:44.944+01:002012-02-14T20:05:44.944+01:00Ten komentarz został usunięty przez autora.Margarethttps://www.blogger.com/profile/09838149995987185896noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6323743770560908424.post-3564026774473020072012-02-14T19:27:38.914+01:002012-02-14T19:27:38.914+01:00Niemyziane :D Bardzo mnie rozbawiło to sformułowan...Niemyziane :D Bardzo mnie rozbawiło to sformułowanie :D<br />Dam szansę wygrać komuś innemu, taki prezent ode mnie dla innych czytelników :PRebellious ladyhttps://www.blogger.com/profile/13294732520307023176noreply@blogger.com