Seiten

czwartek, 24 listopada 2011

Po prostu szarak :)

Nic dodac, nic ujac. Ten lakier byl czescia mojego listopadowego Box of Beauty. Jest to nr 696 Chinchilly, choc wlasnie zauwazylam, ze na naklejce z lakieru jest napisane Chincilly ale nie ma co sie czepiac szczegolow. W opakowaniu mamy 15 ml lakieru.



To jest taki moj kolor, wszelkie odcienie szarosci sa zawsze mile widziane.



A do tego nie dosc, ze ladnie sie prezentuje na paznokciach, to jeszcze pasuje mi kolorystycznie do nowej torebki ;)



Jedyny problem albo wlasciwie minus i to musze przyznac, ze troche mnie zdziwilo... to slaba trwalosc tego lakieru. Pierwszy odprysk mialam juz na nastepny dzien rano i doprawdy nie wiem jak i kiedy zdazyl. Prawde mowiac tego problemu nie mialam z zadnym lakierem Essie, moze nie mam ich za duzo ale mimo wszystko pare juz testowalam i trzymaly sie o wiele lepiej. Moze nie pasowala mu baza i top coat. Bede musiala przetestowac z innymi, bo kolor mi sie bardzo podoba i chetnie go ponosze.

24 komentarze:

  1. Piękny kolor, uwielbiam szarości w każdym wydaniu.

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam podobnego szaraka na pazurach :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Kolor cudny! Uwielbiam teraz takie! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. A to ciekawe z tą trwałością u Ciebie. Ja go mam od ok 1,5 roku (tak sądzę:) i jest to jeden z najtrwalszych moich lakierów. Na bonderze z Orly i z top coatem z Sally Hansen (Insta- Dri) wytrzymuje mi nawet 7 dni, jak żaden inny.

    OdpowiedzUsuń
  5. Maus elegancja - francja:) No ja też mam jednego beżo-szarak i super sie trzyma.Może ta nowa kolekcja jakaś taka niedopieszczona?

    OdpowiedzUsuń
  6. Wyznania Kosmetykoholiczki,
    no wlasnie dlatego tez potestuje z inna baza i topem :)

    4premiere,
    to jest akurat ze starszej LE lakier :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Ładny kolor lakieru :) Nie miałam jeszcze okazji wypróbować lakierów z tej firmy ...

    OdpowiedzUsuń
  8. Nigdy nie testowałam jeszcze Essie ale ten "myszowaty" całkiem fajny :)

    OdpowiedzUsuń
  9. oj to jak ja go mogłam przeoczyć...może w polsce nie wysztskie sa dostępne, bo to też mozliwe

    OdpowiedzUsuń
  10. Szaraczek bardzo ładny, taki jesienny :) Muszę się rozejrzeć za podobnym, w ogóle za jesiennymi kolorami bo dzisiaj stwierdziłam, że nie mam czym paznokci pomalować, jakoś każdy kolor mi się zbyt kolorowy wydał :)

    OdpowiedzUsuń
  11. piękny kolorek i idealnie pasuje do nowej torebki

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja juz tez zaczelam testowac moj lakier z box-u. Powiem Ci ze jak narazie jestem zadowolona! Jest on moim drugim lakierem z firmy essie. Pierwszy kolor genialny ale trwalosc masakryczna! Za to ten z box-u mam juz 3 dzien i nic!!! Zadnych odpryskow nic az sie zdziwilam! Zobacze ile wytrzyma i napewno dodam notke na swoim blogu!

    OdpowiedzUsuń
  13. Ech, żeby w Polsce były takie boxy ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Uwielbiam szaraczki! Ich nigdy dosyć:D

    OdpowiedzUsuń